Jak i dlaczego nie marnować jedzenia? Zobacz nasz PORADNIK - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Jak i dlaczego nie marnować jedzenia? Zobacz nasz PORADNIK

Jak i dlaczego nie marnować jedzenia? Zobacz nasz PORADNIK

Autor zdjęcia/źródło: Kanapka w stylu zero waste @pixabay

Tak naprawdę od zawsze słyszymy, że nie wolno marnować jedzenia. Mam mówiła, żeby nie wyrzucać kanapek i owoców, które dawała na drugie śniadanie. Argumentem był głód panujący w krajach rozwijających się. Niemarnowanie jedzenia kojarzy nam się więc z koniecznością zjadania wszystkiego co pojawiało się na talerzu. Teraz wiemy, że nie tylko o to chodzi.

Obecnie na świecie doszliśmy do niezwykłego paradoksu. Głód w wielu miejscach na ziemi nadal istnieje, ale jednocześnie marnuje się mnóstwo jedzenia. Jak to możliwe? Rozwój technologi i pojawienie się „śmieciowego jedzenia” spowodowało epidemie otyłości nie tylko w krajach bogatych ale też i z niskim dochodem na głowę mieszkańca. To tam marnuje się najwięcej żywności. 16 października jest Światowy Dzień Żywności, podpowiadamy jak nie marnować jedzenia!

Dlaczego lepiej nie marnować jedzenia?

O jednej z przyczyn już wspomnieliśmy – moralnej, ale są jeszcze dwie inne. Ciekawi jakie to zagadnienia?

  • Moralne – w krajach biednych i rozwijających się cały czas mnóstwo ludzi głoduje. Najbardziej odczuwają to dzieci – nie rozumieją dlaczego tak się dzieje. Potrzebna jest dobre zarządzanie żywnością w krajach bogatych i eksportowanie nadwyżek zamiast wyrzucania i utylizowania nadmiaru jedzenia.

  • Ekonomiczne – im więcej kupujemy tym producenci ustalają wyższe ceny – tak działa prawo popytu i podaży. Za wyrzucone jedzenie, czyli śmieci też płacimy my – konsumenci.

  • Ochrona środowiska naturalnego – coraz większa produkcja żywności powoduje wyjałowienie gleby, wycinanie lasów pod pola uprawne, przetwórnie produkujące żywność i fabryki opakowań. Wyrzucane plastikowe opakowania także niszczą środowisko naturalne.

Jak nie marnować jedzenia?

Wystarczy dobra organizacja na co dzień i obserwacja potrzeb swoich i najbliższych. W łatwy sposób jesteśmy w stanie ograniczyć do minimum ilość wyrzucanego jedzenia. Zobaczcie jak to zrobić!

  • Kupuj tyle jedzenia ile potrzebujesz. Przed wyjściem na zakupy zastanów się co będziesz jadł, na przykład w tym tygodniu? Zrób listę potrzebnych produktów i trzymaj się jej. Nie ulegaj promocjom w stylu „Kup 2 + 1 gratis”, jeśli potrzebujesz jedną taką rzecz lub w ogóle nie planowałeś jej kupić.

  • Sprawdzaj daty przydatności do spożycia, zwłaszcza produktów szybko psujących się. To one są często w promocjach. Co z tego, że kupisz coś nieco taniej jeśli i tak to wyrzucisz? W efekcie wyjdzie na to samo.

  • Odpowiednio przechowuj kupioną żywność – czytaj etykiety, to naprawdę jest bardzo ważne. Skorzysta na tym nie tylko twój portfel ale i zdrowie.

  • Nakładaj na talerz tyle, ile zjesz. Zawsze możesz wziąć dokładkę. Tak samo traktuj swoje dziecko – nakładaj mu trochę, jeśli będzie jeszcze chciało na pewno Ci o tym powie.

  • Regularnie, na przykład co 2 miesiące, rób przegląd szafek w kuchni i sprawdzaj daty przydatności produktów suchych i konserwowanych. Te z najkrótszą datą umieszczaj na wierzchu.

  • Przerabiaj jeśli masz czegoś za dużo – jeśli masz dużo świeżych owoców i warzyw zrób z nich przetwory albo zamroź. Możesz też mrozić pieczywo – przestanie się marnować i zawsze będzie zapas.

  • Oddawaj jedzenie do banków żywności – pewnie słyszałeś o nich przy okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy?

  • Dziel się jedzeniem, jeśli masz czegoś za dużo – zaproś sąsiadkę lub przyjaciółkę na pogaduchy – wszystko zniknie, albo weź ciasto, owoce z działki lub nadmiar obiadu do pracy. Zawsze ktoś się chętnie poczęstuje. Innym razem przyniesie pewnie jakiś smakołyk twoja koleżanka. Przestaniecie wyrzucać jedzenie i poznacie inne, ciekawe smaki.

  • Korzystaj z przepisów na kreatywne wykorzystywanie poświątecznych specjałów i codziennych resztek jedzenia. Rób kanapki, sałaty, fritaty, gulasze...

A jak to wygląda w twoim domu? Planujesz zakupy? Sprawdzasz daty przydatności do spożycia?

CZYTAJ TEŻ:

<<< „Zero waste” – nowy trend. Nam się podoba!

<<< Domowa spiżarnia: jak ją urządzić żeby była ładna i funkcjonalna?