zamykanie postów
Dziwię się "polityce" redakcji nt. zamykania postów?
Czy ja napisałem coś obraźliwego? czy moje pytanie do redakcji tak się nie spodobało, z etrzeba było je zamknąć?
Czy redakcja boi się krytyki?
Ludzie- coraz bardziej nie wiem o co chodzi.
Napisałem post pt:"posty do ekspertów" gdzie wtrąciłem swoje tzw. trzy grosze i jaka miła niespodzianka mnie spotkała?
Jeśli tak, to proszę bardzo zamknąć i ten wątek - ale również usunąć moje konto.
Ponieważ ja nie jestem dziecko - a słowa wytłumaczenia takiego postępowania się należą, przynajmniej na skrzynkę pocztową.
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
faktycznie może już znajdźmy jakiś weselszy temat? każda z nas ma czasami "obsuwę" ,źle się wyrazi, ale w końcu jesteśmy ludźmi nie robotami :)
moja mama jak kłóciłyśmy się z siostrą mawiała " nie obchodzi mnie jak to zrobicie ,ale ma być spokój, a jak macie za dużo czasu to ja wam zaraz robotę znajdę " :)
No i wtedy musiałyście się jednoczyć, bo mama fuchy by Wam dawała?
o świetnie wiedziała co której zadać! ja byłam wysyłana do obrządku (od urodzenia nie znoszę zapachu obory) a Ewa dostawała np prasowanie. mama dobrze wiedziała jak nas utemperować - drugi raz wystarczyła już wiadoma mina na obliczu rodzicielki
Miała Wasza mama bardzo dobre podejście do wychowania:)