Zdj. pixabay.com
W kręgach opowieści porodowych rozmawiam z innymi kobietami o tym jak ciężki i traumatyczny bywa poród, ale te historia przerosła wszystkie, które dotychczas kiedykolwiek dane było mi wysłuchać. 30- letnia kobieta trafiła do Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 w Bydgoszczy z pękniętym tętniakiem mózgu. Dodatkowo była w zaawansowanej ciąży. Lekarze musieli działać szybko i zapadła decyzja o operacji na oddziale neurochirurgicznym. W historii bydgoskiego szpitala to pierwsze dziecko, które urodziło się na tym oddziale.
Żeby uratować mamę i dziecko operacja mózgu i cesarskie cięcie odbyły się w tym samym czasie. Zespół ginekologów i położników wykonywał cesarskie cięcie, a jednocześnie neurochirurdzy zakładali zacisk na tętniaka. Szczęśliwie zarówno mama ma się już dobrze, jak i jej syn.
Ta historia bardzo mnie poruszyła, a Ciebie? Zapraszam do kręgu opowieści porodowych na forum >>