Koronawirus..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Coraz głośniej jest o tym wirusie, wypuszczonym z Chin... Polska przygotowana ( niby) na maxa w sytuacji epidemii, lub nawet pandemii.. Boicie się? Unikacie skupisk ludzi, przestrzegacie zaleceń, żeby się nie zarazić?? Co myślicie o koronawirusie? Dotrze do nas, opanuje Polskę?? Kto jest zagrożony?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Nie wiem czy jest w Polsce czy go nie ma ale nie potrzebuję wiedzieć. To jest tylko nakręcanie paniki. Co mnie np obchodzi, że w W-wie, czy innej miejscowości rzeczywiście jest (nie podejrzenia ale fakt). Skoro podobno wiadomo, że w innych krajach już w styczniu stwierdzono, to po co wyjeżdżąć, latac samolotem itp. Gdyby ten "ktoś" siedział w domu to nie zachorowałby i nie byłby powodem zagrożenia dla innych. Tak jest z innymi chorobami np aids-wiadomo mozna się zarazić ale dziś już nikt na to nie zważa.
Poza tym po "zwykłej" grypie słabsi tez umierają. Cyba jednak najwięcej ludzi ginie (przynajmniej w Polsce) w wypadkach drogowych- i nikt się tym nie przejmuje-komunikat i tyle.
Za tytuły w artykułach to powinni karać i to ostro. Od razu sugerują obecność wirusa w Polsce.
Wcześniej pisałam o ofiarach " zwykłej" grypy. Ale o tym nie trąbią.
Tytuły niektórych artykułów naprawdę wprowadzają w błąd!!!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dla mnie dziwne jest jedno... Praktycznie całą Europa jest,, zaatakowana,, a w Polsce nie ma tego wirusa? Dziwne... Wszyscy na około się z nim zmagają, a w Polsce nic...
I ponoć w Czechach nie ma - oby to była prawda... ale na pewno i u nas się pojawi to chyba tylko kwestia czasu...
Pobawi się, jak wszędzie jest.. Trzeba zapobiegać. Czy się uda? Zobaczymy..
Nie wiem czy się da zapobiegać. Trzeba by się chyba gdzieś na odludziu zakopać i tyle. Ale trzeba jeść chodzić do pracy,szkoły,lekarza,kościoła,marketu.. w komunikacji też można złapać.. trudno się ustrzec. A ludziska latają po całym świecie, wszędzie się kręcą.
To racja, ale trzeba przestrzegać jeszcze bardziej zasad higieny itp... Ja nie panikuje z powodu koronawirus, ale po każdym przyjściu do domu używam żelu antybakteryjnego... Czy to coś da? Nie wiem, ale lepiej zapobiegać niż leczyć... Tylko wszystko musi być z umiarem, nie można się zafiksować...
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Wczoraj moja siostra miała urodziny 80-tkę. W restauracji było kilkanascie osób. Jej córki, które "fruwają "po świecie, zapowiedziały że nie mamy składać życzeń, podawać ręki ... Ja wtedy zapytałam czy są zarażone, bo ja nie opuszczam miasta i u nas nie ma zarazy. Następne pytanie czy można oddychać i rozmawiać, bo przecież wirusy rozchodzą się kropelkowo. Zatkało je. Ogólnie impreza była kiepska, gdyby to nie była siostra to opuściłabym lokal.
Pod koniec liczyli pieniądze z puszki (goście mieli wkłądać zamiast prezentów) i wtedy nie bali się przeglądć pieniędzy gdzie teoretycznie mogły zawierać wurusy. Mam w rodzinie przechlapane
- Zarejestrowany: 28.02.2020, 13:11
- Posty: 10
pieniądze są bardzo brudne, ale chyba najbardziej smartfony – podobno jest na nich więcej zarazków niż w toalecie.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wczoraj moja siostra miała urodziny 80-tkę. W restauracji było kilkanascie osób. Jej córki, które "fruwają "po świecie, zapowiedziały że nie mamy składać życzeń, podawać ręki ... Ja wtedy zapytałam czy są zarażone, bo ja nie opuszczam miasta i u nas nie ma zarazy. Następne pytanie czy można oddychać i rozmawiać, bo przecież wirusy rozchodzą się kropelkowo. Zatkało je. Ogólnie impreza była kiepska, gdyby to nie była siostra to opuściłabym lokal.
Pod koniec liczyli pieniądze z puszki (goście mieli wkłądać zamiast prezentów) i wtedy nie bali się przeglądć pieniędzy gdzie teoretycznie mogły zawierać wurusy. Mam w rodzinie przechlapane
No, ale pieniądze te, ktoś wrzucił rękoma.... masakra...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Wczoraj moja siostra miała urodziny 80-tkę. W restauracji było kilkanascie osób. Jej córki, które "fruwają "po świecie, zapowiedziały że nie mamy składać życzeń, podawać ręki ... Ja wtedy zapytałam czy są zarażone, bo ja nie opuszczam miasta i u nas nie ma zarazy. Następne pytanie czy można oddychać i rozmawiać, bo przecież wirusy rozchodzą się kropelkowo. Zatkało je. Ogólnie impreza była kiepska, gdyby to nie była siostra to opuściłabym lokal.
Pod koniec liczyli pieniądze z puszki (goście mieli wkłądać zamiast prezentów) i wtedy nie bali się przeglądć pieniędzy gdzie teoretycznie mogły zawierać wurusy. Mam w rodzinie przechlapane
No, ale pieniądze te, ktoś wrzucił rękoma.... masakra...
A mogli lepiej numer konta podać bezpieczniej by byli
Wczoraj moja siostra miała urodziny 80-tkę. W restauracji było kilkanascie osób. Jej córki, które "fruwają "po świecie, zapowiedziały że nie mamy składać życzeń, podawać ręki ... Ja wtedy zapytałam czy są zarażone, bo ja nie opuszczam miasta i u nas nie ma zarazy. Następne pytanie czy można oddychać i rozmawiać, bo przecież wirusy rozchodzą się kropelkowo. Zatkało je. Ogólnie impreza była kiepska, gdyby to nie była siostra to opuściłabym lokal.
Pod koniec liczyli pieniądze z puszki (goście mieli wkłądać zamiast prezentów) i wtedy nie bali się przeglądć pieniędzy gdzie teoretycznie mogły zawierać wurusy. Mam w rodzinie przechlapane
No, ale pieniądze te, ktoś wrzucił rękoma.... masakra...
A mogli lepiej numer konta podać bezpieczniej by byli
Albo stanąć z terminalem płatniczym
Ludzie sami nakręcająpanikę , ja nie mówię żeby się nie bać i nie stosować ostrożności ,ale uważam ze co niektórzy przesadzają Byłam w drogrii kolejka jak nigdy Popatrzyłam co takiego rzucili mydło antybakteryjne za 15 zł no nie , nie kupię ,mydło jak mydło Brali po 3-4 Darowałam sobie Ręce myję często zwykłym mydłem Nie ma złotego środka na zabezpieczenie się przed wirusem No kogo wypadnie na tego bęc ....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ludzie sami nakręcająpanikę , ja nie mówię żeby się nie bać i nie stosować ostrożności ,ale uważam ze co niektórzy przesadzają Byłam w drogrii kolejka jak nigdy Popatrzyłam co takiego rzucili mydło antybakteryjne za 15 zł no nie , nie kupię ,mydło jak mydło Brali po 3-4 Darowałam sobie Ręce myję często zwykłym mydłem Nie ma złotego środka na zabezpieczenie się przed wirusem No kogo wypadnie na tego bęc ....
U nas w rosmanie ani w drogeriach nie ma mydła antybakteryjnego... ostatnio szukałam dobrej maskary i specjalnie zwróciłam uwagę...
Ludzie sami nakręcająpanikę , ja nie mówię żeby się nie bać i nie stosować ostrożności ,ale uważam ze co niektórzy przesadzają Byłam w drogrii kolejka jak nigdy Popatrzyłam co takiego rzucili mydło antybakteryjne za 15 zł no nie , nie kupię ,mydło jak mydło Brali po 3-4 Darowałam sobie Ręce myję często zwykłym mydłem Nie ma złotego środka na zabezpieczenie się przed wirusem No kogo wypadnie na tego bęc ....
U nas w rosmanie ani w drogeriach nie ma mydła antybakteryjnego... ostatnio szukałam dobrej maskary i specjalnie zwróciłam uwagę...
Mogę ci podesłać , jak dla mnie to za drogo
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ludzie sami nakręcająpanikę , ja nie mówię żeby się nie bać i nie stosować ostrożności ,ale uważam ze co niektórzy przesadzają Byłam w drogrii kolejka jak nigdy Popatrzyłam co takiego rzucili mydło antybakteryjne za 15 zł no nie , nie kupię ,mydło jak mydło Brali po 3-4 Darowałam sobie Ręce myję często zwykłym mydłem Nie ma złotego środka na zabezpieczenie się przed wirusem No kogo wypadnie na tego bęc ....
U nas w rosmanie ani w drogeriach nie ma mydła antybakteryjnego... ostatnio szukałam dobrej maskary i specjalnie zwróciłam uwagę...
Mogę ci podesłać , jak dla mnie to za drogo
Daj spokój Basiu.. Nie można dać się zwariować... Jął nie ptasia grypa, to świńska grypa.. Jak nie zwykła grypa to koronawirus... Trzeba być ostrożnym, dbać o higienę, ale wszystko w granicach rozsądku...
Ludzie sami nakręcająpanikę , ja nie mówię żeby się nie bać i nie stosować ostrożności ,ale uważam ze co niektórzy przesadzają Byłam w drogrii kolejka jak nigdy Popatrzyłam co takiego rzucili mydło antybakteryjne za 15 zł no nie , nie kupię ,mydło jak mydło Brali po 3-4 Darowałam sobie Ręce myję często zwykłym mydłem Nie ma złotego środka na zabezpieczenie się przed wirusem No kogo wypadnie na tego bęc ....
U nas w rosmanie ani w drogeriach nie ma mydła antybakteryjnego... ostatnio szukałam dobrej maskary i specjalnie zwróciłam uwagę...
Mogę ci podesłać , jak dla mnie to za drogo
Daj spokój Basiu.. Nie można dać się zwariować... Jął nie ptasia grypa, to świńska grypa.. Jak nie zwykła grypa to koronawirus... Trzeba być ostrożnym, dbać o higienę, ale wszystko w granicach rozsądku...
No , i ja tak myślę
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ludzie sami nakręcająpanikę , ja nie mówię żeby się nie bać i nie stosować ostrożności ,ale uważam ze co niektórzy przesadzają Byłam w drogrii kolejka jak nigdy Popatrzyłam co takiego rzucili mydło antybakteryjne za 15 zł no nie , nie kupię ,mydło jak mydło Brali po 3-4 Darowałam sobie Ręce myję często zwykłym mydłem Nie ma złotego środka na zabezpieczenie się przed wirusem No kogo wypadnie na tego bęc ....
U nas w rosmanie ani w drogeriach nie ma mydła antybakteryjnego... ostatnio szukałam dobrej maskary i specjalnie zwróciłam uwagę...
Mogę ci podesłać , jak dla mnie to za drogo
Daj spokój Basiu.. Nie można dać się zwariować... Jął nie ptasia grypa, to świńska grypa.. Jak nie zwykła grypa to koronawirus... Trzeba być ostrożnym, dbać o higienę, ale wszystko w granicach rozsądku...
No , i ja tak myślę
Nie ma co panikować...
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Zgadzam sie z powyższymi wypowiedziami. Niepotrzebna panika i straszenie. Nie pierwszy i nie ostatni wirus. Teraz interes się kręci, pieniądze "wpadają" w handlu. Podobno ludzie robią zapasy żywności, kupują drogie maseczki, które nic nie chronią. Laboratoria wynajdą nowe szczepionki i interes się kręci. Nie wiem czy sa chorzy w Polsce czy nie ale jeżeli chorzy zgłoszą się na badanie, to w końcu wirus zniknie.
Zauważyłam dzisiaj w Netto ,że ludzie robią duże zakupy produktów stałych Mąka kasza,cukier przecier pom Uważam,że to przesada Sprzedawcy pracują w rękawiczkach ,może to i dobrze Ostrożność wskazana U nas szkoła zamknięte ach,co się dzieje
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zauważyłam dzisiaj w Netto ,że ludzie robią duże zakupy produktów stałych Mąka kasza,cukier przecier pom Uważam,że to przesada Sprzedawcy pracują w rękawiczkach ,może to i dobrze Ostrożność wskazana U nas szkoła zamknięte ach,co się dzieje
No właśnie słyszałam, że szkoła nr 6 w Kołobrzegu zamknięta... Ale nie ma potwierdzonych przypadków koronawirusa.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
W szpitalu też zakaz odwiedzin
U nas również. Na wszystkich oddziałach. Byłam dziś z koleżanką w szpitalu i zaraz na wejściu pytano nas po co chcemy wejść... Dodatkowo przed oddziałem dziecięcym około 20 rodziców z dziećmi czekających na przyjęcie...
W szpitalu też zakaz odwiedzin
U nas również. Na wszystkich oddziałach. Byłam dziś z koleżanką w szpitalu i zaraz na wejściu pytano nas po co chcemy wejść... Dodatkowo przed oddziałem dziecięcym około 20 rodziców z dziećmi czekających na przyjęcie...
Pewnie w wielu szpitalach tak jest. Chociażby ze względu na "zwykłą"grypę.