Koszyczek Wielkanocny

U mnie są zawsze jajeczka malowane, jedno bez skorupki, sól i pieprz, chlebek, kiełbasa, szynka, mała babeczka, ozdoby i więcej na daną chwilę nie pamiętam ale jak mi się przypomni to dopiszę ;)

Zawsze święcę koszyczek z Młodym :)

Chleb,jajeczko,baranka,kiełbaskę jałowcową,wędlinę,sól,pieprz,chrzan.

W naszty koszyczku są:

A jeszcze zapytam czy wiecie co oznaczają te świecone produkty? Np. sól -mądrość ;

reszty nie wiem...

Niestety nie wiem

Pascha jest symbolem Chrystusa jako chleba życia.

Jajko jest symbolem początku, nowego życia, narodzin oraz zmartwychwstania.

Sól jest symbolem trwałości, nieśmiertelności oraz ochrony życia ludzkiego (osobistego i społecznego) od rozkładu i popsucia. Tak jak sól zabezpiecza pokarmy, które ludzie spożywają, tak też zabezpiecza zdrowie duchowe ludziom oraz całemu społeczeństwu. Sól jest również symbolem gościnności oraz przymierza między człowiekiem a Bogiem. Soli przypisuje się również właściwości lecznicze zatem jest ona również symbolem nawrócenia oraz oczyszczenia

Mieso oraz wędliny są symbolem dobrobytu, dostatku.

Ser jest symbolem przyjaźni między człowiekiem a zwierzętami domowymi.

Chrzan Kiedyś rozpoczynano śniadanie  wielkanocne od zjedzenia całej laski chrzanu, po to aby ustrzec się od bólu zębów oraz dolegliwości żołądkowych. Chrzan jest symbolem pokonania goryczy męki Chrystusa.

Babka wielkanocna jest symbolem umiejętności oraz doskonałości. Tradycyjnie powinien być to wypiek własny a nie kupiony.

Baranek albo króliczek wielkanocny  jest on symbolem Baranka Bożego, ofiary. Chrystus umarł na krzyżu za grzechy ludzi. Swoją śmierć przyjął pokornie jak baranek. Stąd też w Chrystusie dopatrujemy prawdziwego baranka wielkanocnego.

Woda jest symbolem Ducha Świętego. Duch Święty obmywa nas z win grzechu. Woda zatem jest symbolem nowego narodzenia człowieka oraz życia.

Chleb z tego co wiem jest symbolem Chrystusa jako chleba życia, jajko jako symbol początku nowego życia, sól jest symbolem trwałości i nieśmiertelności, wędlina jest symbolem dostatku - tyle wiem :)

U mnie wkładamy do koszyczka oprócz pisanek (gotowanych w wywarze z łupinek cebuli), kawałek chlebka, szyneczki, kabanoska, ciasta (np wielkanocnej babeczki albo mazurka), sól, chrzan, kawałek ciasta, no i musowo cukrowy baranek :) Koszyczek ozdabiamy borowinką

To jest najpiękniejsza wypowiedz jaką czytałam w internecie ,niesamowite że tak młoda osoba ,to napisała

Beatko w internecie jest mnóstwo takich opisów symboli Wielkanocnych ;)

a my chodzimy ze Święconką wszyscy razem tzn. mama, tata, Agata, ja no i w tym roku jeszcze synunio

...pierwszy raz słyszę o wkładaniu do koszyczka wody...nigdy wcześniej, w poprzednich miejscach zamieszkania nie było takiej tradycji...tu w Toruniu również nie słyszałam...

Chleb,jajka,kiełbaska,sól,pieprz.Baranek.I różne ozdóbki. W Tym roku muszę uważać na zakrętach.Bo w zeszłym roku dwa razy wracałam do domu po sól i pieprz.Bo mi się święconka w samochodzie wywaliła:))

chlebuś

jajka

pisanki

chrzan

kiełbaska

sól

masło

ciasto lub babka

baranek

coś zielonego aby przybrać koszyczek

chyba wszystko :)

Woda? Też nigdy nie słyszałam.

Do koszyka wkładamy : sól, chleb, wędlinę, ciasto, baranka, jajka malowane. Ze święconką zazwyczaj chodzę ja.

...faktycznie miałaś pecha, Kamilo...a nie byłaś wcześniej poinstruowana , jak z Takim towarem postępować... trzeba było wcześniej zabezpieczyć , np. wsypać do eleganckich  pojemniczków, a dopiero w folię i koszyczek...

Wiesz Krysiu nikt mnie nie instruował jak postępować w "w takich"przypadkach.Dziękuję "za jakże cenne rady".Nie traktowałam tego jak Pech.Tylko powód do śmiechu:)

Tak samo łącznie z jajami jedno gole drugie w  skorupce.

maslo i woda pierwsze słyszę, każdy wkłada to co ma.

Ja też pierwsze słyszę..Masło?woda?ciasto?.To może od razu całą lodówkę zapakować do kościoła?:)