Dania postne dla dzieci - PYSZNE I PROSTE - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Dania postne dla dzieci - PYSZNE I PROSTE

Wprawdzie dzieci do 14-go roku życia nie muszą pościć, jednak w rodzinach katolickich rodzice chcą swoje maluchy uczyć tradycji chrześcijańskich już od najmłodszych lat. Tylko jaki bezmięsny obiad przygotować dziecku, żeby chętnie go zjadło? Przedstawiamy dania postne dla dzieci, które na pewno im posmakują.

Zapiekanka warzywna

Składniki:

  • 3 bakłażany
  • pół kilo ziemniaków
  • pół kilo młodej cukinii
  • cebula
  • 2 twarde pomidory
  • ząbek czosnku
  • 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 3 łyżki posiekanego koperku
  • niepełna szklanka rosołu (może być z kostki) lub wywaru z warzyw
  • olej do smażenia
  • łyżka tartej bułki
  • 3 łyżki tartego parmezanu
  • sól i pieprz

Wykonanie KROK PO KROKU:

  1. Bakłażany obierz, pokrój w półcentymetrowe plastry, posyp łyżką soli i odstaw na godzinę. Nagrzej piekarnik do180 st. C.
  2. Ziemniaki obierz i pokrój w dość grube słupki. Cukinię umyj i pokrój w półcentymetrowe plastry. Cebulę i czosnek drobno posiekaj. Bakłażany opłucz i osącz z wody.
  3. Zeszklij na oleju cebulę i czosnek, dolej nieco wywaru i dopraw do smaku.
  4. Wszystkie warzywa, oprócz pomidorów, wymieszaj w żaroodpornym naczyniu i zalej resztą wywaru. Zapiekaj pod przykryciem około godziny.
  5. Sparzone pomidory obierz ze skórki i pokrój na ćwiartki.
  6. Tartą bułkę zmieszaj z parmezanem i, razem z pomidorami, dodaj do zapiekanki na 15 min przed wyjęciem z piekarnika. 
  7. Przed podaniem posyp pozostałym tartym serem.

Dania postne dla dzieci - więcej przepisów>>



Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaIkona zgłaszania komentarza
    No tak.. zawsze chcą coś innego niż jest..
  • Awatar użytkownika Patrycja Sobolewska
    Patrycja SobolewskaIkona zgłaszania komentarza
    Łosoś z bananem wydaje sie pyszny :)
  • Awatar użytkownika SW1969
    SW1969Ikona zgłaszania komentarza
    Tak to już z dziećmi jest. Czego by się nie ugotowało, to i tak mają własne zachcianki. Mimo wszystko trzeba będzie wypróbować :)