Dieta octowa
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Dziś znów widziałam reportaż o panu Adrianie Latoszku , który w ciągu roku schudł 120 kg będąc na diecie oraz pijąc ocet jabłkowy.Co myślicie o tej diecie?
Ja próbowałam z tym octem i mi osobiście nie służył. Zaczął mnie boleć żołądek i watroba... :/ więc odpuściłam ale może coś nie tak robiłam i dlatego.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Ja próbowałam z tym octem i mi osobiście nie służył. Zaczął mnie boleć żołądek i watroba... :/ więc odpuściłam ale może coś nie tak robiłam i dlatego.
a piłaś tylko ocet czy też wprowadziłaś dietę?
przejrzalam tą książkę, którą p.Latoszek napisał i oprócz octu zmienił dietę.
zmineiłam dietę ale nie według Latoszka tylko po swojemu i piłam ocet.
- Zarejestrowany: 30.10.2012, 11:51
- Posty: 7
obrzydlistwo!
A ja może jestem nienormalna ale uwielbiam ocet ;) Tzn nie żebym go piła w jakimś konkretnym celu, ale potrafię wypić cały słoik zalewy po ogórkach konserwowych. Co prawda to jest roztwór, ale smak octu ma ;)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
od pewnego czasu czytam wypowiedzi Adriana Latoszka , podziwiam jego sukces i to , że dzieli się swoimi doświadczeniami z innymi osobami . Odchudzam się od 3 lat , zgubiłam nawet 20 kg . Potem sobie odpuściłam , przybyło mi co nieco . Zaczęłam się uważnie wczytywać w rady Adriana . Przełamałam się nawet do octu jabłkowego , którego wcześniej nie znosiłam . kilogramy stały w miejscu . W telewizji usłyszałam kolejną radę , by wagę na jakiś czas schować gdzieś daleko . Wczoraj zważyłam się z ciekawości i muszę Wam powiedzieć , że straciłam 6 kg , a to dla mnie wielki sukces ...
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
od pewnego czasu czytam wypowiedzi Adriana Latoszka , podziwiam jego sukces i to , że dzieli się swoimi doświadczeniami z innymi osobami . Odchudzam się od 3 lat , zgubiłam nawet 20 kg . Potem sobie odpuściłam , przybyło mi co nieco . Zaczęłam się uważnie wczytywać w rady Adriana . Przełamałam się nawet do octu jabłkowego , którego wcześniej nie znosiłam . kilogramy stały w miejscu . W telewizji usłyszałam kolejną radę , by wagę na jakiś czas schować gdzieś daleko . Wczoraj zważyłam się z ciekawości i muszę Wam powiedzieć , że straciłam 6 kg , a to dla mnie wielki sukces ...
Alinko gratuluję
zastanawiam się, czy nie spróbować tej diety.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
od pewnego czasu czytam wypowiedzi Adriana Latoszka , podziwiam jego sukces i to , że dzieli się swoimi doświadczeniami z innymi osobami . Odchudzam się od 3 lat , zgubiłam nawet 20 kg . Potem sobie odpuściłam , przybyło mi co nieco . Zaczęłam się uważnie wczytywać w rady Adriana . Przełamałam się nawet do octu jabłkowego , którego wcześniej nie znosiłam . kilogramy stały w miejscu . W telewizji usłyszałam kolejną radę , by wagę na jakiś czas schować gdzieś daleko . Wczoraj zważyłam się z ciekawości i muszę Wam powiedzieć , że straciłam 6 kg , a to dla mnie wielki sukces ...
Alinko gratuluję
zastanawiam się, czy nie spróbować tej diety.
mam kontakt z Adrianem łukoszkiem na FB , odpowiedział mi na wiele nurtujących mnie pytań . Może spróbować zaprosić go tutaj ?
A ja może jestem nienormalna ale uwielbiam ocet ;) Tzn nie żebym go piła w jakimś konkretnym celu, ale potrafię wypić cały słoik zalewy po ogórkach konserwowych. Co prawda to jest roztwór, ale smak octu ma ;)
O zalewa to owszem:) Ale sam ocet to jest jednka nie do wypicia jak dla mnie.
Wydaje mi się też, że gdzieś czytałam, iż picie go w celu odchudzenia się ma też zły wpływ na zdrowie.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
A ja może jestem nienormalna ale uwielbiam ocet ;) Tzn nie żebym go piła w jakimś konkretnym celu, ale potrafię wypić cały słoik zalewy po ogórkach konserwowych. Co prawda to jest roztwór, ale smak octu ma ;)
O zalewa to owszem:) Ale sam ocet to jest jednka nie do wypicia jak dla mnie.
Wydaje mi się też, że gdzieś czytałam, iż picie go w celu odchudzenia się ma też zły wpływ na zdrowie.
można też przeczytać na temat wielu walorów zdrowotnych tego octu , o złym wpływie słyszę po raz pierwszy ....
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
W życiu bym tego nie wypiła...
Ja tez nie.Bez przesady.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
W życiu bym tego nie wypiła...
Ja tez nie.Bez przesady.
czasem tonący brzytwy się chwyta ...
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
W życiu bym tego nie wypiła...
Ja tez nie.Bez przesady.
czasem tonący brzytwy się chwyta ...
Nie ma diety cud.Jak się chce schudnąć to trzeba troszkę nad soba popracować.Dobrze się odzywiać ,ćwiczyć.A nie nałykac się cudownych specyfików i już...czekac na cud.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
W życiu bym tego nie wypiła...
Ja tez nie.Bez przesady.
czasem tonący brzytwy się chwyta ...
Nie ma diety cud.Jak się chce schudnąć to trzeba troszkę nad soba popracować.Dobrze się odzywiać ,ćwiczyć.A nie nałykac się cudownych specyfików i już...czekac na cud.
oczywiście masz rację i oprócz octu,który pije sie zmieszany z wodą posiłkiem,wprowadza się dietę i ćwiczenia.Ocet ma tylko za zadanie przyspieszyć metabolizm
- Zarejestrowany: 13.01.2014, 14:52
- Posty: 3
Ocet fuuuj, chyba bym się nie zdecydowała na te dietę. Chyba, że efekty byłyby rzeczywiście bardzo zadowalające. Ale musiałabym to przemyśleć.