Zaczyna sie powolutku jesień, przynajmniej pogoda czasem taka jest. Zaczyna się szkoła, zaczynają się choroby..
Kto z Was ''zaliczył'' juz pierwszą jesienną infekcję?
U nas Mati narzeka na gardło...
12 września 2014 21:31 | ID: 1145462
Temp u Szymuśka ponad 39 stopni. Podałam mu 15 min temu syropek ibum ale póki co temp ciągle rośnie zamiast spadać, już mamy 39,5 :(
12 września 2014 21:36 | ID: 1145464
Temp u Szymuśka ponad 39 stopni. Podałam mu 15 min temu syropek ibum ale póki co temp ciągle rośnie zamiast spadać, już mamy 39,5 :(
oj Aniu to niedobrze,sprobuj okładów zimnych,a jak Szymuś to znosi???
12 września 2014 21:52 | ID: 1145473
u mnie synek oststnio miał katar, zaraz nosek mu zapsikałam żeby nie zaraził siostrzyczki, niestety i ona teraz katarek dostaje
12 września 2014 22:15 | ID: 1145490
Młody przed chwilką przyszedł i mówi, że gardło Go boli:( Ech, kolejne leki aplikuję.. Niedobrze.. Powolutku i mnie rozkłada, bo gardziołko zaczyna bleć.. Jeden mąż się trzyma..
13 września 2014 01:17 | ID: 1145536
U mnie młody też już cos załapał, lekarz kazała mu podawac groprinosin, gdyż oprócz działania na wirusy, wspomaga również odporność. Oby ten rok był łaskawszy niż poprzedni pod względem chorób :)
13 września 2014 07:34 | ID: 1145537
13 września 2014 09:11 | ID: 1145551
Temp u Szymuśka ponad 39 stopni. Podałam mu 15 min temu syropek ibum ale póki co temp ciągle rośnie zamiast spadać, już mamy 39,5 :(
oj Aniu to niedobrze,sprobuj okładów zimnych,a jak Szymuś to znosi???
Po Szymusiu nie widać, że chory. Troszkę osłabiony ale apetyt mu nawet dopisuje. Na szczęście syropki pije chętnie. Wczoraj na noc temp spadła w końcu do 38 (za diabła niżej ani kreski). A rano było 39,9. Próbowałam się dodzwonić do przychodni, bo wiem, że w niektóre soboty jest czynne. Tylko nikt nie odebiera, więc chyba akurat dzisiaj zamknięte. Jak coś to pojadę z nim do szpitala, w razie jakby na noc znowu tak rosła :( Teraz ma 38, okropny katar i pokasłuje trochę. Pytałam czy boli go gardełko ale nie.
13 września 2014 11:46 | ID: 1145602
Już infekcje się zaczęły u nas najpiewrw syn i na antybiotyku się skończyło potem córka biegunak wymioty ,goraćzka ale juz się wykurowały dzieci .Jest jakiś wirus paskudny w powietrzu i dzieci się zarażają od sibie też .
13 września 2014 16:54 | ID: 1145670
Już infekcje się zaczęły u nas najpiewrw syn i na antybiotyku się skończyło potem córka biegunak wymioty ,goraćzka ale juz się wykurowały dzieci .Jest jakiś wirus paskudny w powietrzu i dzieci się zarażają od sibie też .
To prawda. Mati ''sprzedał'' wirusa młodemu,a młody mi../..
13 września 2014 18:56 | ID: 1145709
TYMCIOWI gorączka przeszla za to syn zachorował i był u lekarza, dostał zwolnienie lekarskie...
14 września 2014 16:28 | ID: 1145985
No to kichamy wszyscy:(
14 września 2014 16:29 | ID: 1145988
Kochani - zdrówka !!
14 września 2014 17:02 | ID: 1146001
Kochani - zdrówka !!
Dzięki:)
23 września 2014 15:19 | ID: 1148569
U mnie dzieci poszły do szkoły i od razu przyniosły katar. Przez jeden dzień miały zapchany nos i temperaturę 37,5. Następnego dnia wstali jak skowronki i biegają pełni energii. A reszta rodziny złapała się od nich i leżą drugi tydzień z antybiotykiem, ja też :).
23 września 2014 17:15 | ID: 1148606
Masakra, wszyscy dookoła chorują. Moje małe kaszelek załapało.. syropki podaję, byle się nie pogorszyło.
23 września 2014 18:39 | ID: 1148635
ja już zaczęłam kichać..w taką pogodę nietrudno o przeziębienie.
23 września 2014 20:40 | ID: 1148712
23 września 2014 20:45 | ID: 1148715
Mariolka, na pewno wypróbuję;)
23 września 2014 20:50 | ID: 1148719
a takie w necie wynalazłam to zapodaję Wam:)
23 września 2014 20:50 | ID: 1148720
Ja nie wypróbuję bo cynamon i imbir to nie moje przyprawy. Tzn nie lubię ich
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.