Nauczycielka - lesbijka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Nauczycielka - lesbijka

122odp.
Strona 5 z 7
Odsłon wątku: 12239
Avatar użytkownika Ulinka
UlinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
  • Posty: 6675
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 września 2010, 19:17 | ID: 285395

Gazeta Wyborcza  opublikowała w czerwcu tekst nauczycielki języka polskiego jednej z łódzkich szkól "Jestem nauczycielką i jestem lesbijką", w którym ta wyznał, że ze strachu przed reakcją dyrekcji, nauczycieli i uczniów ukrywała swoją orientację. Po ukazaniu się artykułu zwolniła się z pracy.

 

"Energia, która wybuchła po artykule, właściwie uniemożliwiła mi dalszą pracę. Nie potrafiłabym przekazywać wiedzy w atmosferze zatrutej niechęcią, intrygą. Obawiałam się, że to odbije się na uczniach, nie chciałam, by byli zmuszeni wziąć stronę moją lub szkoły." - tłumaczyła powód swojego odejścia ze szkoły. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy dopuszczacie możliwość nauczania, np. Waszych dzieci, przez osobę o orientacji homoseksualnej?
Użytkownik usunięty
    81
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 września 2010, 16:28 | ID: 288108
    Milcz, Ulinko- forumowa feministko Pomilczymy obie? Z niektorymi to nawet pomilczeć fajnie
    Avatar użytkownika kaskur
    kaskurPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
    • Posty: 6450
    82
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 września 2010, 17:17 | ID: 288117
    Elenai napisał 2010-09-08 18:28:17
    Milcz, Ulinko- forumowa feministko Pomilczymy obie? Z niektorymi to nawet pomilczeć fajnie
    to i ja się dołączę
    www.kasja.like.pl
    Avatar użytkownika Ulinka
    UlinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
    • Posty: 6675
    83
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 września 2010, 17:39 | ID: 288118
    To jesteśmy już trzy milczące "feministki". Zaplombowane usta
    Avatar użytkownika Ulinka
    UlinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
    • Posty: 6675
    84
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 września 2010, 17:40 | ID: 288119
    Ulinka napisał 2010-09-08 19:39:50
    To jesteśmy już trzy milczące "feministki". Zaplombowane usta
    Emotikonka mi się nie wkleiła :-)
    Użytkownik usunięty
      85
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 września 2010, 06:59 | ID: 288421
      Ulinka napisał 2010-09-08 19:39:50
      To jesteśmy już trzy milczące "feministki". Zaplombowane usta
      To i ja się przyłączę
      Avatar użytkownika Joll
      JollPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.10.2009, 10:20
      • Posty: 256
      86
      • Zgłoś naruszenie zasad
      15 września 2010, 15:53 | ID: 291871
      Dla mnie najważniejsze są kompetencje nauczyciela, a nie jego preferencje seksualne. Niestety w naszym społeczeństwie jest wiele osób, które myslą inaczej i ważniejsza jest dla nich orientacja seksualna, niż kompetencje.
      Avatar użytkownika Ulinka
      UlinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
      • Posty: 6675
      87
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 września 2010, 18:22 | ID: 294048
      Dziennikarka "Gościa Niedzielnego" zapytała minister, Radziszewską pełnomocnik rządu ds. równego traktowania,  czy szkoła katolicka, która odmówi zatrudnienia zadeklarowanej lesbijce, może zostać pozwana do sądu. - Oczywiście nie! Szkoły katolickie czy wyznaniowe mogą się kierować własnymi wartościami i zasadami - odpowiedziała Elżbieta Radziszewska. - To boli, że minister odpowiedzialna za tolerancję promuje nietolerancję. W dodatku w ogóle nie orientuje się w przepisach. Polski kodeks pracy i przepisy unijne zabraniają dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Na terenie Unii Europejskiej sądy niejednokrotnie brały stronę osób zwalnianych z pracy z powodu orientacji - twierdzi Robert Biedroń. Minister złamała zasadę niedyskryminacji - mówi Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Czy też tak uważacie?
      Avatar użytkownika aśka r
      aśka rPoziom:
      • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
      • Posty: 3249
      88
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 września 2010, 18:41 | ID: 294057
      Ulinka napisał 2010-09-19 20:22:28
      Dziennikarka "Gościa Niedzielnego" zapytała minister, Radziszewską pełnomocnik rządu ds. równego traktowania,  czy szkoła katolicka, która odmówi zatrudnienia zadeklarowanej lesbijce, może zostać pozwana do sądu. - Oczywiście nie! Szkoły katolickie czy wyznaniowe mogą się kierować własnymi wartościami i zasadami - odpowiedziała Elżbieta Radziszewska. - To boli, że minister odpowiedzialna za tolerancję promuje nietolerancję. W dodatku w ogóle nie orientuje się w przepisach. Polski kodeks pracy i przepisy unijne zabraniają dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Na terenie Unii Europejskiej sądy niejednokrotnie brały stronę osób zwalnianych z pracy z powodu orientacji - twierdzi Robert Biedroń. Minister złamała zasadę niedyskryminacji - mówi Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Czy też tak uważacie?
      Też tak uważam. To jest takie tłumaczenie z poprzedniej epoki czyli no niby nie można ale dla dobra ogółu...
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      89
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 września 2010, 19:46 | ID: 294087
      Ja tam uważam, że wyznaniówki mogą się kierować swoimi prawami. Skoro wyznaniówka - to znaczy, ze powinna prezentować wartości danej religii. A skoro lesbijka jest aktywna, to ... i tu mi sie łamie mój tok myślenia... bo nie można wejść w czyjąś duszę... czyli niedobry tok... wycofuję. Ale ja, mając dane wartości, nie poszłabym osobiście do pracy, gdzie wyznawane są zupełnie inne wartości.
      Avatar użytkownika Bartt
      BarttPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
      • Posty: 5452
      90
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 września 2010, 19:49 | ID: 294089
      Ulinka napisał 2010-09-19 20:22:28
      Dziennikarka "Gościa Niedzielnego" zapytała minister, Radziszewską pełnomocnik rządu ds. równego traktowania,  czy szkoła katolicka, która odmówi zatrudnienia zadeklarowanej lesbijce, może zostać pozwana do sądu. - Oczywiście nie! Szkoły katolickie czy wyznaniowe mogą się kierować własnymi wartościami i zasadami - odpowiedziała Elżbieta Radziszewska. - To boli, że minister odpowiedzialna za tolerancję promuje nietolerancję. W dodatku w ogóle nie orientuje się w przepisach. Polski kodeks pracy i przepisy unijne zabraniają dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Na terenie Unii Europejskiej sądy niejednokrotnie brały stronę osób zwalnianych z pracy z powodu orientacji - twierdzi Robert Biedroń. Minister złamała zasadę niedyskryminacji - mówi Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Czy też tak uważacie?
      Oczywiście, że nie. 
      Szkoła katolicka nie jest katolicka tylko z nazwy. (chociaż wiem, że Środo-wiska chciałby, żeby nazwy, definicje i pojęcia nie miały znaczenie i można było nimi dowolni żonglować.) Gdybym był rodzicem i posłałbym swoje dziecko do szkoły katolickiej - to m.in. po to, aby było nauczane i wychowywane w duchu katolickich wartości. Jak ktoś, kto swoim życiem otwarcie się im sprzeciwia, miałby moje dziecko tego nauczyć? 
      W zwykłej szkole - jeśli jest dobrym pedagogiem - ok. Ale w katolickiej, w dodatku jeśli jasno deklaruje swój homoseksualizm - sprawa jest jasna - nie. Dlaczego promowanie homo-wartości ma odbywać się kosztem wartości katolickich? Póki co, mamy jeszcze w Polsce wolność i jeśli coś zwie się katolickim, to może działać zgodnie ze swoją tożsamością (to w Polsce, bo w Wielkiej Brytanii na przykład, ośrodki adopcyjne katolickie zostały w większości zamknięte - w imię tolerancji i dobra dzieci)
      Wg mnie aby nauczać w szkole katolickiej trzeba wyznawać katolickie wartości. Jeśli ktoś taki jest i spełnia wymogi formalne - może jak najbardziej tam uczyć, przed nikim się drogi nie zamyka. 
      <Pozdrawiam naukowo :-) > 
      Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
      Avatar użytkownika Ulinka
      UlinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
      • Posty: 6675
      91
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 września 2010, 19:57 | ID: 294092
      Bartt napisał 2010-09-19 21:49:37
      Wg mnie aby nauczać w szkole katolickiej trzeba wyznawać katolickie wartości. Jeśli ktoś taki jest i spełnia wymogi formalne - może jak najbardziej tam uczyć, przed nikim się drogi nie zamyka. 
      <Pozdrawiam naukowo
      Bartt, a lesbijka nie może wyznawać katolickich wartości?
      Avatar użytkownika Bartt
      BarttPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
      • Posty: 5452
      92
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 września 2010, 20:29 | ID: 294132
      To zależy od postawy, jaką przyjmie wobec swojego zaburzenia. Jeśli będzie z dumą mówiła, że wszystko ok, że jest lesbijką ale to normalne, itp, itd... to nie ma mowy o katolickich wartościach. Jeśli zaś nie zaakceptuje tego, tylko będzie starała się z tym walczyć, nie afiszować - to chrześcijańskie podejście wg mnie. 
      Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
      Użytkownik usunięty
        93
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 września 2010, 08:41 | ID: 294292
        Bartt napisał 2010-09-19 22:29:06
        To zależy od postawy, jaką przyjmie wobec swojego zaburzenia. Jeśli będzie z dumą mówiła, że wszystko ok, że jest lesbijką ale to normalne, itp, itd... to nie ma mowy o katolickich wartościach. Jeśli zaś nie zaakceptuje tego, tylko będzie starała się z tym walczyć, nie afiszować - to chrześcijańskie podejście wg mnie. 
        Bartt, a z orientacją seksualną można walczyć???? Tak siez zastanawiam...
        Avatar użytkownika ducinaltum
        ducinaltumPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
        • Posty: 1300
        94
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 września 2010, 09:02 | ID: 294310
        Lesbijka może nie nawiązywać kontaktów seksualnych z kobietami. Lesbijka może wyznawać chrześcijańskie wartości - jeśli wg nich żyje. A one są dość konkretne. To dotyczy także innych - osoba chcąca uczyć w katolickiej szkole, a wybierająca życie w związku nieformalnym, nawiązująca luźne kontakty seksualne, popierająca aborcję czy  inne zachowania sprzeczne z moralnością chrześcijańską - nie żyje tymi wartościami. Wg mnie - taka osoba nie powinna uczyć w szkole wyznaniowej - katolickiej.
        Avatar użytkownika Bartt
        BarttPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
        • Posty: 5452
        95
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 września 2010, 09:32 | ID: 294336
        Mama Julki napisał 2010-09-20 10:41:26
        Bartt, a z orientacją seksualną można walczyć???? Tak siez zastanawiam...
        Jest choćby grupa Odwaga. Nie wiem skąd tam nagła chęć aktywnych i często wojujących homoseksualistów do nauczania w szkołach katolickich...
        Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
        Użytkownik usunięty
          96
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 września 2010, 13:03 | ID: 294458
          Bartt: <<Nie wiem skąd tam nagła chęć aktywnych i często wojujących homoseksualistów do nauczania w szkołach katolickich...>> A ja wiem- zgraja pedałów i lesbijek chce urobić niewinne dzieciątka polskie na swą modłę. I nawet by mnie to nie dziwiło, gdyby tak było naprawdę, gdyż z kolei zdrowa moralnie część polskiego społeczeństwa zrobiłaby najchętniej z homoseksualistami to samo- a reburs.
          Użytkownik usunięty
            97
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 września 2010, 13:08 | ID: 294461
            ducinaltum napisał 2010-09-20 11:02:24
            Lesbijka może nie nawiązywać kontaktów seksualnych z kobietami.
            A to, ze pragnie kobiet nie jest juz wystarczajcym czynnikiem uniemozliwiającym jej życie według zasad katolickich? To w koncu nieczyste myśli...
            Avatar użytkownika ducinaltum
            ducinaltumPoziom:
            • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
            • Posty: 1300
            98
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 września 2010, 13:16 | ID: 294469
            Pytanie co z takimi pragnieniami robi i czy czyni z nich obsesję... Tak jak ze zdradą - kobieta może pragnąć fizycznie innego mężczyzny - pytanie, co z rodzącymi się pragnieniami robi;
            Użytkownik usunięty
              99
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 września 2010, 13:25 | ID: 294474
              ducinaltum napisał 2010-09-20 15:16:00
              Pytanie co z takimi pragnieniami robi i czy czyni z nich obsesję... Tak jak ze zdradą - kobieta może pragnąć fizycznie innego mężczyzny - pytanie, co z rodzącymi się pragnieniami robi;
              Niektórzy uważają za zdradę już samą myśl, nazywają ja zdradą psychiczną... Tutaj można uznać podobnie...
              Avatar użytkownika a1410
              a1410Poziom:
              • Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
              • Posty: 1981
              100
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 września 2010, 14:47 | ID: 294505
              Ulinka napisał 2010-09-19 20:22:28
              To boli, że minister odpowiedzialna za tolerancję promuje nietolerancję. W dodatku w ogóle nie orientuje się w przepisach. Polski kodeks pracy i przepisy unijne zabraniają dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Na terenie Unii Europejskiej sądy niejednokrotnie brały stronę osób zwalnianych z pracy z powodu orientacji - twierdzi Robert Biedroń. Minister złamała zasadę niedyskryminacji - mówi Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Czy też tak uważacie?
              A czy zmuszanie właściciela prywatnej firmy, jaką jest np. szkoła katolicka, do zatrudnienia osoby która mu nie odpowiada, nie jest przypadkiem złamaniem podstawowej zasady wolnego rynku!? Mnie nikt nigdy żadnym przepisem nie zmusi do zatrudnienia kogoś, kto mi nie odpowiada...