Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek: 

Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2

5895odp.
Strona 293 z 295
Odsłon wątku: 2892190
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 września 2012 12:01 | ID: 831886

    no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)

    Użytkownik usunięty
      5834
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 grudnia 2013 07:25 | ID: 1055755

      hello :)

      w końcu się odzywacie ;)

      Asia a jak robisz ciasto na pierogi? podziel się przepisem, skonfrontuję ze swoim bo ja będę lepić na swieżo 24 do południa :)

      Edytko u mnie te dekoracje jakoś też tak mało nastroju wprowadzają. Czekam na choinkę. Może uda nam się dzisiaj kupić jak będziemy Młodą od babci odbierać.

      Wczoraj nalepiłyśmy drugą partię pierników. 6 blach upiekłyśmy. Mój P. narzeka że za dużo ale damy trchę w prezencie, pozawijane w takie fikuśne paczuszki z celofanu, może do tego pomarańczkę nabitą goździkami... narazie mam wizję, ale co z jej wykonaniem nie wiem :p

      Aguśka, to jak nas podczytujesz to się odzywaj. Serdecznie zapraszamy. Napisz nam trochę o sobie i włączaj się śmiało do naszych dyskusji, "matka założycielka" - jak to kiedyś określiła Paula -  zaprasza :)

      Użytkownik usunięty
        5835
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 grudnia 2013 09:28 | ID: 1055785
        Moniskaa (2013-12-17 08:25:50)

        hello :)

        w końcu się odzywacie ;)

        Asia a jak robisz ciasto na pierogi? podziel się przepisem, skonfrontuję ze swoim bo ja będę lepić na swieżo 24 do południa :)

        Edytko u mnie te dekoracje jakoś też tak mało nastroju wprowadzają. Czekam na choinkę. Może uda nam się dzisiaj kupić jak będziemy Młodą od babci odbierać.

        Wczoraj nalepiłyśmy drugą partię pierników. 6 blach upiekłyśmy. Mój P. narzeka że za dużo ale damy trchę w prezencie, pozawijane w takie fikuśne paczuszki z celofanu, może do tego pomarańczkę nabitą goździkami... narazie mam wizję, ale co z jej wykonaniem nie wiem :p

        Aguśka, to jak nas podczytujesz to się odzywaj. Serdecznie zapraszamy. Napisz nam trochę o sobie i włączaj się śmiało do naszych dyskusji, "matka założycielka" - jak to kiedyś określiła Paula -  zaprasza :)

        Moniczko ja ciasto na pierogi robie tak (ok.25szt) 500g maki i 250 ml goracej wody, jak dla mnie idealne, nie za twarde, nie za miekkie i dobrze się lepi, tylko woda musi być koniecznie gorąca.


        My zastanawiamy się nad drugą choinką, kurcze są gwiazki, pierniczki, ale na święta ma przyjechać do nas siostra babci i będziemy musieli pokoj zabaw mlodej przeniesc do naszego salonu, co w efekcie daje malo miejsca na choinke. 

        Avatar użytkownika himi
        himiPoziom:
        • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
        • Posty: 869
        5836
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 grudnia 2013 10:11 | ID: 1055805

        Moniś ja robię ciasto z 4,5-5 szklanek mąki i do tego wody tak na oko. Ale gdzieś tak z 1,5 szklanki. I tak jak Daria pisała musi być bardzo ciepła ( ale to pewnie wiesz :) ). Mi wyszło wczoraj ok 80 pierogów. Większość zamroziłam dla P. bo ja nie przepadam za ruskimi. Dziś kupię kapustę i zrobie farsz a jutro będę lepiła na świeta moje ulubione pierożki :) no i oczywiście nowy wałek bo wczoraj połamałam :D

        Użytkownik usunięty
          5837
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 grudnia 2013 10:16 | ID: 1055809

          No a ja właśnie robię ciasto na pierogi z letniej wody. i ostatnio dodałam do tego zółtko żeby miało ładniejszy kolr :P dlatego Was pytałam jak Wy. I właśnie zawsze słyszałam, że z ciepłą wodą ale mnie babcia, która pochodziła z Litwy i tam pierogi i tego typu rzeczy to standard uczyła właśnie że z letnią wodą mam robić.

          Asia a jaki farsz robisz z kapusty? bo ja z kapusty nigdy nie robiłam a na Wigilię obiecałam że zrobię trochę z kapustą a trochę ze szpinakiem.

          Ostatnio edytowany: 17.12.2013, 10:17, przez: Moniskaa
          Avatar użytkownika himi
          himiPoziom:
          • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
          • Posty: 869
          5838
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 grudnia 2013 10:28 | ID: 1055812

          Tak na 80 pierogów kupuję 1 kg kapusty kiszonej i 2 marchewki takie dość duże. Grzyby mam swoje :) Grzyby obgotowuję dwa razy. Za drugim razem zostawiam je w tej wodzie i wstawiam na noc żeby się namoczyły. Kapustę kiszoną też obgotowuję. Poźniej do niej dodaje starkowaną marchew i grzyby. Zalewam to całość tą wodą z grzybów i duszę 2,5 h. A póżniej przepuszczam przez maszynkę. Farsz zawsze robie dzień wczesniej bo za duzo roboty jak na jeden dzień.

          Użytkownik usunięty
            5839
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 grudnia 2013 10:33 | ID: 1055817
            himi (2013-12-17 11:28:40)

            Tak na 80 pierogów kupuję 1 kg kapusty kiszonej i 2 marchewki takie dość duże. Grzyby mam swoje :) Grzyby obgotowuję dwa razy. Za drugim razem zostawiam je w tej wodzie i wstawiam na noc żeby się namoczyły. Kapustę kiszoną też obgotowuję. Poźniej do niej dodaje starkowaną marchew i grzyby. Zalewam to całość tą wodą z grzybów i duszę 2,5 h. A póżniej przepuszczam przez maszynkę. Farsz zawsze robie dzień wczesniej bo za duzo roboty jak na jeden dzień.

            mua! Dzięki chyba spróbuję, bo u mnie w domu mama robiła zawsze z białej kapusty, co nie smakowało mojemu P. i mówił, że strasznie mu się beka po tych pierogach, więc tym razem zrobię z kiszonej.

            Użytkownik usunięty
              5840
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 grudnia 2013 11:28 | ID: 1055852
              himi (2013-12-17 11:11:29)

              Moniś ja robię ciasto z 4,5-5 szklanek mąki i do tego wody tak na oko. Ale gdzieś tak z 1,5 szklanki. I tak jak Daria pisała musi być bardzo ciepła ( ale to pewnie wiesz :) ). Mi wyszło wczoraj ok 80 pierogów. Większość zamroziłam dla P. bo ja nie przepadam za ruskimi. Dziś kupię kapustę i zrobie farsz a jutro będę lepiła na świeta moje ulubione pierożki :) no i oczywiście nowy wałek bo wczoraj połamałam :D

              Asia na kim go złamałaś? i jakim cudem :)

              a przpeisem na rorsz sie podzielicie?

              Użytkownik usunięty
                5841
                • Zgłoś naruszenie zasad
                17 grudnia 2013 11:33 | ID: 1055859
                himi (2013-12-17 11:28:40)

                Tak na 80 pierogów kupuję 1 kg kapusty kiszonej i 2 marchewki takie dość duże. Grzyby mam swoje :) Grzyby obgotowuję dwa razy. Za drugim razem zostawiam je w tej wodzie i wstawiam na noc żeby się namoczyły. Kapustę kiszoną też obgotowuję. Poźniej do niej dodaje starkowaną marchew i grzyby. Zalewam to całość tą wodą z grzybów i duszę 2,5 h. A póżniej przepuszczam przez maszynkę. Farsz zawsze robie dzień wczesniej bo za duzo roboty jak na jeden dzień.

                Ewelinko, Asia już podała. Ja na kapuściany nie znam :) ja tylko ze szpinakiem robię :p

                Ostatnio edytowany: 17.12.2013, 11:34, przez: Moniskaa
                Użytkownik usunięty
                  5842
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 grudnia 2013 11:35 | ID: 1055860

                  Moniko ale Ty masz pomysły na te pomaranczki - zdradź jeszcze jakiś :)

                  ja nadals przątam, zaraz obiad zrobie, kupilam cudne bakłazany wiec je przerobie na obaid za chwile.

                  Zupa rzecz jasna pomidorowa.

                  Zimy u nas nie widać.

                  Użytkownik usunięty
                    5843
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    17 grudnia 2013 11:43 | ID: 1055862

                    Z tymi kłotniami to mam nadzieje ze B zrozumie, ze jest dobrze, ze zawsze sa ludzie ktorzy mają lepiej ale nie ma co sie na nikogo ogladac. Nam nie brakuje na rachunki czy jedzenie wiec jest dobrze :-)

                    Przyniosl kwiaty i rposil abym znim poszla...poszlam - kurcze zawsze sie zgadzam.

                    Ola aldnie poszla spac z Pania Bogusią i spala nam do 8.20 - co jest mega sukcesem :)

                    ale na imprezie byl tez dobry kupel B. i tez mu nagadal trochę, choc jak poznalam szefa B to wcale sie nie zdziwilam - taki mlody koles, ktory tylko mial rozbiegane oczka coby wyhaczyc cos fajnego i nawalic sie :) masakra tez kiedys mialam takiego szefa - :) ale odchodzi od stycznia. Po za tym już nie marudzę :)

                    Użytkownik usunięty
                      5844
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      17 grudnia 2013 11:52 | ID: 1055864
                      ewjolinka (2013-12-17 12:35:50)

                      Moniko ale Ty masz pomysły na te pomaranczki - zdradź jeszcze jakiś :)

                      ja nadals przątam, zaraz obiad zrobie, kupilam cudne bakłazany wiec je przerobie na obaid za chwile.

                      Zupa rzecz jasna pomidorowa.

                      Zimy u nas nie widać.

                      moje zeszłoroczne pomarańczki:

                      Mam też takie malutkie filcowe aniołki dla najbliższych i jak je zapakuję z tymi pierniczkami to będzie git :)
                      Można jakieś papierowe ozóbki jeszcze zrobić. Ale pomarańczki w zeszłym roku zrobiły furorę bo to zapach śliczny jest :)

                      Ostatnio edytowany: 17.12.2013, 11:53, przez: Moniskaa
                      Użytkownik usunięty
                        5845
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        17 grudnia 2013 11:57 | ID: 1055865

                        no ja o zapachu pomyślałam, ale widze że to dzieło sztuki :)

                        piękne!

                        Avatar użytkownika himi
                        himiPoziom:
                        • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
                        • Posty: 869
                        5846
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        17 grudnia 2013 15:35 | ID: 1055960

                        Moniś pierwszy raz słyszę żeby pierogi zamiast kiszonej kapusty miały biała :)

                        Co do wałka to tak namietnie robiłam pierogi że mi rączka odpadła :P naszczęscie na ostatnim placku ;p

                        a my dopiero dziś wrocilysmy z zakupów . Zostało mi do kupienia prezent dla małej i mamy i wsio :)

                        Użytkownik usunięty
                          5847
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          17 grudnia 2013 15:41 | ID: 1055962

                          A co małej kupujesz?

                          Ja mamie zamówiłam w necie ale coś widze, ze moze nie dojsc.

                          Dzis tesc ma urodziny ale zlałam sikiem prostym, tzn Bartek zadzwonil i zlozyl zyczenia w imieniu nas wszystkich i tyle.

                          Ekipa pojechala wlasnie na basen. Ja zrobie lieste przelewow :/ prasowanie poscieli wypranej wczoraj i liste rzeczy do zalatwienia  w tym tygodniu,

                          Avatar użytkownika himi
                          himiPoziom:
                          • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
                          • Posty: 869
                          5848
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          17 grudnia 2013 16:15 | ID: 1055975

                          Tak myslałam o macie grającej z literkami. Albo jak znajde jakąs zabawkę manualną to jej kupię bo ona lubi przekładać , układać a mało zabawek takich dla dzieci...

                          Z prezentem mamy to też mam problem , ostatnio mówiła że chciałaby książke Danuty Wałęsy i nie mogę znaleść w zadnej księgarni. Tzn znalazłam ostatnią sztukę w empiku ale okładka była zagięta... Dałam jedej pani w księgarni numer to powiedziała ze do weekendu mają przyjść zamówione wiec czekam na telefon :)

                          Dobry pomysł z tą listą , też muszę zerobić :)

                          Użytkownik usunięty
                            5849
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            17 grudnia 2013 16:37 | ID: 1055982

                            Asiu kurczak z manulanymi zabawkami to u nas Ola dużo manualnie się uczy na grze nawlekaj nie czekaj - jest dla starszych dzieci ale my tylko nawlekamy jak Olka mówi korale - na razie ale fajna sprawa.

                            Mamie rok temu kupowałam taką książkę ale moja mama to taki typ trochę wiecznie niezadowolony :)

                            ale na www.bonito.pl jest - masz wybór miękka oprawa lub twarda.

                            Ja tam kupuję bo mają dobre ceny :)

                            Avatar użytkownika himi
                            himiPoziom:
                            • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
                            • Posty: 869
                            5850
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            17 grudnia 2013 18:49 | ID: 1056049

                            Dzięki Ewelinko, jutro zadzwonię i spytam się czy dojdzie do piątku, ewentualnie poniedziałku jak zamówię. :)

                            Ja własnie chciałam w tym roku, ale kurde nigdzie nie ma, czy jest tak faktycznie rozchwytywana...?

                            Dario gratulacje z wygranej w konkursie :)

                            Użytkownik usunięty
                              5851
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              17 grudnia 2013 19:27 | ID: 1056056

                              Dzieki dziewczyny za gratulacje- a ciesze sie z wygranej bo akurat tusz mi sie konczy :P


                              My dzisiaj bylismy na zakupach kupilismy mlodej kase taka sklepowa - super jest bo wyswietlaja sie liczby (jak kalkulator) plus takie warzywa, owoce, jak w sklepie. 

                              Użytkownik usunięty
                                5852
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                17 grudnia 2013 20:42 | ID: 1056074

                                o to super sprawa taka kasa :)

                                ja jutro jadę w poszukiwaniu tej lalki wyśnionej, klocki kupione.

                                Czekam aż przyjdą prezenty dla rodziców, a brat mi podpowiedział co by chcieli więc luz :)

                                Ania dała mi przepis na piernik chyba się skuszę :)

                                Dario - wybacz, że nie wiem ale pochwal się w czym wygrałaś? - bo ja głosuję na Liwkę ale to chyba się nie skończyło jeszcze ? :)

                                Użytkownik usunięty
                                  5853
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  17 grudnia 2013 20:44 | ID: 1056076

                                  W konkursie z kosmetykami Oriflame. Fart- bo to byl quiz i przyznam ze pierwszy raz tutaj wygralam w tego typu konkursie dlatego tym bardziej sie ciesze. A kasa na serio super w dodatku byla w promocji wiec wydalismy za calosc 50 pare zl.