Kiedy układ odpornościowy przestaje nas bronić - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Kiedy układ odpornościowy przestaje nas bronić

Kiedy układ odpornościowy  przestaje nas bronić

Autor zdjęcia/źródło: Kiedy układ odpornościowy przestaje nas bronić @ pixabay.com

Układ immunologiczny stoi zawsze na straży naszego zdrowia, bezbłędnie rozpoznaje wrogów i skutecznie z nimi walczy. Ale zdarza się, że miewa chwile słabości i wtedy atakuje własne zdrowe tkanki. Wtedy dopadają nas choroby autoimmunologiczne.

Atakowanie przez  układ immunologiczny własnych komórek nie zawsze kończy się chorobą. Czujność układu obronnego budzi się, gdy jakaś tkanka ulega uszkodzeniu i zmienia swoje cechy. Uruchamia on od razu złożone mechanizmy naprawcze i niszczy starą komórkę, by zrobić miejsce dla nowych i zdrowych tkanek. Proces ten na początku  wywołuje niewielki stan zapalny i wytwarza przeciwciała skierowane przeciwko zmienionym tkankom.  Jest to tzw. tolerancja układu immunologicznego.

Choroby autoimmunologiczne


Wspólną ich cechą jest to, że pojawiają się nagle przed 30. rokiem życia. Większość schorzeń z tej grupy jest nieuleczalna lub bardzo trudna do leczenia. Zalicza się do nich np. choroby reumatyczne, niektóre przypadki niepłodności męskiej, choroby nowotworowe, w tym ziarnica złośliwa czy białaczka limfatyczna. Jeszcze do niedawna lekarze sądzili, że układ immunologiczny w wielu przypadkach traci orientację i produkując przeciwciała doprowadza do  rozwoju wielu chorób wynikających z autoagresji.  Okazał się to jednak mylny pogląd, gdyż układ immunologiczny zaczyna działać wtedy, gdy jest tego potrzeba, czyli wówczas, gdy w organizmie pojawia się nadmiar nieprawidłowych komórek. Wnikające do organizmu bakterie, wirusy czy grzyby posiadają zdolność łączenia się z komórkami naszego organizmu i tworzą z nimi antygeny kompleksowe. Kompleks taki to niewidoczne dla organizmu połączenie jego komórki i np. wirusa. Wirus, który atakuje komórkę dzięki temu swobodnie się rozprzestrzenia. Gdy zmienionych  przez wirus komórek jest coraz więcej, układ immunologiczny przystępuje do działania i niszczy je, by ocalić cały organizm. Niestety, dla nas kończy się to zwykle rozwojem choroby. Elementem, który wyzwala  atak na własne tkanki może być oprócz infekcji wirusowej infekcja bakteryjna, silny stres, a nawet długie przebywanie na słońcu.

Komórki obronne w ciąży zachowują się inaczej


Komórki wyspecjalizowane w walce z zagrażającymi organizmowi siłami  to leukocyty czyli krwinki białe. Makrofagi powstają w szpiku kostnym, a komórki T w grasicy.  Niszczą one nie tylko mikroorganizmy przybyłe z zewnątrz, ale  także nasze własne starzejące się i zmienione przez chorobę komórki.  Gdy jednak zdarza się, że zaatakują zdrowe komórki , wtedy dochodzi  do rozwoju chorób autoagresywnych. Układ immunologiczny  kobiet ciężarnych jest mniej czujny. Nie zwalcza obcych tkanek, np. plemników czy płodu. Przypuszcza się więc, że dzięki temu objawy niektórych chorób łagodnieją, a innych nasilają się.

Wykrywanie chorób autoimmunologicznych


Nie ma możliwości wykrycia zagrożenia chorobami autoagresywnymi, choć niektórzy  upatrują je w  w badaniach genetycznych.  W chwili obecnej musimy zadowolić się badaniami krwi  i poziomu hormonów  oraz poszerzonymi badaniami enzymów wątrobowych lub biopsją.

Kto jest narażony na choroby autoimmunologiczne?


Jeśli w naszej rodzinie występowały schorzenia autoagresywne, warto  porozmawiać  o tym z lekarzem. Przede wszystkim, należy dbać o siebie, właściwie się odżywiać i robić co kilka lat badania kontrolne. Ważne również, by nie lekceważyć złego samopoczucia, a jeśli dopadnie nas choroba autoimmunologiczna, jak najszybciej należy rozpocząć leczenie.

ZBACZ RÓWNIEŻ:

Choroba Hashimoto w ciąży - jak ją leczyć?>>

Gorączka – nasz wróg, czy sojusznik w walce z chorobą?>>