Mylnie twierdzimy, że kleszcze głównie czają się w lasach i spadają na nas z drzew. Jak się okazuje pełno ich jest w przydomowych ogródkach oraz na trawnikach. Niech świadczy o tym fakt jak częstym problemem są kleszcze u psów wyprowadzanych na spacery. Miejsca, które kleszcze wybierają sobie na naszym ciele to pachwiny, głowa, okolice uszu lub brzucha. Nie wszystkie są nosicielami groźnych chorób, jak zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, mózgu czy boreliozy, gdyż w ich ślinie nie zawsze znajdują się groźne bakterie i wirusy.
Objawy zarażenia
Czy kleszcz nas zaraził, możemy stwierdzić dopiero po 7 - 14 dniach po ugryzieniu. Jeśli pojawią się takie objawy jak: gorączka, bóle mięśni oraz dreszcze, to wiemy, że kleszcz, który nas ugryzł był nosicielem wirusa lub bakterii. Choroba może zatrzymać się na pierwszym etapie, choć czasami dochodzi do kolejnego, charakteryzującego się wymiotami, bólem głowy, utratą przytomności oraz sztywnością karku, która nie pozwala przygiąć brody do klatki piersiowej. W takim przypadku osoba powinna być hospitalizowana przez okres 2-3 tygodni. Wiele osób mylnie twierdzi, że kleszcz ich nie zakaził, bo na skórze nie pojawiło okrągłe, blade w środku zaczerwienienie. Tego typu rumień typowy jest dla boreliozy, chociaż u około 60 proc. chorych nie pojawia się wcale.
Jak chronić się przed kleszczami?
Szczepionki przeciw kleszczom, które są dostępne na rynku, to szczepionki chroniące przed kleszczowym zapaleniem mózgu (niestety nie ma szczepionki przeciw boreliozie). Jedynym przeciwwskazaniem do ich zastosowania jest reakcja alergiczna na białko jaja kurzego. Wśród nich są także szczepionki dla dzieci powyżej 2-go roku życia. Szczepionki przeciw kleszczom są zazwyczaj podawane w trzech dawkach.
- Pierwsza podawana jest zimą lub wczesną wiosną.
- Druga po miesiącu do trzech. Daje zabezpieczenie przed zakażeniem odkleszczowym co najmniej na rok.
- Trzecia, po około dziewięciu miesiącach i przedłuża działanie szczepionki na kolejne trzy lata.
Wybierając się na wakacje warto wiedzieć, gdzie występują największe skupiska kleszczy. W Polsce to głównie Mazury, Dolny Śląsk, Podlasie i Suwalszczyzna. Gdy wybieramy się za granicę, kleszcze z pewnością spotkamy w Austrii.