Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
13 sierpnia 2013 11:49 | ID: 1001807
Inwazja much dzisiaj u mnie. Obrzydlistwo. Od razu mi się przypomniały te larwy z kosza, co mi się kilka dni temu wylęgły. Bleeee. Pewnie nie posprzątałam ich dokładnie, to teraz mam noworodki musze. Zaiłam ich około 20tu i ciągle jakaś nowa wyłazi niewiadomo skąd.
u nas tez much od groma do tego jakies przymulone sa i w ogole nie uciekaja.
No dokładnie :) Zawsze się trzeba namęczyć, żeby zabić muchę a ja bez najmniejszego problemu zabiłam ich już ze 30 :) Takie przymulone ;)
13 sierpnia 2013 11:51 | ID: 1001808
A mnie jakos ta familkiowa wersja na telefonie denerwuje- nie moge sie przyzywczaic do pisania na niej, wole czytac wtedy.
Przyzwyczaiłam sie, gdyby nie to to bym wcale na familie nie była.
13 sierpnia 2013 11:51 | ID: 1001809
Ziemniaczki mi się zagotowały:)))
13 sierpnia 2013 11:53 | ID: 1001811
Wczoraj i dzisiaj miałam dzień załatwiania Wreszcie ciut luzu Nogi mi w d...wchodzą , bo i z psem musiałam iść na spacer...
Mi też Basiu, a miałam się dziś byczyć... Ale na czwartek spodziewam się gości i sprzątam, ogarniam, i znów sprzątam.... A jeszcze o ciastach muszę pomyśleć...
Jak ty to robisz, ja wiem że młoda jesteś , ale masz chyba motorek w .....
13 sierpnia 2013 11:54 | ID: 1001813
Wczoraj i dzisiaj miałam dzień załatwiania Wreszcie ciut luzu Nogi mi w d...wchodzą , bo i z psem musiałam iść na spacer...
Mi też Basiu, a miałam się dziś byczyć... Ale na czwartek spodziewam się gości i sprzątam, ogarniam, i znów sprzątam.... A jeszcze o ciastach muszę pomyśleć...
Jak ty to robisz, ja wiem że młoda jesteś , ale masz chyba motorek w .....
Ten typ tak ma;))) Hahahahah Czasem wysiadam, ale zazwyczaj daję radę;) Wczoraj wysiadła, bo robiłam zaprawy, kisiłam ogórki i nawet podłogi cięzko było mi pomyć.
13 sierpnia 2013 11:54 | ID: 1001815
Borys zasnął w minute - szok. Chyba ta pogoda tak zadziałała na niego.
Kurde znowu wordepress sie mi wywalil :(
Masz chwilkę spokoju. Ja czekam aż dziewczyny wstaną, może gdzieś się wybierzemy
Dupa nie spokój!!!!!!!! Jak tylko siadam do kompa to zaraz wszystkich bierze, z mężem na czele. Musze kuźwa się w kiblu z komórką kryc aby miec spokój. W ciągu 2 miesięcy odpalałam dla siebie kompa tylko aby w pospiechu zrobic wpis na bloga.
Mnie czasami to wszystko doprowadza do szewskiej pasji. Wczoraj przez 45 min byłam w domu samiutka i długo jeszcze będę wspominać te 45 min z tęsknotą. A ta pogoda mnie dobija, wkurza mnie wszystko dziś ze zdwojoną siłą
13 sierpnia 2013 11:56 | ID: 1001816
Borys zasnął w minute - szok. Chyba ta pogoda tak zadziałała na niego.
Kurde znowu wordepress sie mi wywalil :(
Masz chwilkę spokoju. Ja czekam aż dziewczyny wstaną, może gdzieś się wybierzemy
Dupa nie spokój!!!!!!!! Jak tylko siadam do kompa to zaraz wszystkich bierze, z mężem na czele. Musze kuźwa się w kiblu z komórką kryc aby miec spokój. W ciągu 2 miesięcy odpalałam dla siebie kompa tylko aby w pospiechu zrobic wpis na bloga.
Mnie czasami to wszystko doprowadza do szewskiej pasji. Wczoraj przez 45 min byłam w domu samiutka i długo jeszcze będę wspominać te 45 min z tęsknotą. A ta pogoda mnie dobija, wkurza mnie wszystko dziś ze zdwojoną siłą
Tez tak mam...nerwowa dziś jestem okropnie!!!
13 sierpnia 2013 11:57 | ID: 1001817
WITAM w deszczowy wtorek !!! Mam Ziemusia od rana, teraz zasnął to mam chwilkę na Familkę.
13 sierpnia 2013 11:58 | ID: 1001820
Borys zasnął w minute - szok. Chyba ta pogoda tak zadziałała na niego.
Kurde znowu wordepress sie mi wywalil :(
Masz chwilkę spokoju. Ja czekam aż dziewczyny wstaną, może gdzieś się wybierzemy
Dupa nie spokój!!!!!!!! Jak tylko siadam do kompa to zaraz wszystkich bierze, z mężem na czele. Musze kuźwa się w kiblu z komórką kryc aby miec spokój. W ciągu 2 miesięcy odpalałam dla siebie kompa tylko aby w pospiechu zrobic wpis na bloga.
Mnie czasami to wszystko doprowadza do szewskiej pasji. Wczoraj przez 45 min byłam w domu samiutka i długo jeszcze będę wspominać te 45 min z tęsknotą. A ta pogoda mnie dobija, wkurza mnie wszystko dziś ze zdwojoną siłą
Tez tak mam...nerwowa dziś jestem okropnie!!!
U nas Wojtek i pies to mieszanka wybuchowa, ledwo to wytrzymuję, muszę się gdzieś ruszyć, bo mogę kogoś skrzywdzić
13 sierpnia 2013 11:59 | ID: 1001821
Borys zasnął w minute - szok. Chyba ta pogoda tak zadziałała na niego.
Kurde znowu wordepress sie mi wywalil :(
Masz chwilkę spokoju. Ja czekam aż dziewczyny wstaną, może gdzieś się wybierzemy
Dupa nie spokój!!!!!!!! Jak tylko siadam do kompa to zaraz wszystkich bierze, z mężem na czele. Musze kuźwa się w kiblu z komórką kryc aby miec spokój. W ciągu 2 miesięcy odpalałam dla siebie kompa tylko aby w pospiechu zrobic wpis na bloga.
Mnie czasami to wszystko doprowadza do szewskiej pasji. Wczoraj przez 45 min byłam w domu samiutka i długo jeszcze będę wspominać te 45 min z tęsknotą. A ta pogoda mnie dobija, wkurza mnie wszystko dziś ze zdwojoną siłą
Tez tak mam...nerwowa dziś jestem okropnie!!!
U nas Wojtek i pies to mieszanka wybuchowa, ledwo to wytrzymuję, muszę się gdzieś ruszyć, bo mogę kogoś skrzywdzić
No to lepiej gdzieś wybywaj:)))) U mnie chłopaki od rana się tłuką, kłócą, wariacja zupełna!!!!! Narazie zakaz bajek jest...Zobaczymy, jak dalej.
13 sierpnia 2013 11:59 | ID: 1001822
CZeść wszystkim, u mnie deszczowo - a ja sobie urlopuję;)pozdrawiam:***
13 sierpnia 2013 11:59 | ID: 1001823
Na dwójce o Brodnicy mówią:)
13 sierpnia 2013 12:00 | ID: 1001825
WITAM w deszczowy wtorek !!! Mam Ziemusia od rana, teraz zasnął to mam chwilkę na Familkę.
witaj kochana:)
13 sierpnia 2013 12:01 | ID: 1001828
Na dwójce o Brodnicy mówią:)
A co tam ciekawego?
13 sierpnia 2013 12:02 | ID: 1001829
CZeść wszystkim, u mnie deszczowo - a ja sobie urlopuję;)pozdrawiam:***
MADZIU KOCHANA, WITAJ SŁONECZKO
13 sierpnia 2013 12:03 | ID: 1001830
Na dwójce o Brodnicy mówią:)
TV w salonie jest to nie obejrzę...
13 sierpnia 2013 12:15 | ID: 1001840
Jestem pod wrażeniem tego, jak z dnia na dzień poszerza się słownictwo mojego malucha Wybudował z klocków coś, co jeszcze do niedawna było "wieziom" tudzież "latalniom", poszedł do Męża i mówi: "Tatusiu, zbudowałem budynek".
13 sierpnia 2013 12:24 | ID: 1001843
13 sierpnia 2013 13:12 | ID: 1001870
Ziemek zasypiał mi dzisiaj godzinkę i wreszcie "padł" - he he he Śpi już prawie półtorej godziny...
13 sierpnia 2013 13:19 | ID: 1001871
Jutro zaczynamy przygotowania do urodzinek Oliwci... będą 15 sierpnia chociaż tak na prawdę winny być 19 sierpnia. Córka dlatego wybrała ten dzień bo będzie syn, który jest jej ojcem chrzestnym i w sobotę córka z zięciem wyjeżdżają na ślub i wesele kolegi zięcia gdzieś w Polskę - około 300km od nas.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.