Mali miłośnicy dinozaurów muszą poznać tę książkę! - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Mali miłośnicy dinozaurów muszą poznać tę książkę!

Mali miłośnicy dinozaurów muszą poznać tę książkę!

Autor zdjęcia/źródło: „Dziobem, piórem i z pazurem o dinozaurach?”

Czy kura może być głównym bohaterem książki o dinozaurach? Oczywiście, pod warunkiem jednak, że będzie to jej album rodzinny. Ta zaskakująco opowiedziana historia dinozaurów, to obowiązkowa lektura dla małych miłośników prehistorii, a Familie.pl objęło ją swoim patronatem.

Macie już książkę „Dziobem, piórem i z pazurem o dinozaurach?” Jeśli nie, to szybko nadróbcie to niedopatrzenie! Ta pozycja zachwyci bowiem małych miłośników dinozaurów, ale też może ich nieco zaskoczyć. Dlaczego? Bo narratorem książki o dinozaurach okazuje się być… kura.

Jak się okazuje, prahistoryczne raptory to w prostej linii praprapraprapraaaaaprzodkowie naszej kury. Zdziwieni? Maluchy też będą zaskoczone.

Jednak ładne, kolorowe grafiki i zabawnie opowiedziana historia, na pewno pomoże im lepiej zrozumieć historię ewolucji i pochodzenie niektórych gatunków.

Na dalszych kartach albumu rodzinnego kury poznajemy między innymi iguanodony, czyli jej dalszą rodzinę ze strony taty. Okazuje się, że dorosłe iguanodony ważyły prawie pięć ton, czyli tyle co trzy samochody osobowe razem wzięte. Wiedzieliście?

Dowiadujemy się również, że diplodoki były bardzo czułe i emocjonalne, a w albumie znajdziemy zdjęcia z ich… pierwszej randki!

Ale potem coś poszło nie tak, zmienił się klimat i dinozaury zaczęły mieć kłopoty… Jak się skończyła ta historia? To już musicie sprawdzić sami. Gwarantujemy, że maluchy będą zaskoczone, a kura dopilnuje, aby było ciekawie, kolorowo i bardzo wdzięcznie.