Opublikowany przez:
ULA
2010-08-06 09:31:42
Tata Kasi zmarł, jak miała 9 lat. Od tego czasu wychowywała ją mama. Nigdy nie były bardzo blisko ze sobą, ale mama starała się wynagrodzić córce stratę ojca. Pozwalała jej zatem na więcej, niż rodzice rówieśników. Kasia była towarzyska, miała wielu przyjaciół, chodziła z koleżankami na imprezy. Zazdrościła jednak przyjaciółkom tego, że mają już swoich chłopaków. Ona sama nigdy jakoś szczególnie nie potrafiła zwrócić na siebie uwagę płci przeciwnej, wiec kiedy ktoś pojawił się na horyzoncie, starała się zrobić wszystko, by pozostał przy niej...
Ciążę ukrywała przez osiem miesięcy. Nie wiedział nikt, ani jej przyjaciółki, ani mama. Chodziła w tych samych ubraniach, nie przytyła w widoczny sposób chodziła na lekcje gimnastyki. Sama przed sobą nie chciała się przyznać do ciąży. Wierzyła, że to, czego nie ma na piśmie - nie istnieje. Nie szła więc też do ginekologa...
Kasia bez problemu weszła w rolę mamy. Sama opiekowała się swoim synkiem, przez pierwszy rok nie spotykała się ze znajomymi. Wolała spędzać czas z maluszkiem lub przy książkach. Kontynuowała naukę, myślała o przyszłości.Pokaż wszystkie artykuły tego autora
motylek85
2010.08.09 20:29
no tak nic dodać nic ująć spełnienia marzeń i szczęścia w życiu :) pozdrowienia
marteczka
2010.08.06 21:50
Słowa, które stały sie jednoczesnie tytułem historii mówią w tym momencie wszystko... Niech Ci się spełni to, o czym marzysz.
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
monaaa71
2010.08.06 21:33
miłości życzę!serduszka małe dwa...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!