
Badania mężczyzn w wieku 45-50 lat w Południowej Walii potwierdzają bez żadnych wątpliwości, że regularny seks ma wpływ ochronny na nasz organizm. Ci, którzy często się kochają są obarczeni aż o 50 procent niższym ryzykiem przedwczesnej śmierci niż ci, którzy rezygnowali z intymnych zbliżeń.
Z kolei jeden z amerykańskich ekspertów szacuje, że seks co najmniej trzy razy w tygodniu może przedłużyć życie o około dwa lata - poprzez usprawnienie akcji serca i przepływu krwi. Według niego, jeśli robimy to codziennie mamy szansę aż na dodatkowe osiem lat!
Warto pamiętać, że oprócz pobudzenia krążenia seks to najbardziej naturalny środek rozluźniający i antydepresyjny - zwłaszcza dla kobiet.