Dziadkowie
13 czerwca 2015 19:55 | ID: 1228926
Soki, dżemiki, galaretki.. Sezon truskawkowy prawie się kończy.. niebawem zaczną się inne pyszności, ogóreczki na wszelkie sposoby! Właśnie takie swoje są najlepsze.. fakt, trzeba troszkę pracy w nie włożyć ale jak miło potem wyciągnąć w zimie.. 
Czy już pomalutku czynicie przygotowania zapasów na zimę?
27 czerwca 2015 19:47 | ID: 1232062
Dużo robię przetworów :ogórki w occie, kiszone,sałatki, papryka marynowana, buraczki w słoiki, dżem z cukini, kompoty, miód z mniszka...
A jak robisz dżem z cukini? Można dostać przepis?
proszę przepis
5 kg cukinii
1 kg cukru
4 galaretki pomarańczowe lub cytrynowe
5 łyżeczek kwasku cytrynowego
1 olejek pomarańczowy lub cytrynowy
Cukinie obrać i wydrążyć nasiona.Połowę cukinii pokroić w kosteczkę a drugą połowę zetrzeć na tarku o dużych oczkach.Smażyć aż zgęstnieje.Pod koniec smażenia gdy dżem będzie gęsty i jednolity dodać cukier,galaretki ,kwasek i olejek.Całość smażyć jeszcze 30 minut.Nakładać do słoików i szybko zakręcać.
Smacznego!!!
27 czerwca 2015 19:48 | ID: 1232063
Soki, dżemiki, galaretki.. Sezon truskawkowy prawie się kończy.. niebawem zaczną się inne pyszności, ogóreczki na wszelkie sposoby! Właśnie takie swoje są najlepsze.. fakt, trzeba troszkę pracy w nie włożyć ale jak miło potem wyciągnąć w zimie..
Czy już pomalutku czynicie przygotowania zapasów na zimę?
nie czynimy ,bo jeszcze nie ma z czego
28 czerwca 2015 00:14 | ID: 1232109
truskawki porobione ,jeszcze dżemik muszę zrobić :)
porzeczki w tym roku ani jednej nie mam i mieć już nie będę ,bo kaczki mi zjadły -wszystkie objadły -niewarte :(
28 czerwca 2015 14:07 | ID: 1232202
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
28 czerwca 2015 17:23 | ID: 1232224
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
28 czerwca 2015 17:26 | ID: 1232227
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
Moja mama tak robi i z czarnej i czerwonej. Jest wyśmienity!
29 czerwca 2015 20:25 | ID: 1232510
Zrobiłam jeszcze 7 pojemniczków musu truskawkowego. Mam w sumie 27 sztuk.
29 czerwca 2015 21:53 | ID: 1232534
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
Po obraniu porzeczek stwierdziłam, że nie jest tak mało. Wrzuciłam jeszcze poziomki, resztki truskawek i... natawiłam wino.
29 czerwca 2015 21:59 | ID: 1232540
zrobiłam dżem z jagód i dżem z porzeczki czerwonej:)
29 czerwca 2015 22:01 | ID: 1232544
zrobiłam dżem z jagód i dżem z porzeczki czerwonej:)
Już??? Muszę zapytać sąsiada co i jak...On ma mnóstwo czerwonej porzeczk, ale nie wykorzystuje i co roku ja ją obrywam,..
29 czerwca 2015 22:02 | ID: 1232546
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
Po obraniu porzeczek stwierdziłam, że nie jest tak mało. Wrzuciłam jeszcze poziomki, resztki truskawek i... natawiłam wino.
Pani Wando, czy mogę się wprosić na degustację?? Hi hi hi...
29 czerwca 2015 22:22 | ID: 1232558
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
Po obraniu porzeczek stwierdziłam, że nie jest tak mało. Wrzuciłam jeszcze poziomki, resztki truskawek i... natawiłam wino.
Pani Wando, czy mogę się wprosić na degustację?? Hi hi hi...
Oczywiście tylko trzeba trochę poczekać. Pamiętam, że dawno (na gospodarstwie) każdego roku było wino z "świętojanków" Kto zna taką nazwę???
29 czerwca 2015 23:11 | ID: 1232561
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
Po obraniu porzeczek stwierdziłam, że nie jest tak mało. Wrzuciłam jeszcze poziomki, resztki truskawek i... natawiłam wino.
Pani Wando, czy mogę się wprosić na degustację?? Hi hi hi...
Oczywiście tylko trzeba trochę poczekać. Pamiętam, że dawno (na gospodarstwie) każdego roku było wino z "świętojanków" Kto zna taką nazwę???
Po zimnej Ance??
30 czerwca 2015 12:21 | ID: 1232636
Zerwałam dobry kilogram czerwonej porzeczki i nie wiem co z niej zrobić. Sok nie, bo za mało. Kompot? Dżem?Nie mam pomysłu. Krzaczki młode, pierwszy plon.
Dodaj cukru i zagotuj aż rozpuści się cukier. Potem przez sito przelej do małych słoiczków. Zakręć szybko słoiczki. I koniec. Sok zamieni się w galaretkę.
Po obraniu porzeczek stwierdziłam, że nie jest tak mało. Wrzuciłam jeszcze poziomki, resztki truskawek i... natawiłam wino.
Pani Wando, czy mogę się wprosić na degustację?? Hi hi hi...
Oczywiście tylko trzeba trochę poczekać. Pamiętam, że dawno (na gospodarstwie) każdego roku było wino z "świętojanków" Kto zna taką nazwę???
Po zimnej Ance??
Nie, na czerwone porzeczki mowiło się świętojanki, bo dojrzewały na św. Jana
30 czerwca 2015 22:44 | ID: 1232737
Dzisiaj narwaliśmy koperek na zimę do zamrożenia... od tego zaczynamy nasze zimowe zapasy...
1 lipca 2015 11:18 | ID: 1232773
Dzisiaj narwaliśmy koperek na zimę do zamrożenia... od tego zaczynamy nasze zimowe zapasy...
Też właśnie muszę narwać koperku ;)
1 lipca 2015 23:06 | ID: 1232853
Dzisiaj narwaliśmy koperek na zimę do zamrożenia... od tego zaczynamy nasze zimowe zapasy...
Też właśnie muszę narwać koperku ;)
ja się jeszcze wstrzymuje,poczekam na późniejszy koper,narazie rwiemy tyle ile do ziemniaków,czy sałatek,zup
1 lipca 2015 23:12 | ID: 1232855
Dzisiaj narwaliśmy koperek na zimę do zamrożenia... od tego zaczynamy nasze zimowe zapasy...
Też właśnie muszę narwać koperku ;)
ja się jeszcze wstrzymuje,poczekam na późniejszy koper,narazie rwiemy tyle ile do ziemniaków,czy sałatek,zup
U nas musieliśmy koniecznie wyrwać bo cały warzywniak był w nim, swat też nasz przyszedł i sobie narwał a i tak jeszczego sporo zostało, będzie do składania ogórków...
W warzywach las jego jest... he he he...ale warzywka fajnie rosną...
2 lipca 2015 21:26 | ID: 1233036
No to ja mięty nasusze, będzie na zimowe herbatki..
12 lipca 2015 13:45 | ID: 1234707
Dzisiaj robimy dżem z czarnej porzeczki a jutro sok... Dostaliśmy od kolegi męża całą skrzynkę a i na działeczce mamy swoje to po niedzieli trzeba będzie już zrywać...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
