Bezpieczne sporty dla kobiet w ciąży - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Bezpieczne sporty dla kobiet w ciąży

Oczekiwanie na dziecko nie oznacza konieczności rezygnacji z aktywności – wręcz przeciwnie. Ginekolog radzi co jest bezpieczne i korzystne dla zdrowia Twojego i maleństwa…

Bezpieczne sporty dla kobiet  w ciąży

Autor zdjęcia/źródło: Photoxpress.com

Pomimo, że kobietom ciężarnym zaleca się uprawianie sportu, zanim zdecydujemy się na trening należy obowiązkowo skonsultować się z lekarzem i wybrać te rodzaje aktywności, które przysłużą się zdrowiu i samopoczuciu przyszłej mamy nie wyrządzając przy tym szkody ani krzywdy mającemu przyjść na świat dziecku. Ginekolog zasugeruje najlepsze ćwiczenia idelanie dostosowane idealnie do stanu zdrowia i zaawansowania ciąży.

Kobiety ciężarne zdecydowanie powinny unikać sportów wyczynowych oraz tych grożących  urazami, wstrząsami i bardziej narażonych na uszkodzenia. Zaliczyć do nich należy przede wszystkim wszystkie sporty zespołowe ze względu na ryzyko zderzenia czy uderzenia ze strony pozostałych uczestników.

Ryzykowne może być także bieganie powyżej 3 km dziennie, gdyż grozi przemęczeniem, jazda konna, jazda na rowerze, narciarstwo, lekkoatletyka, aerobik i tańce akrobatyczne, sporty motorowe, skoki do basenu, nurkowanie, surfing, żeglarstwo, sporty walki, gra w tenisa, łyżwiarstwo czy niezwykle mecząca wspinaczka górska.

Bez obaw kobiety spodziewające się dziecka mogą oddać się:
- pływaniu
- aerobicowi w wodzie
- regularnym spacerom (są one wręcz wskazane)
- ćwiczeniom fitness specjalnie przygotowanym dla kobiet w ciąży
- ćwiczeniom mięśni Kegla 
- uspokajającej, wyciszającej i rozluźniającej jodze
- spokojnej jeździe na rowerze stacjonarnym
- rozciągającym i bardzo przydatnym ze względu na rozciągnięcie mięśni do porodu ćwiczeniom pilates

Bardzo łatwo domyślić się, że w sportowych nakazach i zakazach skierowanych do kobiet w ciąży chodzi tak naprawdę o to, aby do minimum zmniejszyć ryzyko wypadku, urazu czy innego niebezpiecznego zdarzenia, które może mieć swój niekorzystny wpływ na zdrowie, a nawet życie dziecka.


A może… nowość czyli Baby Walking?

Jeśli lubisz aktywność na świeżym powietrzu, ale jednocześnie chcesz zachować podczas ciąży maksimum ostrożności idealnym rozwiązaniem jest coraz popularniejszy u nas Nordic Walking dostosowany do potrzeb przyszłych mama czyli tzw. Baby Walking.

Jego zalety to przede wszystkim poprawienie kondycji i wydolności organizmu, wyćwiczenie wielu mięśni oraz ułatwienie zrzucenia po porodzie zbędnych kilogramów.  Tego typu aktywność znakomicie działa na krążenie  i sen (czas na świeżym powietrzu) a dobrze dobrane i używane kijki sprawiają, że podczas chodzenia nie obciążamy stawów kolanowych i biodrowych ani kręgosłupa.

Oczywiście przed przystąpieniem do Nordic Walking należy skorzystać z rad ginekologa oraz instruktora, którzy dostosują nam częstotliwość i intensywność spacerów.

Kobiety w stanie błogosławionym powinny mieć świadomość, że zachowanie odpowiedniej kondycji fizycznej w ciąży jest niezwykle ważne, gdyż regularna dawka sportu i wysiłku  pozwoli zachować im smukłą sylwetkę, a po porodzie bez problemu powrócić do swojej wagi.

Mamy nadzieję, że każda przyszła mama znajdzie swoją ulubioną formę aktywności i z radością będzie ją uprawiała.

opracowanie: Jarosław Saczonek, ginekolog z 16-letnim stażem i ekspert Familie.pl ZADAJ MU PYTANIE


 ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W AKCJI PORTALU FAMILIE.PL

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika marteczka87
    marteczka87Ikona zgłaszania komentarza
    Szczęśliwa mama to i dziecko szczęśliwe. Ja ćwiczyłam prawie do samego porodu, nic wyczynowego, gimnastyka, spacery i basen. I bez problemu urodziła się moja Tosia. W Strefie Rozwoju prowadzone były świetne zajęcia rozciągające i wzmacniające. Polecam Kobietki.
  • Awatar użytkownika ULA
    ULAIkona zgłaszania komentarza
    Brawo i tak trzymać! :-)
  • 81.190.*.*Ikona zgłaszania komentarza
    Ja wybrałam basen. Od 5 msc chodzę regularnie 2 x w tygodniu. Po basenie czuję się wypoczęta, a i widzę po sobie że trzymam formę i zachowuję proporcjonalne kształty sylwetki, nie tyję maksymalnie. Spacery to obowiązek każdego dnia, dłuższe, krótsze, ale są :)