Mamusie na kwiecień i maj 2014 :) Są tutaj? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Mamusie na kwiecień i maj 2014 :) Są tutaj?

465odp.
Strona 21 z 24
Odsłon wątku: 63745
Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 sierpnia 2013 08:52 | ID: 1002304

Czy są na forum mamusie na kwiecień-maj 2014?  U mnie wszystko wskazuje na to, że zostanę drugi raz mamą :)

Avatar użytkownika Marta Gruda
Marta GrudaPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.03.2011, 17:52
  • Posty: 14
401
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 kwietnia 2014 15:36 | ID: 1105438

Katthy Himi gratulacje!:)

Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
402
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 kwietnia 2014 19:37 | ID: 1105485

Dzieki, dzieki Marta :)



Avatar użytkownika Paaulinka
PaaulinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 29.10.2013, 15:08
  • Posty: 50
403
  • Zgłoś naruszenie zasad
22 kwietnia 2014 11:45 | ID: 1105727

ciekawe ktora teraz nastepna :)

Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
404
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 kwietnia 2014 07:23 | ID: 1106654

Witajcie mamusie:-) wątek zamilkł. Jedne czekają a drugie zajmują się Bąblami;-)

A właśnie jak Maluszki się mają? U Nas dobrze jest. Karmienie idzie nam całkiem dobrze. Na początku dostawał butlę z moim odciągnietym pokarmem, a teraz już nauczył się ssać. I w dzień śpi lepiej niż w nocy. Dzisiaj w nocy co godzinę, półtora się budził i coś go brzuszek bolał, chociaż w ogóle nie mam pojęcia po czym.  Mam nadzieje, ze to nie kolka:( Nie wiem cy mogę dać mu jakieś kropelki na wzdęcia, na opakowaniu jest  napisane, ze po pierwszym miesiącu. Jak będzie tak dalej to zapytam chyba pediatra o to.

Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
405
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 kwietnia 2014 08:51 | ID: 1106707

Hej, hej... Faktycznie-watek cos uspiony ;) Nasz bąbel tez miewa sie dobrze.... Chociaz przez ostatnie kilka dni walczylismy z wydzielina z prawego oczka. Mial cos takiego zaraz po urodzeniu ale pediatra mowila ze to norma. Przemywaliwmy oczko i przeszlo.... A teraz znowu wrocilo. Przemywamy, przemywamy i nic. Dzis mielismy jechac do pediatry aby sprawdzila czy to jednak nie jest jakies bakteryjne zapalenie spojowki ale dzis juz jest z oczkiem zdecydowana poprawa- nic sie nie saczy.


Z karmieniem piersia nie ma najmniejszych problemow-ufffff.... Chyba limit na te problemy wykorzystalam z Konradem, hehe. Teraz jest swietnie! I oby tak zostalo.


Patrycja,co do kolki - ja przy Konradku uzywalam esumisanu dla dzieci w kroplach, bo zdarzaly sie kolki.... Ale chyba tez powyzej miesiaca....Tobie proponuje masaz brzuszka maluszka. Wez oliwke na reke i masuj ta reka brzuszek zgodnie ze wskazowkami zegara. Powinno pomoc. 


A orientujecie sie czy i od kiedy mozna zabierac dziecko na jakies wysokosci... W sensie w gory a nawet do samolotu? Sa jakies przeciwskazania?

Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
406
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 kwietnia 2014 10:50 | ID: 1106774

Ja przy Konradzie na brzuszek czasami dawałam mu bobotic i w sumie był bardo dobry, ale Konrad miał mało problemów z brzuszkiem.  Teraz Kacperka kładę na brzuszku w dzień, nawet pozwalam mu tak spać jak mam go na oku. Ale spróbuję jeszcze z masażem, dzięki Katthy za podpowiedź. A jak Twój Konrad zachowuje się w stosunku do braciszka? bardzo lubi Maluszka i zaczepia go z uśmiechem jak trzymam go na rękach.

A jak samopoczucie po porodzie? Drugi poród łatwiejszy? U mnie lepiej. Zwłaszcza dochodzenie do siebie po porodzie. Właściwie kilka dni po nie czułam, że urodziłam.

Co do wysokości, to my najwyżej to na 4 piętrze jestesmy:-D

Ostatnio edytowany: 25.04.2014, 10:55, przez: patrycja r-p
Avatar użytkownika Dorota N-K
Dorota N-KPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.02.2014, 20:31
  • Posty: 11
407
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 kwietnia 2014 11:04 | ID: 1106775

U Mnie końcówka 39 tygodnia... Wielkie czekanie... Tym bardziej, że Pierwszy Synek urodził się już w 38 tygodniu. Jeśli przez Weekend Dzidzia nie postanowi się Urodzić, pewnie w Poniedziałek Lekarz wyśle Mnie na Oddział. Mamy wizytę z samego rana, na dodatek kończy Mi się Chorobowe.
MoJa Mama liczy że Urodzę jutro - akurat w Jej Urodziny, na dodatek u Nas w Rodzinie same Chłopaki, więc liczą na Wnuczkę - zobaczymy ...

Mój Pierwszy poród był praktycznie bezbolesny...
Ja odczuwałam to jak skurcze Braxtona Hicksa, z tym, żę jak się pojawiły to regularne. Od kilku dni mam podobnie z tym, że skurcze bardzo chaotyczne / przepowiadające ;-)

Mam nadzieję, że przy drugim Dziecku karmienie piersą też będzie mniej problematyczne, Kajetana szybko przestwiliśmy na butelkę z braku pokarmu.

Co do kolek, polecam Niemieckie Kropelki Sab Simplex - dużo skuteczniejsze niż bobotic lub espumisan.

Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
408
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 kwietnia 2014 20:01 | ID: 1106900
patrycja r-p (2014-04-25 12:50:23)

Ja przy Konradzie na brzuszek czasami dawałam mu bobotic i w sumie był bardo dobry, ale Konrad miał mało problemów z brzuszkiem.  Teraz Kacperka kładę na brzuszku w dzień, nawet pozwalam mu tak spać jak mam go na oku. Ale spróbuję jeszcze z masażem, dzięki Katthy za podpowiedź. A jak Twój Konrad zachowuje się w stosunku do braciszka? bardzo lubi Maluszka i zaczepia go z uśmiechem jak trzymam go na rękach.

A jak samopoczucie po porodzie? Drugi poród łatwiejszy? U mnie lepiej. Zwłaszcza dochodzenie do siebie po porodzie. Właściwie kilka dni po nie czułam, że urodziłam.

Co do wysokości, to my najwyżej to na 4 piętrze jestesmy:-D

Haha, Patrycja- z ta wysokoscia to sie usmialam.... :) patrzac w tych kategoriach to my dotarlismy tylko do 2 pietra- wiec przebiliscie nas o kolejne dwa ;)


Moj Konrad przez pierwsze dni po porodzie byl totalnie skolowany... Nie mogl sie odnalezc w nowej sytuacji- a wydawalo nam sie, ze dobrze go przygotowalismy na to.... Hmmmm... Czasami czlowiek nie jest w stanie przewidziec reakcji dziecka chocby bardzo sie staral. Teraz jest ok, wie ze Kacper jest malutki i wszystko co chce mu zrobic musi wykazac sie duza delikatnoscia.... Uwielbia go przytulac i calowac w czolo.... Lubi ogladac jego raczki i nozki... Rozmawia z nim, chce prowadzic wozek na spacerze. Czekamy az kikut pepowiny odpadnie, bo Konrad chce koniecznie pomoc mi go wykapac.... A potem zrobic "pierdziochy" w brzuszek.... Najlepsze jest to, ze polapal sie, ze w sumie bycie starszym bratem ma swoje plusy i teraz jak chce cos przeforsowac to argumentuje tak: "no przeciez jestem starszym bratem" :) Ubaw mamy z mezem po pachy :)


Moj drugi porod byl dluzszy i ciezszy.... Masakra jakas. Jednak zdecydowanie szybciej dochodze do siebie i zaraz po porodzie czulam sie zdecydowanie lepiej..... Smieje sie, ze musialam sie teraz szybciej zregenerowac po porodzie bo w domu czeka synek i teskni za musią :)

Avatar użytkownika anyczka20
anyczka20Poziom:
  • Zarejestrowany: 18.07.2012, 15:13
  • Posty: 14
409
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 kwietnia 2014 16:14 | ID: 1107059

Witam. Wychodzi na to, że ja jestem następna...Viktorek urodził się w terminie, dokładnie 23 kwietnia 40 minut po północy. Wczoraj wróciliśmy do domu i narazie cisza spokój: śpi i je, je i śpi...pozdrawiamy!

Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
410
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 kwietnia 2014 17:12 | ID: 1107091
anyczka20 (2014-04-26 18:14:36)

Witam. Wychodzi na to, że ja jestem następna...Viktorek urodził się w terminie, dokładnie 23 kwietnia 40 minut po północy. Wczoraj wróciliśmy do domu i narazie cisza spokój: śpi i je, je i śpi...pozdrawiamy!

Gratuluję;-) 

I jak się czujesz?

A jak starszy synek, bo podobny Maluch jak moj?:-) 

 


Katthy, coś w tym chyba jest, że po drugim porodzie się szybciej dochodzi do siebie, bo w domu czeka jeszcze ktoś:) Matka Natura to dobrze wymyśliła:)

Ostatnio edytowany: 26.04.2014, 17:15, przez: patrycja r-p
Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
411
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 kwietnia 2014 19:57 | ID: 1107176
anyczka20 (2014-04-26 18:14:36)

Witam. Wychodzi na to, że ja jestem następna...Viktorek urodził się w terminie, dokładnie 23 kwietnia 40 minut po północy. Wczoraj wróciliśmy do domu i narazie cisza spokój: śpi i je, je i śpi...pozdrawiamy!

Gratuluję!! :)

Avatar użytkownika Paaulinka
PaaulinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 29.10.2013, 15:08
  • Posty: 50
412
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 kwietnia 2014 19:04 | ID: 1107483

kolejne gratulacje :) ja jeszcze czekam :) u mnie synek co chwile dopytuje o dzidziusia kiedy bedzie generalnie sielanka tuli sie do brzucha i glaszcze go. Niestety boje sie ze po powrocie ze szpitala czar prysnie kiedy to dzidzius faktycznie stanie sie realny. 

Avatar użytkownika Mama Aleksandry
  • Zarejestrowany: 28.09.2013, 16:21
  • Posty: 32
413
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 kwietnia 2014 19:23 | ID: 1107486

Ja również gratuluję!

Miałam nadzieję na wcześniejszy poród, ale czuję że muszę porzucić te marzenia i uzbroić się w cierpliwość. Termin rozwiązania tak blisko a jednocześnie wydaje się być tak daleko...Córeczka też nie umie się doczekać rodzeństwa:) Zobaczymy jak to będzie wyglądało w praktyce! No to czekamy na następną Mamę. Pozdrawiam

Avatar użytkownika anyczka20
anyczka20Poziom:
  • Zarejestrowany: 18.07.2012, 15:13
  • Posty: 14
414
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 kwietnia 2014 10:50 | ID: 1107615

Witam. Czuję się znacznie lepiej niż po pierwszym porodzie. Pewnie dlatego, że teraz nie miałam znieczulenia. Antosia nie było w domu jak przyjechaliśy ze szpitala. Wrócił po dwóch dniach od Dziadków. Reakcja taka jak myślałam: spojrzał, podotykał, dał buzi. Patrzy z ciekawością jak przewijam, podbiega jak Viktorek zaczyna płakać. Pierwsza wspólna noc za nami- było pięknie- dwóch moich Synków miałam koło siebie. Jestem przeszczęśliwa:> pozdr.

Avatar użytkownika monika84
monika84Poziom:
  • Zarejestrowany: 18.02.2014, 15:18
  • Posty: 35
415
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 kwietnia 2014 20:25 | ID: 1107825

anyczka20 gratulacje!!!

U mnie termin też zbliża się coraz większymi krokami. Niby do 16 maja jeszcze troche czasu, ale czuję się coraz gorzej i momentami chciałabym mieć już to wszystko za sobą :) Nie mogę się już doczekać kiedy zobaczę moje maleństwo :)

Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
416
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 kwietnia 2014 12:03 | ID: 1107976

Witam:-)

Powodzenia wszystkim, które jeszcze czekają na maluszki. Czasami myślę sobie, że ja też mogłabym jeszcze czekać na Kacperka, bo termin miałam dopiero na 3 maj. A tymczasem Kacper ma już 4 tygodnie:-) Byliśmy dzisiaj na kontroli i mały ma już 3700, czyli od wyjścia ze szpitala, przez 3 tygodnie przybrał kilogram. 

Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
417
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 kwietnia 2014 15:00 | ID: 1108081

My też dziś bylismy sie ważyc i mierzyc :) Kacper urósl juz 4 cm i waży 4450 - przybral od porodu 800 gram :) Moj maz sie smieje, ze rosnie w oczach :) Dzis w nocy odpadl tez w koncu kikut pępowinowy - wiec przy okazji poprosilam aby sprawdzono czy wszystko ok z pępuszkiem :) 

Avatar użytkownika anyczka20
anyczka20Poziom:
  • Zarejestrowany: 18.07.2012, 15:13
  • Posty: 14
418
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 kwietnia 2014 15:40 | ID: 1108099

Wow, to rosną maleństwa. Nasz Vicio ma już tydzień...

Avatar użytkownika monika84
monika84Poziom:
  • Zarejestrowany: 18.02.2014, 15:18
  • Posty: 35
419
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 kwietnia 2014 21:00 | ID: 1108181

A ja dziś byłam na badaniach kontrolnych w szpitalu,bo moja ginekolog na urlopie. Z pomiarów usg wychodzi,że moja mała waży 2900. Lekarz powiedział,że wszystko jest Ok :) Jednak niepokoi mnie pewien fakt... gdy wróciłam do domu porównałam wynik dzisiejszego badania z tym,które miałam robione (również na oddziale w szpitalu) 5 tygodni temu i wychodzi,że na chwilę obecną moje dziecko ma mniejszą główkę niż wcześniej. Mam nadzieję,że lekarz po prostu się pomylił, bo chyba raczej głowa się nie skurczyła... Orientujecie się może jakie mogą być odchylenia w pomiarach usg?

Avatar użytkownika Iwona Derkus
Iwona DerkusPoziom:
  • Zarejestrowany: 16.03.2014, 11:30
  • Posty: 18
420
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 kwietnia 2014 02:12 | ID: 1108198

Witam Mamuśki {#lang_emotions_cool}


Ja jeszcze w dwupaku jestem. Mam do Was pytanie: Czy przed porodem nagle pojawiły sie wam obrzęki nóg i rąk oraz podwyższyło cisnienie? Bo mi od dwóch dni tak stopy puchną,że bytów włożyc nie mogę....Zostało mi 10 dni do terminu. Co prawda to moje trzecie dziecko,ale tak dawno rodziłam ( 14 lat temu) że nie bardzo pamietam jak to było na końcówce.


monika84 badanie usg to tylko przyblizone parametry dziecka podaje. Jak leżałam teraz  w szpitalu to dziewczynie powiedzieli,że mały waży 3,5 kg a urodził sie  4600. Tak się biedulka wymęczyła i przed porodem i w trakcie. Rodziła siłami natury. Mnie lekarz powiedział,że malutka ma w 36 tyg ok 2700,ale wydaje mi sie,że trzeba zachować spokój i się nie sugerować do końca pomiarami,jeśli mieszczą się w granicy zdrowego rozsądku,tym bardziej,że główka dziecka nie zmniejszyła się  sama z siebie. To raczej zły pomiar lub pomyłka lekarza.  :) Wszystko będzie dobrze,zobaczysz {#lang_emotions_sunny}