Opublikowany przez: Kasia P. 2017-04-25 14:28:25
Autor zdjęcia/źródło: Błędy w żywieniu dzieci @ pressfoto / Freepik
Nawet lekarze skarżą się czasami na to, że na ich studiach za mało uwagi poświęca się dietetyce. Jako rodzice z kolei nie wszyscy posiadamy odpowiednią wiedzę o zdrowym, odpowiednim żywieniu tak siebie, jak i własnych dzieci. Z czasem gdy obserwujemy, że dziecko jest nadpobudliwe, nie radzi sobie z emocjami, albo jest zbyt zmęczone na zabawę, apatyczne i marudne, zaczynamy się zastanawiać czy aby coś niepokojącego się z nim nie dzieje. Jak się okazuje od diety dziecka wiele zależy: od problemów z koncentracją podczas nauki, po spokojny sen i bezproblemowe wstawanie, czy poranny apetyt.
Dzieci z kolei swoją wiedzę o odżywianiu czerpią od nas. Niestety nie odbywa się to tylko przez komunikację, więc nie wystarczy mówić dziecku, że marchewka jest zdrowa. Dziecko uczy się diety przez obserwację i przykład. Jeśli my jemy jabłka i marchewki, dziecko także zacznie je jeść. Największe szanse w ukształtowaniu prawidłowych nawyków żywieniowych dziecka mamy do 6-go roku życia. Jesteśmy jednak zdania, że nawet przy starszakach warto próbować wyeliminować błędy żywieniowe, ponieważ jest to ogromna inwestycja w przyszłość i zdrowie naszych pociech.
Zbyt wczesna lub zbyt późna rezygnacja z karmienia piersią – kilka wskazówek tutaj >>
Zbyt wczesne rozszerzanie diety – po ukończenia 6-go miesiąca (dzieci karmione piersią) lub 5-go miesiąca w przypadku maluszków karmionych butelką, zaczynamy wprowadzać pokarmy stałe (przeciery, musy). Rozszerzanie diety młodszych bobasów skutkuje alergiami i problemami żołądkowymi.
Przekarmianie (głównie nowymi produktami, które wprowadza się do diety) oraz nadmierne podawanie dziecku mięsa i jaj (ilość większa niż wynika to ze schematu żywienia niemowląt>>).
Dopajanie słodzoną wodą lub herbatą ( w pierwszych miesiącach życia) – dziecku karmionemu piersią wystarczy w pełni mleko mamy. Wraz z wprowadzaniem nowych pokarmów warto zacząć przyzwyczajać dziecko do niskosodowej, niegazowanej wody. Słodzone napoje to ryzyko problemów z ząbkami i nadmiernej wagi.
Papki po 8 miesiącu życia – po miksowanych papkach zaczynamy dziecku podawać potrawy rozdrobnione i ugotowane (na początku warzywa, potem mięso i ryby). Tak dbamy o rozwój prawidłowego zgryzu, odruch żucia i połykania.
UWAGA! Częste błędy w przygotowaniu dań dla niemowląt to:
- solenie,
- niedodawanie masła, czy oliwy z oliwek,
- używanie nieodpowiedniej wody,
- gotowanie na wywarach mięsnych,
Zbyt wczesne i nadmierne dopajanie sokami – lepiej owoc niż sok, a poza tym po 6-tym miesiącu życia dziecka w ilości nie większej nić 120 ml na dobę do pierwszych urodzin.
Zbyt wczesne wprowadzanie krowiego mleka – zaczynamy ok. 11-12 miesiąca od twarożku, jogurtu, kefiru, a mleko krowie podajemy ok. 3-go roku życia.
Częste podjadanie – nawet 10 posiłków dziennie, zamiast 5-ciu. Często podawane: batoniki, chrupki, słodzone desery, paluszki – dzięki nim dziecko nie czuje głodu w porach jedzenia.
Małe urozmaicenie diety.
Solenie potraw.
Zbyt szybkie wprowadzanie dań dla dorosłych.
Zbyt mało owoców i warzyw – owoce powinny być podawane jako przekąski, a warzywa do każdego posiłku.
Zbyt mała ilość mleka i produktów mlecznych.
Zbyt mało produktów zbożowych – więcej białego pieczywa niż razowego, za mało kasz, czy pełnoziarnistych płatków zbożowych.
Zbyt dużo mięsa, wędlin, cukru, słodyczy, a także tłuszczów.
W tym okresie życia dziecka polegamy głównie na przedszkolach, dlatego warto przyjrzeć się stołówkom. Dodatkowo na dziecko zaczynają mieć wpływ reklamy i grupa rówieśnicza.
Brak śniadań w domu – nawet drobnej zupy mlecznej.
Nagradzanie dzieci fast foodami i słodyczami.
Ten okres to największy test dla zdrowego odżywiania, ponieważ dziecko zaczyna jedzeniowe wybory podejmować samodzielnie.
Brak śniadania w domu przed pójściem do szkoły.
Brak drugiego śniadania do szkoły i kupowanie jedzenia w szkolnych sklepikach.
Słodkie napoje w ciągu dnia, brak nawyku picia wody, zwłaszcza po zajęciach w-f.
Brak obiadu w szkolnej stołówce i dokupowanie przez dzieci produktów typu fast food.
Brak podwieczorku od razu po szkole.
Brak wspólnych kolacji.
Nieregularne posiłki i jedzenie w pośpiechu.
Kumulowanie posiłków, np. w postaci obiadokolacji.
Z wiekiem dziecka mamy coraz mniejszą możliwość korygowania ich błędów żywieniowych, dlatego tak ważne są początki. Istotna jest także atmosfera w domu jaka panuje wokół jedzenia oraz to czy przygotowujemy posiłki wspólnie, czy razem chodzimy na zakupy i uczymy się świadomych konsumenckich wyborów. Nie ma chyba rodzica, któremu nie zdarzałoby się popełniać żywieniowych błędów, duża jednak różnica jest w tym czy są one wyjątkami i czy popełniamy je świadomie.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Olivia59 2017.04.30 17:35
To bardzo ważne, żeby pamiętać o takich rzeczach! Ma to wpływ na dalsze zachowanie dziecka.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.