Miniporadnik oszczędzania cz. III Kobiece zakupy: ubrania i kosmetyki. |
Kilka pomysłów na spędzenie wakacji ciekawie i niedrogo:
House Swapping, czyli coraz popularniejsze wymienianie się domami. Takich ofert najlepiej szukać w internecie (są specjalne portale, gdzie można je znaleźć i zamieścić swoją) i najpierw dokładnie sprawdzić opinie o danej osobie / rodzinie. Z tego typu wakacji korzysta coraz więcej osób i całych rodzin. Jeśli trafi się na odpowiednich „kontrahentów” można przeżyć niezapomniany i co ważne naprawdę tani urlop!
Couchsurfing, czyli wakacje w zamian za pomoc właścicielowi np. w gospodarstwie. Mamy spanie, czasem też wyżywienie i możemy korzystać z uroków miejsca, a pieniądze przeznaczyć na zwiedzanie.
Wakacje grupowe – pokoje wieloosobowe są zawsze tańsze, podobnie taniej wychodzi „ zrzutka” na pole namiotowe niż płacenie za nie samemu. Warto pomyśleć nad takim rozwiązaniem, aby spędzić czas z fajnymi ludźmi a jednocześnie taniej.
Jeśli już wyjeżdżasz na wakacje, to pamiętaj o kilku zasadach, które pozwolą Ci nie wrócić po urlopie bez statusu bankruta:
Przeznacz konkretną kwotę na wakacje i trzymaj się tego! Najlepiej ustal też dzienny limit na wydatki już na miejscu i również jej nie przekraczaj.
Jeśli jedziesz samochodem lub innym środkiem transportu, w którym możesz sobie pozwolić na duży bagaż zabierz ze sobą wszystko, co będzie Ci niezbędne podczas wyjazdu: kosmetyki, ubrania a nawet jedzenie, gdyż na takich wydatkach turystów najbardziej zarabiają miejscowi. Jeśli lecisz samolotem przeciwnie – staraj się podróżować lekko, by ograniczyć opłatę za bagaż. Jednak ogólna zasada pakowania jest taka, iż trzeba znaleźć złoty środek: jak najmniej, a jednak wszystko, co niezbędne.
Staraj się dobrze poznać miejsce, do którego się wybierasz jeszcze przed wyjazdem: znajdź tanie sklepiki, knajpki czy stacje benzynowe z tańszym paliwem. Różnice w cenach pomiędzy restauracjami, sklepami i innymi tego typu miejscami są często naprawdę duże!
Nie kupuj tony pamiątek – zdecyduj się raczej na coś konkretnego, co rzeczywiście z przyjemnością postawisz na półce, a nie na dziesiątki bibelotów.
Bierz przykład z miejscowych, a nie z innych turystów! To oni zaprowadzą cię do najtańszych, a dobrych miejsc, pokażą ciekawe zabytki czy sklepy, gdzie można zrobić tańsze zakupy!
Życzę udanych wakacji, na które nie wydacie fortuny!
Aleksandra Greszczeszyn
