Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
Dziadkowie
12 lipca 2013 12:56 | ID: 986894
Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
12 sierpnia 2013 15:32 | ID: 1001457
Dopiero teraz WITAM bo miałam Ziemusia i przyszła córka z Oliwką. Dwa razy byliśmy z wnusiem na spacerku. 
Pogoda w sam raz do spacerowania.
Teraz pranko wstawiłam.
12 sierpnia 2013 15:34 | ID: 1001459
uciekam wstawić zupę i pranie. może zdążymy na krótki spacer wybyć, póki słońce wyszło. chyba kurtki powyciągam.. ;/
nie żartuj :P
U nas pogoda dzisiaj taka jaką lubię... w sam raz 
12 sierpnia 2013 15:35 | ID: 1001461
12 sierpnia 2013 15:39 | ID: 1001463
Dopiero usiadłam od rana, cały czas to pranie, sprzątaie, gotowanie, niby człowiek robi wszystko na bieżąco a cały czas roboty powyżej uszu :(
12 sierpnia 2013 16:00 | ID: 1001477
pisałam niedawno , że przez przypadek przeczytałam w necie , że moje paskudne schorzenie krtani można leczyć operacyjnie . Pokazałam dzisiaj tą stronę bratu / jest w prawdzie lekarzem rodzinnym , a nie laryngologiem , jednak bardziej niż ja rozumie takie informacje / . Okazało się , że najprawdopodobnie mam szanse na złagodzenie objawów tego paskudztwa . Od jutra zaczynam działać i zrobię wszystko , aby zdobyć skierowanie na ten zabieg ...
12 sierpnia 2013 16:05 | ID: 1001478
Dziękuję 
- widziałam... Miałam od rana Ziemusia potem córka przyszła z Oliwką i tak mi zleciał szybko dzionek...
12 sierpnia 2013 16:07 | ID: 1001479
Dopiero usiadłam od rana, cały czas to pranie, sprzątaie, gotowanie, niby człowiek robi wszystko na bieżąco a cały czas roboty powyżej uszu :(
He he he - u mnie dzisiaj to samo ale miałam same przyjemne chwile bo mój kochany wnusio
był u nas... no i Oliwka z córką... Większość czasu spędziliśmy na spacerze
12 sierpnia 2013 16:14 | ID: 1001481
Witam poniedziałkowo :)
Dziś Szymuś pierwszy raz jechał pociągiem :) Krótka przejażdżka, bo tylko jedna stacja ale i tak był wniebowzięty Od dłuższego czasu mu obiecywałam taką przejażdżkę i dziś zrealizowałam obietnicę ;) Wróciliśmy rowerem, który u Mamy zostawiłam kiedyś. Uwielbiam mu sprawiać radość i przyjemność :)
12 sierpnia 2013 16:27 | ID: 1001485
Ufff ale teraz z tej strony od balkonu grzeje, pranko wieszałam to się przekonałam...
12 sierpnia 2013 16:34 | ID: 1001486
Witam poniedziałkowo :)
Dziś Szymuś pierwszy raz jechał pociągiem :) Krótka przejażdżka, bo tylko jedna stacja ale i tak był wniebowzięty Od dłuższego czasu mu obiecywałam taką przejażdżkę i dziś zrealizowałam obietnicę ;) Wróciliśmy rowerem, który u Mamy zostawiłam kiedyś. Uwielbiam mu sprawiać radość i przyjemność :)
WITAJ ANIU !!! Ziemuś już też pierwszą podróż pociągiem ma zaliczoną - jechał z mamusią na imprezkę z okazji Dnia Dziecka do tatusia pracy...
A radość też dzisiaj Ziemusiowi sprawiłam bo kupiłam mu... kosiarkę 
i teraz z dziadziusiem będą trawkę na działeczce kosili...
12 sierpnia 2013 17:51 | ID: 1001495
Kompletnie pokręcony dzis mam dzien. Zmęczona jestem...
12 sierpnia 2013 19:24 | ID: 1001512
12 sierpnia 2013 19:32 | ID: 1001518
He he he - no ja już jestem... Drzemałam sobie przy TV a mąż był na spotkaniu z kolegą, którego nie widział ponad - 20 lat... Pochodzi on z tej samej wioski co mąż i w latach młodzieńczył wyjechał na Śląsk... Wczoraj niespodziewanie zadzwonił 
, że jest w tych stronach o chciałby się z nim spotkać - no i spotkali się i nagadali się chyba na następne 20 lat...
12 sierpnia 2013 19:36 | ID: 1001521
He he he - no ja już jestem... Drzemałam sobie przy TV a mąż był na spotkaniu z kolegą, którego nie widział ponad - 20 lat... Pochodzi on z tej samej wioski co mąż i w latach młodzieńczył wyjechał na Śląsk... Wczoraj niespodziewanie zadzwonił , że jest w tych stronach o chciałby się z nim spotkać - no i spotkali się i nagadali się chyba na następne 20 lat...
Super są takie spotkania po latach :)
12 sierpnia 2013 19:38 | ID: 1001522
He he he - no ja już jestem... Drzemałam sobie przy TV a mąż był na spotkaniu z kolegą, którego nie widział ponad - 20 lat... Pochodzi on z tej samej wioski co mąż i w latach młodzieńczył wyjechał na Śląsk... Wczoraj niespodziewanie zadzwonił , że jest w tych stronach o chciałby się z nim spotkać - no i spotkali się i nagadali się chyba na następne 20 lat...
Super są takie spotkania po latach :)
O tak !!!
12 sierpnia 2013 19:48 | ID: 1001531
Jestem i ja. Padam na ryjek dziś.
pisałam niedawno , że przez przypadek przeczytałam w necie , że moje paskudne schorzenie krtani można leczyć operacyjnie . Pokazałam dzisiaj tą stronę bratu / jest w prawdzie lekarzem rodzinnym , a nie laryngologiem , jednak bardziej niż ja rozumie takie informacje / . Okazało się , że najprawdopodobnie mam szanse na złagodzenie objawów tego paskudztwa . Od jutra zaczynam działać i zrobię wszystko , aby zdobyć skierowanie na ten zabieg ...
Oby Ci sie udało Alinko!!!
12 sierpnia 2013 19:53 | ID: 1001537
Jestem i ja. Padam na ryjek dziś.
pisałam niedawno , że przez przypadek przeczytałam w necie , że moje paskudne schorzenie krtani można leczyć operacyjnie . Pokazałam dzisiaj tą stronę bratu / jest w prawdzie lekarzem rodzinnym , a nie laryngologiem , jednak bardziej niż ja rozumie takie informacje / . Okazało się , że najprawdopodobnie mam szanse na złagodzenie objawów tego paskudztwa . Od jutra zaczynam działać i zrobię wszystko , aby zdobyć skierowanie na ten zabieg ...
Oby Ci sie udało Alinko!!!
do tej pory byłam utwierdzana w przekonaniu , że mojej choroby nie da się wyleczyć . Tymczasem okazuje się , że pomóc może zabieg operacyjny , wcale nie aż tak bardzo skomplikowany . zabieg ten wykonuą trzy oddziały laryngologiczne w Olsztynie . Wolę się trochę pomęczyć i potem mówić normalnie niż zupełnie stracić głos , bo to mi grozi w przypadku niewyleczenia tej choroby ...
12 sierpnia 2013 19:55 | ID: 1001540
Jestem i ja. Padam na ryjek dziś.
pisałam niedawno , że przez przypadek przeczytałam w necie , że moje paskudne schorzenie krtani można leczyć operacyjnie . Pokazałam dzisiaj tą stronę bratu / jest w prawdzie lekarzem rodzinnym , a nie laryngologiem , jednak bardziej niż ja rozumie takie informacje / . Okazało się , że najprawdopodobnie mam szanse na złagodzenie objawów tego paskudztwa . Od jutra zaczynam działać i zrobię wszystko , aby zdobyć skierowanie na ten zabieg ...
Oby Ci sie udało Alinko!!!
do tej pory byłam utwierdzana w przekonaniu , że mojej choroby nie da się wyleczyć . Tymczasem okazuje się , że pomóc może zabieg operacyjny , wcale nie aż tak bardzo skomplikowany . zabieg ten wykonuą trzy oddziały laryngologiczne w Olsztynie . Wolę się trochę pomęczyć i potem mówić normalnie niż zupełnie stracić głos , bo to mi grozi w przypadku niewyleczenia tej choroby ...
To czym prędzej konsultuj to z lekarzami i na zabieg!!!! Musi być dobrze i bedzie!!!!
Trzymam mocno kciuki!!!
12 sierpnia 2013 20:19 | ID: 1001550
Jestem i ja. Padam na ryjek dziś.
pisałam niedawno , że przez przypadek przeczytałam w necie , że moje paskudne schorzenie krtani można leczyć operacyjnie . Pokazałam dzisiaj tą stronę bratu / jest w prawdzie lekarzem rodzinnym , a nie laryngologiem , jednak bardziej niż ja rozumie takie informacje / . Okazało się , że najprawdopodobnie mam szanse na złagodzenie objawów tego paskudztwa . Od jutra zaczynam działać i zrobię wszystko , aby zdobyć skierowanie na ten zabieg ...
Oby Ci sie udało Alinko!!!
do tej pory byłam utwierdzana w przekonaniu , że mojej choroby nie da się wyleczyć . Tymczasem okazuje się , że pomóc może zabieg operacyjny , wcale nie aż tak bardzo skomplikowany . zabieg ten wykonuą trzy oddziały laryngologiczne w Olsztynie . Wolę się trochę pomęczyć i potem mówić normalnie niż zupełnie stracić głos , bo to mi grozi w przypadku niewyleczenia tej choroby ...
To czym prędzej konsultuj to z lekarzami i na zabieg!!!! Musi być dobrze i bedzie!!!! Trzymam mocno kciuki!!!
z jednym lekarzem już rozmawiałam .Bardzo sczerze , bo to mój brat i przed nim mogłam się wygadać . On też mi poradził , bym drążyła , na razie sama ten temat . Jutro zarejestruję się do laryngologa , by poznać zdanie osoby postronnej . Wizytę u foniatry mam dopiero w listopadzie , wtedy zamierzam ją pstawić przed faktem dokonanym . Jaki mi nie da skierowania - pójdę do kogo innego . Nie zamierzam chodzić prywatnie , bo zabiegi te w Olsztynie robi się w ramach NFZ ...
12 sierpnia 2013 20:20 | ID: 1001552
Eh no dziś to ja raczej pójdę szybko spać :)
Szampan na dobry początek tygodnia...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 