-
1
usunięty użytkownik
2011-03-09 14:34:12
9 marca 2011 14:34 | ID: 445080
Aduś31 (2011-03-09 14:31:45)
Witajcie drogie kobietki. Wczoraj "ścięłam się" z moim mężem i zarazem bardzo zdenerwowałam:( serce waliło mi jak młot a po położeniu do łóżka odczuwałam dziwny ból w okolicy podbrzusza, nigdy dotąd tak nie bolało. Długo nie mogłam zasnąć, ale wreszcie się udało. Dziś rano było już ok, ból minął,zrobiłam, porządki w domu itd. Zaczyna mnie pobolewać kręgosłup, nie wiem czy to z wysiłku, moze za dużo dzisiaj "skakałam" , mało tego przed chwilą, korzystając z wc, zauważyłam na bieliźnie śluz zabarwiony kolorem brązowym. Co to może być? Co mam robić? przyznam że trochę spanikowałam...
Ja na Twoim miejscu poszłabym od razu do ginekologa. Lepiej dmuchać na zimne.
-
2
oaza
Zarejestrowany: 12-10-2010 14:59 .
Posty: 1642
2011-03-09 14:36:04
9 marca 2011 14:36 | ID: 445087
nie dodam nic innego, tylko podpisuję sie pod tym co napisała Ania. Do lekarza!
-
3
usunięty użytkownik
2011-03-09 14:36:37
9 marca 2011 14:36 | ID: 445088
Kochana a odczuwasz jakieś skurcze? Bo ten sluz to może być czop śluzowy... i może być tak, że właśnie się zaczęło... w końcu 37 tydzień ciąży to prawie już.
-
4
Aduś31
Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14 .
Posty: 454
2011-03-09 14:38:42
9 marca 2011 14:38 | ID: 445091
też tak myślę, ale mam problem nie mam samochodu w domu a mąż w pracy i to jeszcze na drugiej zmianie:( Spróbuję się z nim skontaktować bo zaczynam się bać... Co to może być? Byłam na wizycie u mojej gin. w poniedziałek i pani doktor stwierdział po badaniu ze nie ma zagrożenia przedwczesnym porodem... Może to wczorajsze zdenerwowanie tak na mnie wpłynęło... W każdym razie dziękuję za odpowiedź
-
5
marthakd
Zarejestrowany: 06-01-2011 20:24 .
Posty: 3878
2011-03-09 14:39:21
9 marca 2011 14:39 | ID: 445092
Ból kregosłupa może świadczyć o skurczach ja tak miałam w 1 ciazy a ten śluz to może byc poczatek odzielajacego sie czopu zadzwoń do lekarza zapytaj sie nie muisz odrazu do niego isc może coś pomoże jak bedze ci kazał przyjechać to wtedy jedz może to pocztaek porodu:)
-
6
usunięty użytkownik
2011-03-09 14:39:42
9 marca 2011 14:39 | ID: 445095
Aduś31 (2011-03-09 14:38:42)
też tak myślę, ale mam problem nie mam samochodu w domu a mąż w pracy i to jeszcze na drugiej zmianie:( Spróbuję się z nim skontaktować bo zaczynam się bać... Co to może być? Byłam na wizycie u mojej gin. w poniedziałek i pani doktor stwierdział po badaniu ze nie ma zagrożenia przedwczesnym porodem... Może to wczorajsze zdenerwowanie tak na mnie wpłynęło... W każdym razie dziękuję za odpowiedź
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!
-
7
usunięty użytkownik
2011-03-09 14:41:41
9 marca 2011 14:41 | ID: 445099
Przygotuj torbę do szpitala. Zawiadom męża że możliwe że się zaczęło. Obserwuj siebie czy pojawią się skurcze. Jakby co to dzwoń po pogotowie. Ja jak odszedł mi czop i zaczęły się skurcze to miałam dopiero 1 cm rozwarcia. Pamiętaj że do szpitala przyjmą Cię dopiero jak będziesz miała rozwarcie na 2 cm.
A póki co połóż się i spróbuj uspokoić. Choć wiem, że to nie jest łatwe.
Ostatnio edytowany: 09-03-2011 14:42, przez: Mama Tymka
-
8
Aduś31
Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14 .
Posty: 454
2011-03-09 14:42:52
9 marca 2011 14:42 | ID: 445101
Pobolewa mnie kręgosłup ale skurczy nie czuję.Adzidzia rusza się jak zwykle... Przed pierwszym porodem czop mi wyleciał tydzień przed akcją porodową. Zaczynam się bać...
-
9
usunięty użytkownik
2011-03-09 14:44:04
9 marca 2011 14:44 | ID: 445103
Natalio czy Ty jesteś sama w domu? Może masz możliwość poprosić kogoś by przyszeł do Ciebie? Jakaś przyjaciółka, sąsiadka, może ktoś z rodziny?
-
10
Aduś31
Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14 .
Posty: 454
2011-03-09 14:45:22
9 marca 2011 14:45 | ID: 445106
Dziękuję kochane:) Tak zrobię. Mam nadzieję że to jeszcze nie to o czym myślę...
-
11
Aduś31
Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14 .
Posty: 454
2011-03-09 14:48:32
9 marca 2011 14:48 | ID: 445109
Mieszkam z teściami, ale pół godziny temu gdzieś pojechali... Próbuję skontaktować się z mężem. A teście mam nadzieję że lada moment wrócą
-
12
usunięty użytkownik
2011-03-09 14:49:13
9 marca 2011 14:49 | ID: 445110
Aduś31 (2011-03-09 14:45:22)
Dziękuję kochane:) Tak zrobię. Mam nadzieję że to jeszcze nie to o czym myślę...
Niezależnie od tego czy urodzisz dzisiaj czy za tydzień to myślę, że już się zaczęło. I na 100% powinien Cię zbadać lekarz.
Ale nie martw się. Bo na pewno to nic złego. Czasami stres przyspiesza poród. A Ty wczoraj go chyba miałaś pod dostatkiem.
Odpoczywaj. I daj znać co się dzieje po wizycie u lekarza.
-
13
Aduś31
Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14 .
Posty: 454
2011-03-09 15:57:42
9 marca 2011 15:57 | ID: 445187
Dzwoniłam do gin., opowiedziałam jej wszystko dokładnie, kazała mi siebie obserwować i leżeć. Jeżeli objawy nasilą się, mam się udać na oddział. Czas pokaże co będzie...
Ostatnio edytowany: 09-03-2011 15:58, przez: Aduś31
-
14
usunięty użytkownik
2011-03-09 16:03:25
9 marca 2011 16:03 | ID: 445192
mi czop wylecial 5 a 6 maja urodzilam.... najlepiej do lekarza idz sie poradz ...;-)
-
15
Wxxx
Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50 .
Posty: 9899
2011-03-09 22:26:50
9 marca 2011 22:26 | ID: 445586
A mi czop śluzowy odszedł rano, a wieczorem urodziłam. Ciekawe jak Natalia...
-
16
usunięty użytkownik
2011-03-10 05:19:22
10 marca 2011 05:19 | ID: 445643
-
17
usunięty użytkownik
2011-03-10 13:08:38
10 marca 2011 13:08 | ID: 446159
No póki co cisza... też się lekko niepokoję co z Natalią.
-
18
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2011-03-10 13:11:17
10 marca 2011 13:11 | ID: 446162
Świeci się na zielono więc nie urodziła jeszcze ;)
-
19
Aduś31
Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14 .
Posty: 454
2011-03-10 13:11:39
10 marca 2011 13:11 | ID: 446163
Witajcie kochane:) Jestem jeszcze z brzuszkiem w domu, skurczy brak, rozwarcia nie ma, ale czop śluzowy powoli odchodzi... Leżę dużo i czekam na jakiś konkretny sygnał;) Boję się tego co będzie i czy to nie za wcześnie się dzieje
-
20
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2011-03-10 13:12:29
10 marca 2011 13:12 | ID: 446165
Aduś31 (2011-03-10 13:11:39)
Witajcie kochane:) Jestem jeszcze z brzuszkiem w domu, skurczy brak, rozwarcia nie ma, ale czop śluzowy powoli odchodzi... Leżę dużo i czekam na jakiś konkretny sygnał;) Boję się tego co będzie i czy to nie za wcześnie się dzieje
Leż dużo i odpoczywaj :)