Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
17 lipca 2012 21:59 | ID: 808146
2kg jestem do przodu- masakra..
Co się martwisz, będziesz miała co zrzucać...
hehe
17 lipca 2012 22:02 | ID: 808147
Witam wieczorową porą;)
wszyscy się pozarażali ode mnie i mąż i dzieci;/
ale dostałam dzisiaj zamówiony wózek dla Mai i jestem bardzo zadowolona:D
18 lipca 2012 06:55 | ID: 808189
cześć z rana.
dzieci śpią,mąż w pracy. śnią mi się jakieś głupoty,więc wolę już nie śnić. piję kawę.
18 lipca 2012 06:58 | ID: 808192
od rana doprowadzam kuchnię do stanu używalności... wczorajszy obiad na 16 osób przeciągnął się do 2.30 w nocy... spałam 1,5 godziny bo mały chciał się bawić... ależ chce mi się spać...
18 lipca 2012 06:58 | ID: 808194
HEJ !!!
U mnie wszyscy śpią , mąż właśnie poszedł do pracy a ja klikam na Familce.
18 lipca 2012 07:00 | ID: 808195
od rana doprowadzam kuchnię do stanu używalności... wczorajszy obiad na 16 osób przeciągnął się do 2.30 w nocy... spałam 1,5 godziny bo mały chciał się bawić... ależ chce mi się spać...
To nieźle porządziliście,,,
18 lipca 2012 07:16 | ID: 808202
Jeszcze dzisiaj będę robić zapasy na zimę. Już nie mogę patrzeć na te ogórki!!!!
18 lipca 2012 07:26 | ID: 808204
Jeszcze dzisiaj będę robić zapasy na zimę. Już nie mogę patrzeć na te ogórki!!!!
Ale zimą będzie jak znalazł...
18 lipca 2012 07:50 | ID: 808208
Ja własnie wstalam, niedlugo ubieram sie, zjem sniadanko i bede jechala z babcia po okulary dla niej :)
18 lipca 2012 08:09 | ID: 808213
Ale dzis pospałam:) Witam w środę z pierwszą kawką;)))) Mąż odchodził do pracy przed 7 i miałam wstać, a zasnęłam:)))) Dopiero wstałam:)))
18 lipca 2012 08:15 | ID: 808215
ja jade do szpitala na chwile a potem do pracy na 13 na szczescie mam obiad z wczoraj... pozatym 4 dzien okres mi sie spoźnia;/ ale testu nie robię bo jak zrobie to dostane okres,
18 lipca 2012 08:17 | ID: 808217
ja jade do szpitala na chwile a potem do pracy na 13 na szczescie mam obiad z wczoraj... pozatym 4 dzien okres mi sie spoźnia;/ ale testu nie robię bo jak zrobie to dostane okres,
Nie rób testu narazie:) A ja trzymam kciuki, żebyś okresu nie dostała:))))
Moi chłopcy jeszcze w łózkach, a ja siedzę. Czas się wziąść za robotę;)
18 lipca 2012 08:17 | ID: 808218
Witajcie!Ja mam w domu armagedon!!!!Zapchała nam się rura w kuchni,wczoraj szwagier próbował coś zrobić niestety z marnym skutkiem!Tylko syfu wszędzie pełno!Chyba nie ominie nas wizyta hydraulika....i znowu o stówkę lżejsza.....
18 lipca 2012 08:23 | ID: 808221
Witajcie!Ja mam w domu armagedon!!!!Zapchała nam się rura w kuchni,wczoraj szwagier próbował coś zrobić niestety z marnym skutkiem!Tylko syfu wszędzie pełno!Chyba nie ominie nas wizyta hydraulika....i znowu o stówkę lżejsza.....
Gdybyś mieszkała koło mnie, to sąsiad by Ci rurę przepchnął, bo mam sąsiada hudraulika;))
Uciekam:) Miłego dnia:)))
18 lipca 2012 09:38 | ID: 808241
A ja w napięciu czekan na piątek i wszystkie myśli koncentrują się na tym, wyjdziemy zaraz na spacerek to się "zrelaksuję"
18 lipca 2012 10:09 | ID: 808246
siedzę w pracy i piję kawę
18 lipca 2012 10:23 | ID: 808259
Już się nie mogę doczekać jutra:) Może uda mi się w końcu załatwić lapka;)
Posprzątałam w domku, a muszę jeszcze zrobic porządek z butami dzieciaków.... Zamierzam dziś (jak Mąż wróci) wziąć się za przemeblowanie;))))
18 lipca 2012 10:24 | ID: 808260
ja jade do szpitala na chwile a potem do pracy na 13 na szczescie mam obiad z wczoraj... pozatym 4 dzien okres mi sie spoźnia;/ ale testu nie robię bo jak zrobie to dostane okres,
Poczekaj z tydzień... a nawet i dwa... Trzymam kciuki
18 lipca 2012 10:28 | ID: 808264
Już się nie mogę doczekać jutra:) Może uda mi się w końcu załatwić lapka;)
Posprzątałam w domku, a muszę jeszcze zrobic porządek z butami dzieciaków.... Zamierzam dziś (jak Mąż wróci) wziąć się za przemeblowanie;))))
Ale fajnie będziesz miała, trzymam kciuki
18 lipca 2012 10:31 | ID: 808267
Już się nie mogę doczekać jutra:) Może uda mi się w końcu załatwić lapka;)
Posprzątałam w domku, a muszę jeszcze zrobic porządek z butami dzieciaków.... Zamierzam dziś (jak Mąż wróci) wziąć się za przemeblowanie;))))
Ale fajnie będziesz miała, trzymam kciuki
Witaj Grażynko:))) Oby się udało, bo już 3 razy mój operator przesuwał mi termin....Jeśli teraz się nie uda, to chyba całkowicie zrezygnuję, bo już nie mam sił chodzi i wiecznie się dopytywać:((((
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.