Autor zdjęcia/źródło: Photl.com
Utrzymanie porządku bywa nie lada wyzwaniem dla zabieganych dorosłych, nie oczekujmy więc, że nasze pociechy będą z entuzjazmem podchodzić do systematycznego sprzątania. Aby zmienić ich nastawienie, nie traktujmy porządków jak kary lub nieprzyjemności.
Znaleźć miejsce dla każdej rzeczy
Na dobry początek wyznaczmy czas, w którym wspólnie zabierzemy się do pracy. Podzielmy zadania i zróbmy z porządkowania dobrą zabawę. Kierujmy się zasadą "mniej znaczy łatwiej", ograniczając liczbę przedmiotów tworzących bałagan. Krok za krokiem zmierzajmy do celu, konsekwentnie dając przykład i samemu utrzymując porządek.
Jednym z koszmarów każdego rodzica jest przyklejona do dywanu plastelina, porozrzucane kredki i rozlane farbki. W takiej sytuacji na pomoc przychodzą nam różnego rodzaju pudełka i pojemniki. Dobrym rozwiązaniem będą kolorowe kontenery oraz dodatkowe przegródki w szufladach biurka.
— Kupując meble dla dziecka, pamiętajmy, że dla wygody i łatwiejszego utrzymania porządku najlepsze są te z dużą liczbą dodatkowych szuflad i półek — podpowiada Olga Koźlik, specjalista ds. wyposażeń wnętrz. — Każda skrytka to atrakcja dla małego odkrywcy, a dla rodzica — kolejny sposób na uniknięcie bałaganu.
Mniej zabawek łatwiej uporządkować
Trudno zachować porządek w zagraconym i przepełnionym pomieszczeniu. Często zdarza się, że nasze dziecko mając zbyt dużo zabawek, nie dba o nie i rozrzuca je gdzie popadnie. W takiej sytuacji połowę zabawek wynieśmy do piwnicy lub w inne miejsce niedostępne dla dziecka. Po dwóch, trzech miesiącach wymieńmy te, które już mu się znudziły, na zapomniane i odkryte na nowo. Ograniczona liczba maskotek i samochodzików pomoże zachować porządek, a nasza pociecha bardziej doceni te, które posiada.
Wspomóc w nakłonieniu dziecka do utrzymania porządku może dowcipne podejście do tematu i np. zostawianie karteczek z sugestiami na konkretnych rzeczach: "Koszulka lubi być poskładana", "Tu Twoje łóżko. Chcę być zaścielone". Na koniec warto pamiętać, że dziecko jest małym indywidualistą i często potrzebuje w swojej przestrzeni stworzenia własnego, tylko dla siebie jasnego porządku.
Rafał Śliwiak
r.sliwiak@gazetaolsztynska.pl