no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
7 grudnia 2013 13:34 | ID: 1052301
Dziś mam brak prądu.Nie ma jednej fazy i w niektórych domkach jest a u mnie nie
Wciąż mocno wieje i ciągle pada.Idealny śnieg na bałwana tylko wiatr zbyt mocny i nie wychodzę z młodym, momentami to nic nie widać tak sypie.Mąż oczywiście w pracy mimo trudnych warunków na drodze.Mieli robić do 13 zobaczymy jak to będzie i czy faktycznie ich puszczą szybciej.
Dostałam powiadomienie, że łóżko dla Ksawercia zostało nadane do kuriera.Może w poniedziałek już będzie, trzeba czekać.
Spokojnego weekendu dziewczyny.
7 grudnia 2013 14:13 | ID: 1052307
Aniu juz mi tesciowa wlasnie mowila ze powinny odlezec i zmieknac, bo sie wystraszlam wlasnie :P ale ona to mistrzyni ciast wiec nie mam sie co z nia mierzyc. Na swieta kazda druga polowka jej dzieci wybiera ciasto jakie ma nam zrobic, ja wybralam pychotke, jeden szwagier miodownik, zobaczymy co wybierze drugi.
7 grudnia 2013 22:33 | ID: 1052389
witam ! u nas wiatr trochę się uspokoił ale jak wracałam z tej Szlachetnej Paczki to już groźnie się robiło..byłam jeszcze u koleżanki, która ma 8 miesięcznego chlopca i Antoś bardzo fajnie się z nim bawił!!! mam nadzieję, że dogada się rownież ze swoim przyszłym rodzeństwem ;-)
wieczór bardzo fajnie spędziliśmy..bawiliśmy się we troje i Antoś był taki szczęśliwy, że podskakiwał i całował nas co chwila i tak sobie pomyślałam, że dla takich chwil warto żyć!!!!!!!!
gratulacje dla Ksawcia z powodu wygranych zabawek!
8 grudnia 2013 07:33 | ID: 1052455
8 grudnia 2013 18:39 | ID: 1052697
Witajcie niedzielnie.
Dario fajnie masz, że teściowa piecze Wasze ulubione ciasta.
Michaśko dzięki, mam nadzieje że młody będzie się cieszył z nagrody.
Paula to huragan był u Ciebie mocniejszy niż u nas.Dobrze, że szczęśliwie dojechałaś.Całe szczęście, że ktoś nad Tobą czuwa.
Dziś w dzień było już spokojnie tylko lekki mróz.Poodśnieżaliśmy podwórze, żeby jutro można było wyjechać.Dość dużo jest śniegu, Ksawercio ledwo przechodził ciągle się przewracał.Prądu wciąż nie ma.Nie wiadomo kiedy będzie bo nie mogą znaleźć awarii.Teraz znów zerwał się huragan dodatkowo jest mroźno więc jest okropnie zimno.
8 grudnia 2013 19:46 | ID: 1052713
Dzis bylismy u babci w goravh i mielismy objazdowke po rodzinie.
8 grudnia 2013 20:29 | ID: 1052745
hejka
w końcu przeczytałam co tam u Was :)
na szczescie huragany już mijają, mam nadzieję, że już będziecie mieć spokojnie. Paula dobrze, że dotarłaś szcześliwie.
Aniu Twoje pierniczki nawet na ciepło i później na twardo smakują doskonale :) już się nie mogę doczekać jak będą smakować jak zmiękną :)
zabawa piernikowa była dziś na 1000 fajerek, przed chwilą skończyłam sprzątać, oczywisćie trochę się poscieraliśmy z B. bo się wkurzyłam bo mi ostatnia tura się spaliła :/
a on już miał focha bo Ola męcząca była bo spała dziś 15 minut w aucie jak wracaliśmy z mikołaja.
a w teatrze Oli podobało się niemiłosiernie, była zafascynowana mimo że przedstawienie trwało 90 minut z przerwą 10 minutową, kurczak wszystko zakumała skubana, wszytsko później tacie opowiedziała, jestem pod wrażeniem. Później przyszedł Mikołaj, Ola z dumą odebrała prezent, ale okazało się przedział był z bani - bo były albo maluchy od 0 do 2 albo dziewczynka od 3 do 6 - i tu upss fajny duży zestaw lego friends ale tych malutkich więc troszkę poczeka aż Ola urośnie :D
ja odebrałam swoje bony, na szczęscie to karta podarunkowa więc mogę tym płacić gdziekolwiek, pytanie jeszcze czy Ola dostanie prezent bo paczek jeszcze nie było jak byłam w sobotę.
u nas niby była wichura ale jakoś jestem przyzwyczajona bo w górach zdarzałao się tak często, a u nas na szczęście nic poważnego się nie działo.
ogólnie to chyba znalazłam przedszkole dla Oli, niestety nei to obok nas ale tylko jakieś 3 km od nas.
8 grudnia 2013 21:50 | ID: 1052769
my dziś w Kościele z Antkiem byliśmy na mszy dziecięcej i tam niespodzianka bo Mikołaj i Elfy z kucykiem przyszli!!! Antoś uradowany, że cukierki dostał ale dużo ludzi było to mu się potem nudziło..
a tak to u teściowej byliśmy potem u moich rodziców bo w tygodniu pewnie się nie ruszę w taką zimę..
9 grudnia 2013 08:16 | ID: 1052845
a widzisz ja do kalendarza nie zajrzałam :)
Paula detektyw :P o sobote właśnie mi chodziło :)
9 grudnia 2013 08:24 | ID: 1052855
Witam Was serdecznie,
ale musiałam nadrobić zległości weekendowych :)
Paula, dobrze że szczęśliwie dojechałaś. Ale weź już więcj losu nie prowokuj, co?
Ewelinko pierniki wyglądaj cudnie!
Aśka super, że pierożki wyszły pyszne.
Ania ubieraj się cieplutko i dbaj o siebie!
Michaśka powodzenia w dalszym siusianiu na nocnik.
U nas w weekend było dobrze z siusianiem do nocnika, ale nie wiem co znów będzie od poniedziałku.
No i u nas Ksawery porozwalał trochę. Na szczęście pościągaliśmy wszystko z balkonu i żadnych strat nie było :)
Wczoraj byliśmy z Blan na sankach i mieliśmy wojnę na śniezki - baby na faceta ;) i dobrze, że poszliśmy pobawić się nie śniegu, bo dziś po śniegu ani śladu. Od wczoraj padał deszcz i jest + temperatura i błoto zostało... mam nadzieję, że na Święta jeszcze napada.
Ewelinko ja o przedszkolu jeszcze nie myślę. Liczę cały czas że dostanie się do publicznego i w ogóle nie wybieram niepubliczngeo :P mam nadzieję, że się nie przeliczę.
9 grudnia 2013 08:39 | ID: 1052865
9 grudnia 2013 12:07 | ID: 1052933
Wiesz Moniko też strasznie bym chciała aby Ola dostała się do panstwowego, ale tymczasem muszę jakoś oddech łapać i miec chwilę czasu, zwłaszcza jak nie chodzę do pracy, młoda coraz rzadziej śpi - a właściwie to sama jej ograniczam sen w dzień, bo później budzi się o 5 jak za dlugo w dzień pośpi. i Wtedy wychodzi tak, że ja nie mam kiedy pracować, zostaje wieczór ale wtedy następnego dnia jestem trup :)
Jedno jest dobre, ze Bartek w przyszłym tygodniu będzie wiedział ile podwyżki dostaje.
Młodą właśnie położyłam, za godzinkę pobódka, może uda się spacer choć krótki zaliczyć, muszę podjechac do super pharm po żel do kąpieli dla Oli, bo znów jej się coś na skórze robi :/ ale ponoć jest jakaś promocja na svr więc liczę, ze nie zbankrutuje.
miłego dnia!
PS u nas śniegu nie ma, wczoraj niby mocno sypało ale po godzinie nic nie było :/
9 grudnia 2013 12:12 | ID: 1052934
Monotematycznie - a macie jakiś przepis na ciasto piernik, najlepiej niewielki taki ktory da sie przelozyc kremem czekoladowym?
9 grudnia 2013 13:33 | ID: 1052972
ja mam przepis na murzynka którego przekładam marmoladą lkub powidłami ale kremem czkoladowym też można, ale z głowy Ci nie podam. Jutro mogę podesłać jak chcesz :) a jest fajny bo wszystko razem mieszasz i nic nie musisz kombinować :p
9 grudnia 2013 13:43 | ID: 1052974
ja mam przepis na murzynka którego przekładam marmoladą lkub powidłami ale kremem czkoladowym też można, ale z głowy Ci nie podam. Jutro mogę podesłać jak chcesz :) a jest fajny bo wszystko razem mieszasz i nic nie musisz kombinować :p
Monia ja chce ten przepis :) bede bardzo wdzieczna
9 grudnia 2013 15:53 | ID: 1053048
Witam i ja poniedziałkowo :) dziś troszkę później niż zwykle. A to dlatego, że miałam wizytę u lekarza. Niestety nie miałam co zrobić z małą , więc musiałam ją zawieść do mojej babci a jej prababci :) ona zawsze lubi z nią siedzieć :) a moje nieszczęście dziś u nas straszna chalapa a ja nie mam butów na taką pogodę więc przemoczyłam stopy... mam nadzieję, że nie rozłoży mnie. Do tej pory nie mogę się zagrzać;/ dostałam skierowanie na usg ale dopiero po nowym roku zrobię bo już się limity lekarzom skończyły i tylko przyjmuja prywatnie.
A ja szukam przepisu na ciasto snikers :)
10 grudnia 2013 08:37 | ID: 1053208
Zabijcie mnie ale zapomniałąm o przepisie na murzynka. Obiecuję, że jutro na pewno podam!
Właśnie wymyślam menu na Wigilię. Bardzo mnie to stresuje bo mój P. zawsze marudzi i wybrzydza a sam nie powie co chce, bo to ja jestem kobietą. Ogólnie ostatnio znów mnie tak denerwuje, że miałabym ochotę go
wiem, że miał osttanio dużo pracy, a ja czasem jestem za bardzo roztrzepana ale to nie powód żeby się tak zachowywać. Z drugiej strony wiedziałam że biorę sobie za męża faceta bardzo apodyktycznego, no ale mam już dość... dobra już nie marudzę :)
Dzisiaj Blan jechała do babci, ale mi było ciężko ją rano dobudzić, w sumie to nie ma się co dziwić bo musiała wstać 1,5 godziny wcześniej niż zwykle :p
Asiulka i jak tam ociepliłaś się już?
10 grudnia 2013 09:04 | ID: 1053211
Hej
Aniu mam nadzieje,że prąd u was już jest.....
Paulinko dobrze,że ktoś czuwa nad toba,własciwie to nad wami.
Ewelinko też myślałam zeby Marcela dać od wiosny do przedszkola,ale ciagle sie zastanawiamy.
Moniś ja czasem też nie moge z moim wytrzymać,ale wiem,ze bez niego też nie.....
Poprosiłam go wczoraj żeby coś mi kupił,pokazałam zdjecie z sieci,żeby dokładnie było takie.Oczywiście kupił mi zupełnie inne........
Asiu na snikersa jest przepis na moje wypieki.com
U nas dzisiaj mgła,śniegu na razie nie było i dobrze,na Święta niech spadnie.
Marcel znowu sie budzi w nocy,dobrze ze chociaż do 7 póżniej spi:)
10 grudnia 2013 09:07 | ID: 1053215
Tak Moniś :) ale za to kręgosłup mi siadł od wczorajszego noszenia małej...
Moniś to powiedz mu niech stanie za kuchnią i robi sam. Mój ostatnio też wyskoczył żeby Wigilia była u nas ( na 10 osób) . Kazałam mu popukać się w głowę. Może gdyby powiedział wcześniej ( z 2 miesiące temu :P ) to była by u nas. A tak niestety ;p
A dziś mam znów lenia. Muszę jechać na miasto kupić sobie wreszcie bilet miesięczny a później zakupy na obiad. Miałam też dziś odwiedzić koleżankę ale chyba sobie przez ten kręgosłup odpuszcze.
10 grudnia 2013 09:23 | ID: 1053223
ja mam przepis na murzynka którego przekładam marmoladą lkub powidłami ale kremem czkoladowym też można, ale z głowy Ci nie podam. Jutro mogę podesłać jak chcesz :) a jest fajny bo wszystko razem mieszasz i nic nie musisz kombinować :p
Monia ja chce ten przepis :) bede bardzo wdzieczna
i ja przepis prosze!!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.