Jak wam idą przygotowania do świąt?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U mnie trochę opornie ale ukręciłam już jedno ciasto które musi mocy nabrać do świąt! Gorzej ze sprzątaniem! Bo sprzątam i sprzątam a tam jakoś się znów nabałagani!!! Pewnie tak będzie aż do soboty i wtedy trzeba już będzie konkretnie.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ja uwielbiam jak w sklepach i jaja sa i zajace i kurczaczki... wtedy wiem ze cieplo idzie;-))))))
a co do swiat to dla mnie jak normalny dzien...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
no patrzac.... to miesiac z hakiem do swiat....
ale jak to szybko poleci
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Już widziałam z daleka w jednym ze sklepów fajne dekoracje. Ale ponieważ byłam z mężem, to udałam, że nic nie widzę. Jutro lub pojutrze sobie spokojnie obejrzę. Może z Olą?
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
ja już myślę , ale na razie tylko myślę ...
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
ja już myślę , ale na razie tylko myślę ...
to i tak jesteś lepsza bo ja nawet nie zaczełam myśleć;)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
ja już myślę , ale na razie tylko myślę ...
to i tak jesteś lepsza bo ja nawet nie zaczełam myśleć;)
będę być może miała trochę wolnego od pracy i dlatego o tym wolnym już myślę ...
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
ja już myślę , ale na razie tylko myślę ...
to i tak jesteś lepsza bo ja nawet nie zaczełam myśleć;)
będę być może miała trochę wolnego od pracy i dlatego o tym wolnym już myślę ...
a ja się obawiam że święta spędze w pracy
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
ja już myślę , ale na razie tylko myślę ...
to i tak jesteś lepsza bo ja nawet nie zaczełam myśleć;)
będę być może miała trochę wolnego od pracy i dlatego o tym wolnym już myślę ...
a ja się obawiam że święta spędze w pracy
nie zazdroszczę ...
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
Nawet jeszcze o tym nie myślę...
Ja też nie,czasu sporo jeszcze.
to tak jak ja
ja już myślę , ale na razie tylko myślę ...
to i tak jesteś lepsza bo ja nawet nie zaczełam myśleć;)
będę być może miała trochę wolnego od pracy i dlatego o tym wolnym już myślę ...
a ja się obawiam że święta spędze w pracy
nie zazdroszczę ...
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
W tym roku prawdopodobnie po raz pierwszy samodzielnie będę przygotowywała wielkanocne śniadanie Czas więc wkrótce rozpocząć przygotowania...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
a ja mam bazie w domu-
bylam w lesie- rodzice przy lasku mieszkaja i sie wybralam po nie....
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
W tym roku prawdopodobnie po raz pierwszy samodzielnie będę przygotowywała wielkanocne śniadanie Czas więc wkrótce rozpocząć przygotowania...
jeżeli mi się uda uczestniczyć w świętach to zapewne będę pomagała teściowej
Ja jeszcze o świętach nie myslę, mam sporo innych spraw na głowie. ale juz chce mi się świąt:)
Narazie nie sprzątam, bo remot nadal u mnie trwa więc moja robota pójdzie na marne...pewnie zacznę coś robić po 15 marca.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
kupilam lizaczki -zajaczki w Lidlu!!!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Opornie... ale wzorem lat ubiegłych już tak nie przeżywam i dopiero jutro będę mieszkanko "dekorować" a w sobotę piec mięsko i jakieś sałatki robić. Już nie stresuję się tak, jak dawniej, przecież to tylko święta... Święconka będzie, coś do niej, potem obiadek a w poniedziałek wieczorem powiemy - święta, święta i po świętach.
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
- Posty: 549
Może nie w tym temacie pisze bo ze świętami ma raczej pośredni związek ale moze ktoś będzie sie orientował...dostałam blachę do pieczenia ciasta z wyjmowanym dnem-pierwszy raz mam do czynienia z czymś takim i zastanawiam sie czy jak tradycyjnie wysmaruję ją tłuszczem i posypię bułką to wystarczy i ciasto mi nie ucieknie czy musze zaopatrzyć sie w papier do pieczenia?
- Zarejestrowany: 02.05.2010, 16:58
- Posty: 109
Może nie w tym temacie pisze bo ze świętami ma raczej pośredni związek ale moze ktoś będzie sie orientował...dostałam blachę do pieczenia ciasta z wyjmowanym dnem-pierwszy raz mam do czynienia z czymś takim i zastanawiam sie czy jak tradycyjnie wysmaruję ją tłuszczem i posypię bułką to wystarczy i ciasto mi nie ucieknie czy musze zaopatrzyć sie w papier do pieczenia?
Mi nigdy ciasto nie uciekło z takiej blaszki
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Sprzatanko zaliczone i tu sukces...
zakupy z grupsza zrobione,to połowa sukcesu
Pichceniem się nie martwię ,bo lubię .....także narazie nie narzekam