Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
8 sierpnia 2013 17:06 | ID: 1000020
Siedzę z farbą na włosach:)
8 sierpnia 2013 18:17 | ID: 1000039
padał deszcz i przeszła burza , ale nadal jest duszno ...
8 sierpnia 2013 18:23 | ID: 1000041
padał deszcz i przeszła burza , ale nadal jest duszno ...
ooo to może i do nas dojdzie bo nie idzie wytrzymać na dworzu....cały dzień nie wychodziłam teraz wyszłam i idzie się ugotować;//
8 sierpnia 2013 18:38 | ID: 1000045
Spadam do kuchni,rybki na kolację smażyć,dzisiaj Piotrek złapał 3 razy tyle co wczoraj:))
8 sierpnia 2013 18:49 | ID: 1000046
padał deszcz i przeszła burza , ale nadal jest duszno ...
ooo to może i do nas dojdzie bo nie idzie wytrzymać na dworzu....cały dzień nie wychodziłam teraz wyszłam i idzie się ugotować;//
Do nas burza przyszła, ale słaba:-/
8 sierpnia 2013 20:18 | ID: 1000053
padał deszcz i przeszła burza , ale nadal jest duszno ...
u nas nic!!!
8 sierpnia 2013 20:28 | ID: 1000058
U nas na burze sie nie zanosi. Na mapach burze idą sobie na wschód nad moim miastem. Mam nadzieje, ze jednak cos przyjdzie.
Cudowny dzien za nami, nad jeziorem, nie pamietam zeby kiedykolwiek woda była tak ciepła jak dzis.
8 sierpnia 2013 20:30 | ID: 1000060
ufff Jowka spac poszła.Pawel zaraz na mecz idzie aja jak polece pod prysznic to chyba jutro spod niego wyjde
8 sierpnia 2013 20:39 | ID: 1000061
Skończyłam gotować słoiki z korniszonami...Mam dośc, a jeszcze Matiemu muszę włosy obciąć... Młody zaraz kąpać się idzie a potem Mati... I ja...
8 sierpnia 2013 20:40 | ID: 1000062
Skończyłam gotować słoiki z korniszonami...Mam dośc, a jeszcze Matiemu muszę włosy obciąć... Młody zaraz kąpać się idzie a potem Mati... I ja...
i aj sie dałam z ogorkami i papryka dzis..
8 sierpnia 2013 20:41 | ID: 1000064
Skończyłam gotować słoiki z korniszonami...Mam dośc, a jeszcze Matiemu muszę włosy obciąć... Młody zaraz kąpać się idzie a potem Mati... I ja...
i aj sie dałam z ogorkami i papryka dzis..
Ja papryki nie robię wcale bo u nas nie lubiją...Ja sama nie lubię też...
8 sierpnia 2013 20:42 | ID: 1000066
Skończyłam gotować słoiki z korniszonami...Mam dośc, a jeszcze Matiemu muszę włosy obciąć... Młody zaraz kąpać się idzie a potem Mati... I ja...
i aj sie dałam z ogorkami i papryka dzis..
Ja papryki nie robię wcale bo u nas nie lubiją...Ja sama nie lubię też...
ja tez nie jem ale stary lubie wiec 12 słoikow zrobiłam
8 sierpnia 2013 20:43 | ID: 1000069
Skończyłam gotować słoiki z korniszonami...Mam dośc, a jeszcze Matiemu muszę włosy obciąć... Młody zaraz kąpać się idzie a potem Mati... I ja...
i aj sie dałam z ogorkami i papryka dzis..
Ja papryki nie robię wcale bo u nas nie lubiją...Ja sama nie lubię też...
ja tez nie jem ale stary lubie wiec 12 słoikow zrobiłam
Ja 27 ale ogórków...W pocie czoła, bo leciało ze mnie przy gotowaniu słoików;)))
8 sierpnia 2013 20:44 | ID: 1000070
Skończyłam gotować słoiki z korniszonami...Mam dośc, a jeszcze Matiemu muszę włosy obciąć... Młody zaraz kąpać się idzie a potem Mati... I ja...
i aj sie dałam z ogorkami i papryka dzis..
Ja papryki nie robię wcale bo u nas nie lubiją...Ja sama nie lubię też...
ja tez nie jem ale stary lubie wiec 12 słoikow zrobiłam
Ja 27 ale ogórków...W pocie czoła, bo leciało ze mnie przy gotowaniu słoików;)))
no ja kolo tego tez dzis cos zrobiłam...
8 sierpnia 2013 20:53 | ID: 1000072
Uzupełniłam bloga i chyba na nic wiecej siły nie mam.
8 sierpnia 2013 20:56 | ID: 1000073
Nareszcie burza!
Tyle , że mniej pocieszające, że karetki słyszę co chwila.
8 sierpnia 2013 21:01 | ID: 1000074
Nareszcie burza!
Tyle , że mniej pocieszające, że karetki słyszę co chwila.
Właśnie do Was poszła nas ominęła!
Pochwalę się - Borysek chodzi.
8 sierpnia 2013 21:09 | ID: 1000078
Nareszcie burza!
Tyle , że mniej pocieszające, że karetki słyszę co chwila.
mam nadzieje że i do nas dojdzie,bo pot po tyłku leci....WIktor z Werką jeszcze nie śpią,kolację im robie i się rozpływam przy piekarniku;/
8 sierpnia 2013 21:12 | ID: 1000079
Nareszcie burza!
Tyle , że mniej pocieszające, że karetki słyszę co chwila.
mam nadzieje że i do nas dojdzie,bo pot po tyłku leci....WIktor z Werką jeszcze nie śpią,kolację im robie i się rozpływam przy piekarniku;/
jezuuu a u nas dalej susza
8 sierpnia 2013 21:13 | ID: 1000080
Nareszcie burza!
Tyle , że mniej pocieszające, że karetki słyszę co chwila.
Właśnie do Was poszła nas ominęła!
Pochwalę się - Borysek chodzi.
wow super!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.