11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!

                                  
                  8 maja 2014 06:15 | ID: 1110694
              
                                  
                  8 maja 2014 07:03 | ID: 1110698
              
WITAM w pochmurny poranek z wiadomością mega... TYMUŚ ma pierwszy ząbek 
 i na pewno dlatego gorączkował trochę...
                                  
                  8 maja 2014 07:04 | ID: 1110699
              
WITAJ PAULA i ja jak na swoje poranne spanko wstałam wcześnie... 
                                  
                  8 maja 2014 08:58 | ID: 1110741
              
U mnie słoneczko przebłyskuje, wczoraj tylko trochę porosiło, dobrze że się troszkę ociepliło..
                                  
                  8 maja 2014 09:35 | ID: 1110766
              
Gotuję kiełbaskę w słoikach.... Od rana mam mnóstwo pracy, a pewnie niedługo kuzynka wpadnie na kawkę;)
                                  
                  8 maja 2014 09:40 | ID: 1110772
              
Gotuję kiełbaskę w słoikach.... Od rana mam mnóstwo pracy, a pewnie niedługo kuzynka wpadnie na kawkę;)
Ale kusisz, chyba i ja taką zrobię, albo chociaż klopsa upiekę..
Z jakiej porcji robisz?
                                  
                  8 maja 2014 09:44 | ID: 1110773
              
Gotuję kiełbaskę w słoikach.... Od rana mam mnóstwo pracy, a pewnie niedługo kuzynka wpadnie na kawkę;)
Ale kusisz, chyba i ja taką zrobię, albo chociaż klopsa upiekę..
Z jakiej porcji robisz?
Dużej:) hahhahah 10 kg mięska;)
                                  
                  8 maja 2014 11:02 | ID: 1110822
              
Hej:)
Mój sen pokrzyżował moje plany bo mała miała iść do żłobka, ale zapomniałam ustawić sobie budzik;/
Stopa mniie boli i żadne maści nie pomagają, a muszę iść i zrobić zakupy, plus jeszccze mała to nie jest dobra kompilacja w dniu dzisiejszym!! Chyba pójdę tu blisko zrobię a nie będę lecieć do biedronki.
Zupa ugotowana- kurkowa, a na drugie będą krokiety
                                  
                  8 maja 2014 11:10 | ID: 1110824
              
Muszę wyjść do miasta ale jakoś mi się nie chce... może potem chęci przyjdą...
                                  
                  8 maja 2014 11:22 | ID: 1110830
              
U nas pogoda tez nieciekawa,ale chociaz nie pada to juz cos.Tez pojade dzis na zakupy bo w lodówce pustki i cos za mna chodzi ale nie wiem co,tak tu piszecie o pysznosciach ze musze cos przygoowac.
                                  
                  8 maja 2014 12:02 | ID: 1110847
              
Muszę wyjść do miasta ale jakoś mi się nie chce... może potem chęci przyjdą...
Chyba chęci już nabrałam więc szykuję się i wychodzę w miasto...
 do potem...
                                  
                  8 maja 2014 13:17 | ID: 1110856
              
A my przyszliśmy z miasta. Załatwiłam wszystkie papierkowe sprawy. Teraz chwilkę posiedzę i biorę się za lepienie pierogów.
                                  
                  8 maja 2014 14:08 | ID: 1110877
              
Witam i ja!Mieliśmy jechać pozałatwiać parę spraw,ale przełozylismy to na jutro.Ależ mnie senność ogarnia.Pogoda w kratkę.Słońce świeci,pada i tak w kółko.
                                  
                  8 maja 2014 14:16 | ID: 1110887
              
Muszę wyjść do miasta ale jakoś mi się nie chce... może potem chęci przyjdą...
Chyba chęci już nabrałam więc szykuję się i wychodzę w miasto...
 do potem...
Byłam... tym razem zakupki w TESCO zrobiłam... dla Ziemusia śmieciarę i wiaderko z przypobrami do piasku, 4 lampeczki w promocji do skrzynek na balkon i inne rzeczy. Po odejściu od kasy coś mi nie pasowało z r-kiem i rzeczywiście okazało się, że dwukrotnie kasjerka policzyła mi za te lampki i byłabym 3,99zł do "tyłu"... Podeszłam do kasy i pieniążki mi zrrócili...
Jak trzeba uważać przy tych kasach na każdym kroku...
                                  
                  8 maja 2014 14:17 | ID: 1110888
              
Muszę wyjść do miasta ale jakoś mi się nie chce... może potem chęci przyjdą...
Chyba chęci już nabrałam więc szykuję się i wychodzę w miasto...
 do potem...
Byłam... tym razem zakupki w TESCO zrobiłam... dla Ziemusia śmieciarę i wiaderko z przypobrami do piasku, 4 lampeczki w promocji do skrzynek na balkon i inne rzeczy. Po odejściu od kasy coś mi nie pasowało z r-kiem i rzeczywiście okazało się, że dwukrotnie kasjerka policzyła mi za te lampki i byłabym 3,99zł do "tyłu"... Podeszłam do kasy i pieniążki mi zrrócili...
Jak trzeba uważać przy tych kasach na każdym kroku...
Trzeba oj tak,a nie każdy to robi.
                                  
                  8 maja 2014 14:17 | ID: 1110889
              
Witam i ja!Mieliśmy jechać pozałatwiać parę spraw,ale przełozylismy to na jutro.Ależ mnie senność ogarnia.Pogoda w kratkę.Słońce świeci,pada i tak w kółko.
WITAJ SYLWUŚ !!! U nas słońca nie ma ale ciepło jest +20 stopni...
                                  
                  8 maja 2014 14:18 | ID: 1110890
              
Witam i ja!Mieliśmy jechać pozałatwiać parę spraw,ale przełozylismy to na jutro.Ależ mnie senność ogarnia.Pogoda w kratkę.Słońce świeci,pada i tak w kółko.
WITAJ SYLWUŚ !!! U nas słońca nie ma ale ciepło jest +20 stopni...
U nas jest,ale podejrzana ta pogoda :-) a wczoraj grad padał.
                                  
                  8 maja 2014 14:19 | ID: 1110891
              
Muszę wyjść do miasta ale jakoś mi się nie chce... może potem chęci przyjdą...
Chyba chęci już nabrałam więc szykuję się i wychodzę w miasto...
 do potem...
Byłam... tym razem zakupki w TESCO zrobiłam... dla Ziemusia śmieciarę i wiaderko z przypobrami do piasku, 4 lampeczki w promocji do skrzynek na balkon i inne rzeczy. Po odejściu od kasy coś mi nie pasowało z r-kiem i rzeczywiście okazało się, że dwukrotnie kasjerka policzyła mi za te lampki i byłabym 3,99zł do "tyłu"... Podeszłam do kasy i pieniążki mi zrrócili...
Jak trzeba uważać przy tych kasach na każdym kroku...
Trzeba oj tak,a nie każdy to robi.
Ja czasami zaglądam na r-ek jak mi świta, że coś nie tak jest...
                                  
                  8 maja 2014 14:19 | ID: 1110892
              
Była i ja na mieście ale sprawy nie załatwiłam. Musze po południu lecieć jeszcze raz 
                                  
                  8 maja 2014 14:34 | ID: 1110903
              
Hejka :)
Byłam w lumpkach,ale nic nie kupiłam.
A teraz wzięłam się za napisanie wniosku,ale nie za bardzo wiem jak to zrobić.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!