Temperatura za oknem spada coraz częściej poniżej zera, dlatego przyjemnie jest posiedzieć w ciepłych pomieszczeniach. Staramy się jednak oszczędnie używać ciepłą z kaloryferów, bo obawiamy się wysokich rachunków za prąd. Słusznie, bo opłaty nie tylko za ogrzewanie rosną w zastraszającym tempie, dlatego dobrze znać kilka sposobów, jak obniżyć rachunki za ogrzewanie.
Rachunki za ogrzewanie: jak je obniżyć?
Sezon grzewczy potrwa jeszcze kilka miesięcy, a powietrze w naszych mieszkach może stać się w tym czasie suche. Pamiętajmy więc o dodatkowym nawilżaniu powietrza, bo suche i ciepłe powietrze może wysuszać nasze śluzówki, a to zwiększy naszą podatność na infekcje. Zadbajmy też o kilka podstawowych rzeczy, które pomogą nam obniżyć rachunki za ogrzewanie.
1. Wietrz krótko i intensywnie – rachunki za ogrzewanie będą niższe
To ważna zasada, która pomoże zmniejszyć rachunki za ogrzewanie. Pamiętaj, aby w sezonie grzewczym nie uchylać okien, wietrząc długo, ale wybierać wietrzenie intensywne. Czyli wierzymy krótko i porządnie. Istotne, aby na czas wietrzenia zakręcić kaloryfery.
2. Nie zasłaniaj niczym kaloryfera
Nie przysuwaj do niego mebli, sof, czy innych rzeczy. Odsłonięty kaloryfer sprawi, że w mieszkaniu będzie cieplej, a rachunki za ogrzewanie będą niższe.
3. Zmniejsz temperaturę, gdy nie ma Cię w domu – obniżysz rachunki za ogrzewanie
Możesz też na ten okres zakręcić kaloryfer. Mieszkanie, które ogrzewasz codziennie, nie powinno się znacznie wychłodzić w krótkim czasie.
4. Przykręć ogrzewanie – nawet o jeden stopień. Mniejsze rachunki i ekologia
Optymalna temperatura, której czujemy się komfortowo, to zazwyczaj 20-21 stopni. Często bywa jednak tak, że grzanie ustawione jest systemowo na temperaturę 22 -23 stopnie. Pamiętaj, że w niższych temperaturach o wiele zdrowiej się śpi, a jeśli jest Ci zimno w dzień – możesz nałożyć warstwę ubrań więcej. Przykręcenie temperatury o 1 stopień w sezonie grzewczym pomoże nie tylko zmniejszyć rachunki za ogrzewanie, ale również zadba o zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska, ponieważ wydzieli się wówczas mniej CO2 do atmosfery.