Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
4 października 2012 10:43 | ID: 839413
Co za koszmar... i znowu spać nie mogłam - chyba nad ranem zasnęłam, jestem cała połamana - ech...
WITAJCIE KOCHANI w tak miły dla mnie dzionek - ZIEMUŚ będzie wieczorkiem u nas - aż do poniedziałku.
Witaj Grażynko:))) Ja spałam tylko godzinę i przewracałam się z boku na bok:((( Poza tym pół nocy szukałam chomika, bo mi zwiał, i gdzieś się skrył...
Buziaczki dla Ziemusia;|))))
Dziękuję Kochana Dla Matiego jeszcze raz wszystkiego najlepszego w dniu jego urodzinek
4 października 2012 10:45 | ID: 839416
Borysek zasnął więc leće w wir porannych obowiązków. Miłego dnia wszystkim!
cześć Alu:) również życzę Ci miłego dnia:)
Jest ALA - miłego dzionka dla Ciebie też
Dzieki Kobietki!
Czeka az mój chłopczyk sie obudzi i ruszam na miasto dokupic reszte na chrzest co nam brakuje.
Udanych zakupów życzę !!! I ja dzisiaj swojego malutkiego chłopczyka przytulę...
4 października 2012 10:46 | ID: 839420
najlepsze życzenia dla Matiego:)
Dziękuję;))
Lece teraz ogarnąć resztę, bo goście "za progiem" a ja siedzę;))))
Miłego dzionka:))
Żanetko i WAM też
4 października 2012 10:47 | ID: 839422
A ja wróciłam dopiero z przychodni.
Dośkę tak dusiło, że myślałam że to już oskrzela, ale to była tylko najprawdopodobniej reakcja na tabletki do rozpuszczania ACC i dostała zamianę i inhalacje i myślę że teraz postawi się na nogi szybko!
Ale powiem Wam, że miałam stracha, ale teraz już mi lepiej - dużo spokojniejsza jestem.
4 października 2012 10:49 | ID: 839424
Co za koszmar... i znowu spać nie mogłam - chyba nad ranem zasnęłam, jestem cała połamana - ech...
WITAJCIE KOCHANI w tak miły dla mnie dzionek - ZIEMUŚ będzie wieczorkiem u nas - aż do poniedziałku.
No to bosko!! Super wiadomość, oczywiście fotki będą w dużych ilościach prawda??
Koniecznie chciałabym zobaczyć tego Twojego przystojniaczka ;)
4 października 2012 10:50 | ID: 839425
Witajcie czwartkowo:)
Robię ciasto na urodziny Matiego;) Chłopcy w szkole, więc nikt mi sie po kuchni nie kręci. Mam nadzieję, że ciasto wyjdzie.
o, dziś ma urodziny? to wszystkiego najlepszego dla solenizanta:)
No, już 12-ste:) I dziękuję w Jego imieniu:)))
kawaler...buziaki dla Matiego ;)
Dzięki:)))
Wszystkiego najlepszego dla Matiego, dużo zdrówka, szczęścia i spełnienia marzeń.
Ja też życzę wiele serdeczności dla Matiego a przede wszystkim dużo zdrowia i cierpliwości dla mamy ;)
4 października 2012 10:50 | ID: 839426
Co za koszmar... i znowu spać nie mogłam - chyba nad ranem zasnęłam, jestem cała połamana - ech...
WITAJCIE KOCHANI w tak miły dla mnie dzionek - ZIEMUŚ będzie wieczorkiem u nas - aż do poniedziałku.
Witaj Grażynko:))) Ja spałam tylko godzinę i przewracałam się z boku na bok:((( Poza tym pół nocy szukałam chomika, bo mi zwiał, i gdzieś się skrył...
Buziaczki dla Ziemusia;|))))
Dziękuję Kochana Dla Matiego jeszcze raz wszystkiego najlepszego w dniu jego urodzinek
dzięki kochana:)))
Ja już teraz naprawdę uciekam, bo jestem do tyłu z robotą;) Ale tak fajnie się z Wami klika, że cięzko się oderwać od kompa....
4 października 2012 10:54 | ID: 839433
ale zimno u mnie...
brrrr
ale grzeja u nas juz wiec w domku rewelka.
byłam po pampersiaki
krokiety juz tez zrobione prawie,
druuuga kawka terazzz
4 października 2012 10:55 | ID: 839436
popijam herbatę...Natalia śpi..jakoś tak cicho...dziwnie..
4 października 2012 11:00 | ID: 839445
Ja zaraz idę po kawusię ;)
U nas grzeją ale tylko wieczorem - no i dobrze, bo narazie mamy piękną pogodę ;)
4 października 2012 11:02 | ID: 839448
Ja zaraz idę po kawusię ;)
U nas grzeją ale tylko wieczorem - no i dobrze, bo narazie mamy piękną pogodę ;)
A ja sączę herbatkę cytrynową. U nas też ciepło to przepalamy tylko wieczorem.
4 października 2012 11:03 | ID: 839450
popijam herbatę...Natalia śpi..jakoś tak cicho...dziwnie..
to odpocznij sobie kochana:)
4 października 2012 11:03 | ID: 839451
Ja zaraz idę po kawusię ;)
U nas grzeją ale tylko wieczorem - no i dobrze, bo narazie mamy piękną pogodę ;)
rewelki w pogodzie nie ma u mnie ale najwazniejsze ze nie pada.....
i oby jutro nie padało bo ide z mała na swieto brygady w JW u męża
4 października 2012 11:03 | ID: 839453
ale zimno u mnie...
brrrr
ale grzeja u nas juz wiec w domku rewelka.
byłam po pampersiaki
krokiety juz tez zrobione prawie,
druuuga kawka terazzz
Ale mi smaka na krotkiety narobiłaś, chyba w weekend zrobię, na weselu ostatnio jadłam przepyszne;)
4 października 2012 11:05 | ID: 839458
Ja zaraz idę po kawusię ;)
U nas grzeją ale tylko wieczorem - no i dobrze, bo narazie mamy piękną pogodę ;)
rewelki w pogodzie nie ma u mnie ale najwazniejsze ze nie pada.....
i oby jutro nie padało bo ide z mała na swieto brygady w JW u męża
Ja mam sprawdzony portal newmeteo (meteo.icm.edu.pl) w necie i prawie zawsze sprawdza się niemalże dokładnie. Choć prawie robi różnicę ;)
4 października 2012 11:07 | ID: 839465
Ja zaraz idę po kawusię ;)
U nas grzeją ale tylko wieczorem - no i dobrze, bo narazie mamy piękną pogodę ;)
rewelki w pogodzie nie ma u mnie ale najwazniejsze ze nie pada.....
i oby jutro nie padało bo ide z mała na swieto brygady w JW u męża
Ja mam sprawdzony portal newmeteo (meteo.icm.edu.pl) w necie i prawie zawsze sprawdza się niemalże dokładnie. Choć prawie robi różnicę ;)
he he.. niech nie pada i bedzie git
4 października 2012 11:23 | ID: 839474
A ja wróciłam dopiero z przychodni.
Dośkę tak dusiło, że myślałam że to już oskrzela, ale to była tylko najprawdopodobniej reakcja na tabletki do rozpuszczania ACC i dostała zamianę i inhalacje i myślę że teraz postawi się na nogi szybko!
Ale powiem Wam, że miałam stracha, ale teraz już mi lepiej - dużo spokojniejsza jestem.
a ja Twoje wyniki?
Dobrze, że z Dosią jest już ok.
4 października 2012 11:29 | ID: 839480
A ja wróciłam dopiero z przychodni.
Dośkę tak dusiło, że myślałam że to już oskrzela, ale to była tylko najprawdopodobniej reakcja na tabletki do rozpuszczania ACC i dostała zamianę i inhalacje i myślę że teraz postawi się na nogi szybko!
Ale powiem Wam, że miałam stracha, ale teraz już mi lepiej - dużo spokojniejsza jestem.
Ojjj bidulka - tulam
4 października 2012 11:30 | ID: 839481
A ja wróciłam dopiero z przychodni.
Dośkę tak dusiło, że myślałam że to już oskrzela, ale to była tylko najprawdopodobniej reakcja na tabletki do rozpuszczania ACC i dostała zamianę i inhalacje i myślę że teraz postawi się na nogi szybko!
Ale powiem Wam, że miałam stracha, ale teraz już mi lepiej - dużo spokojniejsza jestem.
a ja Twoje wyniki?
Dobrze, że z Dosią jest już ok.
Tak jak wczoraj pisałam, te kontrolne są w normie, a ten nadprogramowy cholesterol jest za wysoki i sama byłam w szoku bo nigdy do tej pory nic takiego nie wychodziło w wynikach, nawet miałam dość niski.
Dośka jeszcze się dusi, ale już widzę, różnicę po tej inhalacji.
4 października 2012 11:32 | ID: 839484
Co za koszmar... i znowu spać nie mogłam - chyba nad ranem zasnęłam, jestem cała połamana - ech...
WITAJCIE KOCHANI w tak miły dla mnie dzionek - ZIEMUŚ będzie wieczorkiem u nas - aż do poniedziałku.
No to bosko!! Super wiadomość, oczywiście fotki będą w dużych ilościach prawda??
Koniecznie chciałabym zobaczyć tego Twojego przystojniaczka ;)
Będą, będą - a foteczki jego już są w mojej galerii - nawet duuużo - he he he Lubię bardzo robić zdjęcia dla swoich wnuków a potem je tu prezentować Muszę tylko kupić nowe akumulatorki bo te co mam już wysiadły i robią tylko kilka zdjęć i padają...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.