Dziadkowie
19 listopada 2013 18:00 | ID: 1044336
Witam:)
Ostatnio chodzę ciągle przygnębiona,nic mnie nie cieszy,nie mam pomysłu na siebie.Na dodatek partner wyjeżdża w trasy i nie ma go przez tydzień albo i dłużej a ja siedzę w domu z dziećmi,całymi dniami .nie wiem co ze sobązrobić?Czy to depresja czy tylko jesienna handra ?
19 listopada 2013 18:05 | ID: 1044341
Cięzko stwierdzić co to jest...Musisz wyjść do ludzi, zafundować sobie fryzjera, jakieś małe zakupy, albo kawkę u koleżanki. Jak Mąz wróci z trasy zostaw go z dziećmi i wyjdź choć na godzinkę!!! A może Babcia zostałaby z dziecmi, abyś Ty na chwilkę mogła się wyrwać?
19 listopada 2013 18:44 | ID: 1044359
ja też mam tak ostatnio.. mi pomaga sport. biegam codziennie, zmęczę się to trochę mi lepiej;) może też spróbuj.
19 listopada 2013 18:53 | ID: 1044364
I w takich momentach cieszę się, że pracuję- nawet te kilka godzin tygodniowo, dodatkowo dorabiam korepetycjami...
Zawsze cieszą małe zakupy, choćby tylko te 5 zł wydać na siebie samą :) Może tego Ci trzeba?
Babcię/ Dziadka też warto wykorzystać i wybrać się nawet na dłuższy spacerek.
Nawet wypad do koleżanki na kawę raz w tygodniu dobrze robi :)
19 listopada 2013 21:34 | ID: 1044423
nie mam koleżanek i mieszkamy na wiosce,do miasta mam 10km,,babcia nie ma siły zająć sie wnukami bo już nie ma tyle siły i schorowana jest,rzeczywiscie myslęże brakuje mi kontaktu z innymi ale nie mam jak tego zorganizować,,z pracą też u nas ciężko,okres jesienno zimowy najgorszy,i ta pogoda dołuje,jak nie dostane schizy do wiosny to bedzie dobrze
19 listopada 2013 21:50 | ID: 1044425
rozmowa z kimś bliskim
19 listopada 2013 22:10 | ID: 1044434
Chyba jeszcze nie depresja, ale warto zadbać by jak najszybciej się tego czegoś pozbyć. Ważne są małe rzeczy jak zapachy - świeczki itp, mała aromaterapia, ulubiona muzyka - pogodna ;) Coś pysznego do jedzenia, pachnąca herbata rano...
20 listopada 2013 12:07 | ID: 1044683
Pachnie początkiem depresji, ale raczej jesienna deprecha. U mnie sprawdza się czekolada, włączona głośno muzyka, moje robótki ręczne a jak Dorka jest w szkole to czasem na rower uda się wskoczyć. I też się cieszę, że mam pracę bo ona solidnie zmienia ludzkie nastawienie do życia. Ale może na tej Twojej "wsi" coś się dzieje? Może jakieś zajęcia z dziećmi? A może dłuższy spacer z dziećmi, albo koleżanki by do Ciebie zjechały, skoro Ty do nich nie możesz?
20 listopada 2013 13:40 | ID: 1044771
Współczuje ci bardzo , ale sama musisz sobie pomóc Masz dzieci, ale jak mąż wróci to z nim pogadaj , może podłoże leży właśnie tutaj Ciągle go nie ma , może mały wyjazd we dwoje ...
20 listopada 2013 14:08 | ID: 1044783
Kochana trzeba znaleźć lekarstwo na to... zrób coś szalonego, przemebluj coś w pokojach i zrób jakieś nowe drobne dodatki lub wybierz się na zakupy nawet takie "małe" a na pewno poczujesz się lepiej...
20 listopada 2013 21:25 | ID: 1044953
Jesteście kochane,jak Was się czyta to od razu sie robi cieplutko na serduchu:) dziękuje za rady,zapamiętęm i będę działać :)Jak dobrze że mamy ten portal :)
20 listopada 2013 21:29 | ID: 1044954
Na mnie ostatnio bardzo budująco działają wszelki wypady do Ciucholandu- nawet raz na miesiąc! Nawet jak dla siebie nic nie znajde, ale pościel lub spodnie mężowi fajne znajdę lub kurteczkę dla córki :)
3 lutego 2014 11:48 | ID: 1076026
moja mama tez miala taki problem, w aptece polecili jej sprobowac czegoś bez recepty, wiec kupila szafraceum, po 2 miesiacach kuracji wszystko wrocilo do normy. Zawsze mozna sprobowac.
6 lutego 2014 11:56 | ID: 1077650
Agata co brała twoja mama, tylko szafraceum czy cos jeszcze? Była u lekarza czy tylko tak wspomagajaco cos brała?
6 lutego 2014 15:56 | ID: 1077779
Brała tak wspomagająco, żeby spróbować czegos zanim uda się do lekarza i całe szczęście jej pomogło, jak na rzie efekt sie utrzymuje i jest ok.
13 lutego 2014 13:59 | ID: 1081344
A słyszeliście cos o ziołach? Któreś z nich pomagają w takich stanach? Ktos ma w tym zakresie jakies doświadczenie?
13 lutego 2014 14:11 | ID: 1081347
Dużo ruchu.Koniecznie kontakt zludżmi.Jeżeli wieś to może zorganizować ogródek.To świetna frajda kupować nasionka siać ,a potem patrzeeć jak rosną.Nawet dzieci mogą pomagać.Jeżeli przygnębienie dłuższy czas nie mija koniecznie do lekarza.
13 lutego 2014 14:46 | ID: 1081385
Jeśli mówimy o typowej depresji to im szybciej zgłosimy się do lekarza tym lepiej. Jeśli mowa o obniżonym nastroju, to wszystkie powyższe rady warto wdrożyć w życie.
17 lutego 2014 15:11 | ID: 1083478
Myślę, że każda depresja zaczyna się od obniżonego nastroju, kluczem jest zaobserwowanie w odpowiedniej chwili, kiedy to przechodzi juz w stan wymagajacy lekarza.
27 lutego 2014 14:20 | ID: 1087262
Z ziół to wiem, że dziurawiec pomaga, ale po min sa plamy na skorze :/
6 marca 2014 11:21 | ID: 1089919
A coś jeszcze oprócz dziurawca?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
