Pieszczoty narządów płciowych
Głaszcząc i łaskocząc łechtaczkę można ją doprowadzić do wzwodu. Dopóki go nie osiągnie, należy unikać dotykania żołędzia łechtaczki, gdyż sprawia to ból. Tak samo, jak przy pieszczeniu innych części ciała, również łechtaczkę należy pieścić zmieniając natężenie bodźców. Te same i ciągłe ruchy zmniejszają podniecenie. Gdy łechtaczka zaczyna twardnieć, ruchy z góry na dół, należy zmienić na poprzeczne. Zwiększa to podniecenie i przyjemność z pieszczot.
Narządy płciowe u mężczyzny to główna strefa erotyczna. Jest tu najwięcej receptorów, które reagują na pobudzenie. Wrażliwa jest skóra worka mosznowego, w której znajdują się jądra. Jeżeli dotykamy tę część męskiego ciała – szybko zauważymy efekt podniecenia. Pieszczoty członka i uciskanie oraz ugniatanie go w kierunku żołędzia, zwiększa doznania i przyjemność. Wzwód i podniesienie się członka to niepodważalny dowód, że pieszczoty i dotyk kobiety działają na mężczyznę podniecająco.
Udane życie seksualne
Udane życie seksualne to nie tylko zaspokojenie własnych rządz, ale również zaspokojenie potrzeb partnera. Mężczyźnie wystarczy niekiedy spojrzeć na kobietę, otrzeć się o nią lub ją przytulić, aby być gotowym do seksu. Ciało kobiety potrzebuje większych, bardziej subtelnych bodźców. Jeżeli partner chce sprawić jej przyjemność, nie wystarczy szybki numerek. Znajomość ciała partnera, jego upodobań i stref erogennych sprawia, że życie seksualne nabiera barw. Cierpliwość w tym wypadku popłaca. Odkrywajcie wzajemnie swoje strefy erogenne. Dzięki temu jeszcze bardziej zbliżycie się do siebie, a wasz związek będzie pełniejszy i bardziej satysfakcjonujący.
Źródło: "Sztuka kochania" Michalina Wisłocka
