Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
17 lipca 2012 11:35 | ID: 807982
HEJKA mam chwilkę to wpadłam...
Hey:) Ja też wpadam na chwilkę;)
WITAJ ŻANETKO
Cześć Grażynko:)))
Wiecie co? Mam takiego leniucha dziś, że aż mi wstyd....
Czasami trzeba poleniuchować a nie tylko praca, praca, praca...
17 lipca 2012 12:26 | ID: 807998
Zdenerwowałam sie niesamowicie....Mati był zły, bo miał iść na strych po swoje buty gumowe, takie na deszcz.... Z tych nerwów, że kazałam Mu to zrobić tak szurał nogami na schodach, że zahaczył o schodę i spadł..... Normalnie ręce mi opadły.....Jeszcze sie trzęsę....
17 lipca 2012 13:14 | ID: 808026
Majka zrobiła aferę. Rozebrałam ja do spania - a ona nie!!!! Ubrać ubranka i koniec. Więc w końcu dałam za wygraną i ubrałam. A Majka połozyła się na dywanie i zasnęła zmęczona płaczem. Tylko jeszcze trochę pomarudziła jak przekladalam ją na łóżko. I śpi . A ja kończę obiad. A teraz mam chwilkę wolną. Jerdna sałatka gotowa. Gotują się buraki na drugą. I jednak wezmę się za pikle, bo pada deszcz.
17 lipca 2012 16:30 | ID: 808058
wlasnie wrocilismy.
zalatwilam podpis w UP. prawko bedzie za tydzien- tez fajnie....
wywalczylam kase za szafke rtv(!!!!!!)
a teraz wcianam ser biały
17 lipca 2012 16:42 | ID: 808064
wlasnie wrocilismy.
zalatwilam podpis w UP. prawko bedzie za tydzien- tez fajnie....
wywalczylam kase za szafke rtv(!!!!!!)
a teraz wcianam ser biały
no i super!
17 lipca 2012 16:43 | ID: 808065
jeździłam na działkę rowerem tylko w pierwszą stronę. z powrotem zabrałam się z rodzicami autem,bo zaczęło padać. rower został na wsi. wrócę nim któregoś dnia. mąż pojechał grać w piłkę. dzieci się bawią. chwila dla mnie...
17 lipca 2012 17:07 | ID: 808073
wlasnie wrocilismy.
zalatwilam podpis w UP. prawko bedzie za tydzien- tez fajnie....
wywalczylam kase za szafke rtv(!!!!!!)
a teraz wcianam ser biały
no i super!
i ja sie tez ciesze;-)
17 lipca 2012 17:41 | ID: 808077
zebra sie piecze, teraz pora aby tu troszke posiedziec :)
17 lipca 2012 18:15 | ID: 808084
cześć wszystkim:)
Mała leniwa :(
Zdenerwowałam sie niesamowicie....Mati był zły, bo miał iść na strych po swoje buty gumowe, takie na deszcz.... Z tych nerwów, że kazałam Mu to zrobić tak szurał nogami na schodach, że zahaczył o schodę i spadł..... Normalnie ręce mi opadły.....Jeszcze sie trzęsę....
i jak tam Mały???
wlasnie wrocilismy.
zalatwilam podpis w UP. prawko bedzie za tydzien- tez fajnie....
wywalczylam kase za szafke rtv(!!!!!!)
a teraz wcianam ser biały
dzielna dziewczynka:)
17 lipca 2012 18:25 | ID: 808085
poszlismy na spacerek bo Jowi spala dzis AŻ 30min przez caly dzien i jest niemozliwa normalnie no!!!
teraz juz w domku bo wieje u nas
17 lipca 2012 18:34 | ID: 808086
poszlismy na spacerek bo Jowi spala dzis AŻ 30min przez caly dzien i jest niemozliwa normalnie no!!!
teraz juz w domku bo wieje u nas
mam takie niemożliwości aż dwie. nie śpią w dzień od dawna. a dziś wyjątkowo dają popalić... a do września jeszcze tyyyyyyyle czasu...
17 lipca 2012 18:45 | ID: 808087
poszlismy na spacerek bo Jowi spala dzis AŻ 30min przez caly dzien i jest niemozliwa normalnie no!!!
teraz juz w domku bo wieje u nas
mam takie niemożliwości aż dwie. nie śpią w dzień od dawna. a dziś wyjątkowo dają popalić... a do września jeszcze tyyyyyyyle czasu...
jem slonecznik a ona dajjj i jemy we dwie;-)
mialam dzis przez pare min 5-cio latka takiego i se mysle- kiedy w koncu wroci on do przedszkola,
17 lipca 2012 19:27 | ID: 808090
miłego wieczorku...zmykam...
17 lipca 2012 19:43 | ID: 808091
A ja kochane parę dni u teściowej więc korzystam z uprzejmości szwagierki która udostępniła mi komputerek więc nadrabiam zaległości :)
17 lipca 2012 19:45 | ID: 808093
Moi drodzy - sensacja - moja kochana wnusia ze swojego telefonu zadzwoniła do nas i rozmawiała ponad pól godzinki. Była taka szczęśliwa, że ma swój telefon i chciała mi o tym powiedzieć.
17 lipca 2012 21:04 | ID: 808123
2kg jestem do przodu- masakra..
17 lipca 2012 21:13 | ID: 808125
2kg jestem do przodu- masakra..
Co się martwisz, będziesz miała co zrzucać...
17 lipca 2012 21:16 | ID: 808126
Witam.
Papiery oddane na dowód Krystianowi teraz tylko czekamy na odbiór i na urlop jupi:-)
17 lipca 2012 21:25 | ID: 808127
2kg jestem do przodu- masakra..
Co się martwisz, będziesz miała co zrzucać...
hehe
17 lipca 2012 21:36 | ID: 808132
cześć wszystkim:)
Mała leniwa :(
Zdenerwowałam sie niesamowicie....Mati był zły, bo miał iść na strych po swoje buty gumowe, takie na deszcz.... Z tych nerwów, że kazałam Mu to zrobić tak szurał nogami na schodach, że zahaczył o schodę i spadł..... Normalnie ręce mi opadły.....Jeszcze sie trzęsę....
i jak tam Mały???
Nic sobie nie zrobił, ale ma uczkę, że Mamy należy słuchać...Choć pewnie i tak się nie dostosuje do tego:(
Ja właśnie wróciłamz dworu.... Jestem gotowa rozpalić w piecu, tak u nas zimno:( Idę zaraz pod prysznic i się kładę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.