Dieta dla dzieci – wprowadzamy zioła - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Dieta dla dzieci – wprowadzamy zioła

Sprawdzą się one świetnie w diecie naszego malucha. Zastąpią niezdrową sól oraz pieprz. Poza tym pobudzą układ trawienny regulując pracę wątroby i jelit. Mają one również działanie rozkurczowe i antybakteryjne, ale przede wszystkim wspaniale wpływają na walory smakowe przyrządzanych posiłków.

Pierwsze zioła podajemy dziecku już w trzecim miesiącu życia. Są to koper włoski, mięta i melisa. Po ukończeniu połowy roku można już wprowadzić natkę pietruszki oraz koperek, który wspomaga układ trawienny. Jako dodatek do warzyw też świetnie sprawdzi się zmielony kminek. Już po ukończeniu 10. miesiąca życia maluch może poznać smak i zapach majeranku i bazylii, cząbru, oregano, estragonu, kurkumy czy rozmarynu. Także liść laurowy i ziele angielskie pozwoli wzbogacić smakowo gotowane dla dziecka potrawy. Przyprawy ostre jak pieprz, curry lub papryka można wprowadzić do diety malucha dopiero po ukończeniu dwóch lat, jednak lepiej w zamian skorzystać z wielu zdrowszych przypraw.

 

Jak podawać dziecku zioła?

Zioła do diety dziecka wprowadzajmy stopniowo. Wrażliwy żołądek malucha i jego delikatne podniebienie mogą nie zaakceptować zbyt szybkich zmian żywieniowych. Musimy też zwrócić uwagę, czy dziecko nie jest uczulone na któreś z ziół. Być może trzeba jeszcze poczekać kilka miesięcy.

Kilka prostych rad przy wprowadzaniu ziół do dziecięcego jadłospisu:

  • Kupujmy zioła w małych ilościach, gdyż szybko więdną i tracą aromat.
  • Niektóre możemy same wyhodować. Mięta, koperek i rzeżucha wspaniale wyrosną nam w doniczkach na balkonie lub słonecznym parapecie.
  • Aby przekonać malucha do jedzenia ziół, nauczmy go rozpoznawać ich smak i aromat. Zabierzmy go ze sobą na zakupy lub niech nam pomoże przy sianiu ich w domowym miniogródku.
  • Zioła dobierajmy według upodobań smakowych dziecka tak, aby ich dodatek nie zniechęcił go do jedzenia.
  • Nie używajmy gotowych mieszanek z suszonych ziół. Zazwyczaj zawierają one niezdrowyglutaminian.
  •  Zwróćmy uwagę na takie zioła w diecie dziecka, jak: oregano, tymianek czy mięta pieprzowa. Zaliczają się one do tych, które najczęściej uczulają.

Smaczne potrawy dla malucha przyrządzaj z rozmaitymi ziołami. Pamiętaj, dodawaj ich niewielkie ilości. Daj dziecku czas, aby przyzwyczaiło się do nowego smaku i zapachu potraw.

A oto zioła, które wykorzystasz najczęściej:

Rzeżucha – usuwa z organizmu toksyny, wspomaga trawienie oraz poprawia pracę trzustki. Wzmacnia organizm. Bogata jest w sole mineralne, magnez, wapń, żelazo, fosfor oraz jod. Zawiera dużo witaminy C oraz B1, B2, E, PP oraz K. Zalecana jest przy anemii. Dodajemy ją do sałatek oraz twarożków.

Majeranek – zwiększa wydzielanie soków trawiennych. Zalecany jest przy biegunkach. Listki i łodygi o intensywnym korzennym aromacie dodajemy do dań z fasoli, mięsa
i kapusty.

Bazylia – wspomaga trawienie, łagodzi dolegliwości żołądkowe i pobudza apetyt. Świetnie komponuje się z sosem pomidorowym i duszonymi warzywami oraz mięsami. Możemy ją dodawać do zupy pomidorowej.

Pietruszka – wzmacnia układ odpornościowy. Jest skarbnicą wapnia oraz witaminy C. Stanowi świetny dodatek do zup i sosów.

Szczypiorek – pobudza apetyt i działa przeciwbakteryjnie. Zawiera dużo witaminy C
i beta-karotenu. Jest również bogaty w żelazo i siarkę. W smaku jest delikatniejszy od cebuli. Dodawany jest do twarogów i potraw z jajek.

Oregano – działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Możemy dodawać go do potraw razem z majerankiem, tymiankiem czy bazylią.

Tymianek – wyciąg z niego działa wykrztuśne, odkażająco i poprawia krążenie. Jego orzeźwiający lekko pikantny smak świetnie współgra z daniami z pomidorów, a także rybami (usuwa niemiły zapach morskich ryb).

Cząber – reguluje perystaltykę jelit i wzmacnia łaknienie. Jego korzenny, pikantny smak wzbogaca potrawy z ziemniaków, ryby, sałatki, sery oraz wędliny.

Liść laurowy – pobudza apetyt i poprawia trawienie. Dodajemy go do dań mięsnych i zup. Ze względu na intensywny zapach wystarczy dodać go w małej ilości (1-2 listki).


ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Nowalijki – zastrzyk świeżych witamin, czy szkodliwych toksyn?>>Szkodliwe pestycydy – chrońmy przed nimi dzieci>>



Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika RobertJones1966
    RobertJones1966Ikona zgłaszania komentarza
    U nas jest ok. Zwłaszcza majeranek. Młody uwielbia!
  • Awatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaIkona zgłaszania komentarza
    Mój nie lubi! Pietruszką pluje na odległość. Jakoś się nie przyjęły u niego..
  • Awatar użytkownika gocha2323
    gocha2323Ikona zgłaszania komentarza
    używamy wszystkiego oprócz cząbru i rżeżuchy!