Wątek:
Zakaz palenia w miejscach publicznych... uchwalony
89odp.
Strona 5 z 5
Odsłon wątku: 7738
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
No i stało się... znowelizowano ustawę o zakazie palenia papierosów w miejscach publicznych...
Sejm znowelizował ustawę o ochronie zdrowia i wprowadził zakaz palenia tytoniu w wielu miejscach publicznych, w tym w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych. Za zmianami głosowało 217 posłów, 165 było przeciw, a 48 wstrzymało się od głosu. Ustawą zajmie się jeszcze Senat.
Więcej pod linkiem....
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1017099,title,Sejm-uchwalil-zakaz-palenia-w-miejscach-publicznych,wid,12044327,wiadomosc.html
I co Wy na to ????
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
81
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
82
Nowelizacja ustawy antynikotynowej nie zakazuje palenia na zewnętrznych terenach lokali gastronomicznych, w tzw. ogródkach piwnych - powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Jan Orgelbrand.
Justyna mama ŁukaszaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
83
Ja pale ale popieram tę ustawę, co to za pomysł żeby palić w restauracij gdy inni obok jedzą posiłek, to jest kretynizm i brak szacunku dla innych obywateli. Niedość że sama się truję, to czemu mam jeszcze innym szkodzić. I tak będą palić bo narazie nie karają, taką ustawe wprowadzili, a konsekwencij i tak nie mogą wyciągnąć.
Użytkownik usunięty
84
Sonia napisał 2010-11-15 19:15:22
Zgadza się, ale ten młody chłopak nie okaleczył jednocześnie siebie i Twojej mamy (pominmy kwestię potencjalnych współpasażerów, bo to teraz nie jest istotne). Nie mamy wpływu na wypadki losowe, tak jak płacenie na osoby po wypadkach, ale można mieć wpływ na ludzi, którzy z pełną tego świadomością niszczą zdrowie i życie swoje i innych!
Mamo Julki - pewnie, że chorują osoby które nawet papierosa w ustach nie miały. Właśnie o to chodzi - umierają palacze bierni, którym się dmucha w twarz. Chodzi o to, że dzięki takim ustawom ryzyko chorób naprawdę spada. Konkretne liczby?
Szkocja - od 2006 roku, kiedy wprowadzono podobny zakaz, liczba dzieci (!!) zapadających na astmę i inne choroby układu oddechowego zmniejsza się co roku o 18%!
Pueblo w stanie Kolorado - od wprowadzenia zakazu palenia, szpitale zanotowały 27% spadek w zgłoszeniach o ataki serca.
to mało?Poza tym pomyślcie, jak drogie jest leczenie osoby palącej, która z powodu swojego nałogu ma raka, astmę, inne choroby. I kto za to płaci? WSZYSCY - nie tylko palacze. A potem narzekania, jaka to Polska i opieka zdrowotna biedne są. 
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
aśka rPoziom:
- Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
- Posty: 3249
85
merics napisał 2010-11-16 01:02:46
Otóż to ja kiedyś pisałam jak naoglądałam się w szpitalu jak dziewczyna wysoko w ciąży wychodzi z ubikacji aż jej dym uszami idzie i stoi na korytarzu i płacze do telefonu że lekarze jej powiedzieli że ciąża zagrożona. Najbardziej szkoda dzieci które są biernymi palaczami chociaż również tych dorosłych którzy nigdy papierosa do ust nie wzięły z wyboru a chorują bo byli biernymi palaczami.Sonia napisał 2010-11-15 19:15:22
Zgadza się, ale ten młody chłopak nie okaleczył jednocześnie siebie i Twojej mamy (pominmy kwestię potencjalnych współpasażerów, bo to teraz nie jest istotne). Nie mamy wpływu na wypadki losowe, tak jak płacenie na osoby po wypadkach, ale można mieć wpływ na ludzi, którzy z pełną tego świadomością niszczą zdrowie i życie swoje i innych!
Mamo Julki - pewnie, że chorują osoby które nawet papierosa w ustach nie miały. Właśnie o to chodzi - umierają palacze bierni, którym się dmucha w twarz. Chodzi o to, że dzięki takim ustawom ryzyko chorób naprawdę spada. Konkretne liczby?
Szkocja - od 2006 roku, kiedy wprowadzono podobny zakaz, liczba dzieci (!!) zapadających na astmę i inne choroby układu oddechowego zmniejsza się co roku o 18%!
Pueblo w stanie Kolorado - od wprowadzenia zakazu palenia, szpitale zanotowały 27% spadek w zgłoszeniach o ataki serca.
to mało?Poza tym pomyślcie, jak drogie jest leczenie osoby palącej, która z powodu swojego nałogu ma raka, astmę, inne choroby. I kto za to płaci? WSZYSCY - nie tylko palacze. A potem narzekania, jaka to Polska i opieka zdrowotna biedne są.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Użytkownik usunięty
86
aśka r napisał 2010-11-16 01:19:20
Dokładnie. Nie mam nic do palaczy samych w sobie - to jest ich zdrowie i życie. Tylko nie chcę płacić swoim zdrowiem razem z nimi. szanujmy się nawzajem, po prostu!merics napisał 2010-11-16 01:02:46
Otóż to ja kiedyś pisałam jak naoglądałam się w szpitalu jak dziewczyna wysoko w ciąży wychodzi z ubikacji aż jej dym uszami idzie i stoi na korytarzu i płacze do telefonu że lekarze jej powiedzieli że ciąża zagrożona. Najbardziej szkoda dzieci które są biernymi palaczami chociaż również tych dorosłych którzy nigdy papierosa do ust nie wzięły z wyboru a chorują bo byli biernymi palaczami.Sonia napisał 2010-11-15 19:15:22
Zgadza się, ale ten młody chłopak nie okaleczył jednocześnie siebie i Twojej mamy (pominmy kwestię potencjalnych współpasażerów, bo to teraz nie jest istotne). Nie mamy wpływu na wypadki losowe, tak jak płacenie na osoby po wypadkach, ale można mieć wpływ na ludzi, którzy z pełną tego świadomością niszczą zdrowie i życie swoje i innych!
Mamo Julki - pewnie, że chorują osoby które nawet papierosa w ustach nie miały. Właśnie o to chodzi - umierają palacze bierni, którym się dmucha w twarz. Chodzi o to, że dzięki takim ustawom ryzyko chorób naprawdę spada. Konkretne liczby?
Szkocja - od 2006 roku, kiedy wprowadzono podobny zakaz, liczba dzieci (!!) zapadających na astmę i inne choroby układu oddechowego zmniejsza się co roku o 18%!
Pueblo w stanie Kolorado - od wprowadzenia zakazu palenia, szpitale zanotowały 27% spadek w zgłoszeniach o ataki serca.
to mało?Poza tym pomyślcie, jak drogie jest leczenie osoby palącej, która z powodu swojego nałogu ma raka, astmę, inne choroby. I kto za to płaci? WSZYSCY - nie tylko palacze. A potem narzekania, jaka to Polska i opieka zdrowotna biedne są.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Użytkownik usunięty
87
merics napisał 2010-11-16 01:02:46
Prawda, prawda. Zgadzam sie. Miałam tylko na mysli, ze te choroby nie zawsze są wynikiem palenia papierosów ani nawet biernego palenia. Ale oczywiscie tytoń zwieksza ryzyko zachorowania.
Sonia napisał 2010-11-15 19:15:22
Zgadza się, ale ten młody chłopak nie okaleczył jednocześnie siebie i Twojej mamy (pominmy kwestię potencjalnych współpasażerów, bo to teraz nie jest istotne). Nie mamy wpływu na wypadki losowe, tak jak płacenie na osoby po wypadkach, ale można mieć wpływ na ludzi, którzy z pełną tego świadomością niszczą zdrowie i życie swoje i innych!
Mamo Julki - pewnie, że chorują osoby które nawet papierosa w ustach nie miały. Właśnie o to chodzi - umierają palacze bierni, którym się dmucha w twarz. Chodzi o to, że dzięki takim ustawom ryzyko chorób naprawdę spada. Konkretne liczby?
Szkocja - od 2006 roku, kiedy wprowadzono podobny zakaz, liczba dzieci (!!) zapadających na astmę i inne choroby układu oddechowego zmniejsza się co roku o 18%!
Pueblo w stanie Kolorado - od wprowadzenia zakazu palenia, szpitale zanotowały 27% spadek w zgłoszeniach o ataki serca.
to mało?Poza tym pomyślcie, jak drogie jest leczenie osoby palącej, która z powodu swojego nałogu ma raka, astmę, inne choroby. I kto za to płaci? WSZYSCY - nie tylko palacze. A potem narzekania, jaka to Polska i opieka zdrowotna biedne są.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Może i tak,ale patrząc na to z Twojego punku widzenia, przytoczę przykład: Moja mama (na przykład) nie ma prawa jazdy. Płaci składki i wszystko inne, co się należy. Młody chłopak miał wypadek samochodem,kaleka do końca życia.... kto za to płaci.... Wszyscy. W tym również moja mam, która nigdy nie siedziała za kółkiem.
Bartt napisał 2010-11-15 20:29:13
A mnie sie do tej pory wydawało, ze pan Napieralksi to raczej tak bardzo za zakazami nie jest...Dziwne, że Grzesiu Napieralski myśli nad zaskarżeniem tej ustawy do TK... przecież to jego klimaty - jak Państwo coś każe, zakazuje, itd... chyba mu kampania wyborcza w głowie namieszała. Albo to od tego dymu...
Polecam Wam tekst Wojciecha Orlińskiego (facet już ma odpowiednie nazwisko, teksty też coraz lepsze pisze 
) http://wyborcza.pl/1,75476,8665434, Yo__nigga_.html Rzeczowo i bez cackania wyłożył swoje racje.
) http://wyborcza.pl/1,75476,8665434, Yo__nigga_.html Rzeczowo i bez cackania wyłożył swoje racje. 
rumcajsPoziom:
- Zarejestrowany: 23.10.2009, 12:52
- Posty: 152
88
Emocje w okół ustawy nieco już przycichły. Chciałbym przytoczyć wypowiedź, Pana, którym pewnie wszystkim jest znany z działań bardziej kulinarnych: http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=112617842140645&id=139688736083695
Co Wy na to? Osobiście, wypowiedź bardzo przypadła mi do gustu.
Wojtek PawelecPoziom:
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:49
- Posty: 2
89
Miło teraz jeść jak nikt nie puszcz dymka ze stolika obok, chicaż sam pale to nie ma problemu wstać i pujść do kabiny dla palących coraz wiecej restauracji takie ma. W firmach też powinni je instalować i nie było by problemu z palaczmi.
