Ksiądz po kolędzie
- Zarejestrowany: 31.05.2008, 11:55
- Posty: 421
U nas jak co roku kolęda jest zaraz po swiętach. Jeszcze zapach pierogów sie unosi a ksiądz już maszeruje :-D
Jaki sa u Was "stawki" by dac ksiedzu do koperty? Proboszcz potrafi znacząco spojrzec i nie omieszka nigdy zajrzec przy nas do koperty. Młody, wikariusz już nie jest taki i jego kolęda to czysta przyjemność: miła rozmowa, modlitwa.
To ile dać do koperty?
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Wczoraj mieliśmy 1 kolędę w naszym mieszkaniu.Ksiądz zjawił się o ...21.40.
Myślę, że wizyty duszpasterzy powinny się odbywać do godziny 19 - 20 ale nie póżniej.Wizyta o tej porze to wielki nietakt.
Że też się nie bał tak późno w nocy . Dla mnie to 1 styczeń to też troszkę przesada..
Chyba chodzilo o pierwsza kolede a nie to ze byla 1 stycznia :D
Chyba przysypiam, nie to kliknęłam
A u mnie 1 stycznia
Wczoraj mieliśmy 1 kolędę w naszym mieszkaniu.Ksiądz zjawił się o ...21.40.
Myślę, że wizyty duszpasterzy powinny się odbywać do godziny 19 - 20 ale nie póżniej.Wizyta o tej porze to wielki nietakt.
Że też się nie bał tak późno w nocy . Dla mnie to 1 styczeń to też troszkę przesada..
Chyba chodzilo o pierwsza kolede a nie to ze byla 1 stycznia :D
Chyba przysypiam, nie to kliknęłam
A u mnie 1 stycznia
o matko to ten 1 stycznia pominelam u Sylwii.