Do tej szkoły chodziło moje dziecko..... - Forum

Jestem w szoku!!!! Brak mi słów!!!

Paranoja!

tak , Aniu tak było Ktoś odważył sie nagłośnić Postaram sie z tą osobą skontaktować

Basiu, współczuję problemów z taką szkołą!

Niech pani szuka kontaktu z tą osobą.
A szkoła niech się już boi!!!

jeju....

Dokładnie, to jakaś kpina, nie 'szkoła'... Baszko, życzę Ci dużo siły.

Może dzięki temu artykułowi zgłosi się więcej pokrzywdzonych rodzin.

Aż nie chce się wierzyć, że istnieją takie szkoły!

Czasem jak pisałam na forum to tak myślałam czy wszyscy mi wierzą Jutro zadzwonie do tej redaktor porozmawiam i poprosze o kontaktz mama tego chłopca

Baszka, teraz masz najlepszą okazję, by coś zmienić. Przytulam z wszystkich sił Ciebie i synka!

Baszko! Chwytaj wiatr w żagle. Dzisiaj w naszym regionalnym radio słuchałam o programach wychowawczych w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Było duzo bardzo wazńych informacji. wypowiadała się pani z Kuratorium olsztyńskiego. Przepisy wszędzie sa takie same. Poszukam na internetowej stronie radia może coś znajdę, to dam Ci znać.

Hmmm.. Wpierw maly wstęp. Jestem nauczycielem. Wiele razy wypowiadałam się na tematy szkolne i jestem daleko od gloryfikowania wspólczesnej szkoły i jestem przeciwna obowiązkowi  tzw. solidarności zawodowej. Wiele razy krytycznie wypowiadałam się o szkole i nauczycielach.

Jednakże artykuł zaproponowany przez Baszkę jest dla mnie doskonałym przykładem nierzetelności dziennikarskiej i siania sensacji. Dlaczego? Otóż redaktor zapomniał o jednym, iż w sprawach kontrowersyjnych oddaje się głos obu stronom konfliktu. Tu dopuszczono jedynie rodzica. Nie przedstawiono racji szkoły, nie pozwolono jej się bronić przed zarzutami. Przynajmniej w tej zajawce internetowej, bo nie mam dostępu do całego artykułu. Ale taka zajawka rodzi odpowiedni skutek, jaki można dostrzec i tu na forum w wypowiedziach familiowiczów- ta szkoła jest na pewno zła i krzywdzi dzieci! Taka fama poszła już i na Kołobrzeg! Nie za wcześnie?

A matka dziecka pisze ciekawe rzeczy, które niekoniecznie świadczą o jej obiektywizmie. Podam trzy przykłady.

1. <<Syn w ogóle nie chce chodzić do szkoły. Nie wiadomo dlaczego. Został tam skrzywdzony i czuje się zagrożony>>- więc jak to? Pisze, że dziecko nie chce chodzić do szkoły i nie wiadomo, jaki jest powód, a w kolejnym zdaniu już jest tego powodu pewna- <<Został tam skrzywdzony>>.

2. <<   Jakieś eksperymenty z nim robili, badania psychologiczne w poradni.>> Badania w poradni p-p to eksperymenty? Ta Pani chyba nie rozumie istoty badań psychologiczno- pedagogicznych. Ponadto zdanie to jest również oskarżeniem poradni- robią tam na biednym dziecku eksperymenty. O matko! Szkoła zła i w poradnia też przeciw jej synowi?

3. <<Mówi, że wychowawczyni syna oraz psycholog szkolny, kazały trzymać go w klatce, bo zrobi komuś krzywdę>>. Po prostu nie wierzę, że jakikolwiek nauczyciel, a zwłaszcza psycholog, pozwoliłby sobie publicznie na takie słowa, nawet jesliby tak myślał. Musiałby być total idiotą.


To, że ktoś założył na szkołę skargę, nie znaczy, że miał od razu rację z zarzutami.

Ja nie nie robiłam z tego sensacji! Nie szukałam poklasku w mediach Pisałam i mam na to plik pism, które niczego nie wnoszą do sprawy Kuratorium to jedna klika! Bespodstawniw nie opisali w lokalnej gazecie To nie jest pierwsza sprawa w tej szkole ! Dziecko może być przebadane przez psychologa sądowego jak dojdzie do sprawy Wiadomo,że bedziesz bronić nauczycieli !!!!

Muszę Ci powiedzieć Ellenai, że też pracowałam w szkole i przedszkolu i nie jeden raz byłam świadkiem bardzo niepedagogicznego zachowania się nauczycielek wobec uczniów (klasy I-III) oraz przedszkolaków. I możesz mi wiele zarzucić , ale ja wiem co piszę. I jestem bardzo obiektywna. Bo ja nie muszę się solidaryzować z nauczycielami. Gwoli prawdy i ścisłości pracowały tam też prawdziwe nauczycielki i prawdziwi pedagodzy. Ale jak to w każdym środowisku bywa wystarczy jedna czarna owca i wszystko zepsuje. Cały wysiłek cudownych nauczycieli. A Basi życzę aby wyjaśniła wszystkie swoje sporne sprawy i wyszłi razem z wnukiem na prostą. I aby w końcu trafiła na prawdziwego pedagoga.

Dzięki Wandziu ! Teraz w gimnazjum mam dobry kontakt z wychowawcą, i pedagogiem Byłam na rozmowie ostatnio i rozmawiało nam się bardzo dobrze Współpracujemy ze sobąi przekonały mnie , że dobrze będzie dla Patryka indywidualny tok nauczania przy jego schorzeniach i częstych pobytach w szpitalu

Basiu! Cieszę się, że podjęłaś taką decyzję. Ja też tak bym zrobiła. Głowa do góry! Wszystko będzie dobrze. I z nauczycielkę też się porozumiecie i zorganizujecie Wasze domowe życie.

Nie rozumiemy się. Trudno.

Prosze, nie mów tak Zrozumiałam i nie dziwie sie, że tak napisałaś po części miałas racje i dajmy już spokój Każdy gdzieś ma swoją racje i własne zdanie 

Ellenai, a może ta druga strona po prostu wypowiadać się nie chciała?... Tego nie wiemy...