Letni makijaż

Chyba niczym. Maluję się bardzo minimalnie.

Ja przez cały rok maluję oczy czarną kredką i rzęsy tuszem zimą dokładam lekki podkład lub róż w lato staram się opalać twarz i nie chować jej za kosmetykami

delikatny makijaż...podklad niezaduzo,tusz, cień,blyszczyk 

Jesli już wogóle, to tylko czarna kredka i tusz. Choć i to mało, bo po kosmetykach do oczu mam często zapalenie spojówek. Więc maluję się tylko na wielkie okazje.

Ja też mało, stosuję puder, bo cery gładkiej niestety nie mam, czasem  tuszu używam...

Zimą częściej używam podkładu, pudru, różu etc. Latem prawie się nie maluję, czasami tylko użyję jakiejś bardziej kolorowej kredki/cienia niż zwykle ;)

Ostatnio zaniechałam używania podkładu. Moja skóra sobie troszkę odetchnęła.

Ja podobnie, nawet bez cienia,ale za to coś na usta ;)

Opalenizna to najlepszy kosmetyk na lato:)))

Poza tym można latem poszaleć z kolorami cieni - soczyste barwy dobrze się komponują z opaloną skórą i lekkimi ciuszkami.

U mnie nadszedł czas na miesiące bez pudru.

U mnie również ;)

Bardzo ciekawe makijaże na każdą okazje i porę roku przedstawia album o makijażu [wymoderowano] . Album ma wspaniałe zdjęcia które mogą być inspiracją dla wszystkich wizażystów, bardzo dobrze jest opracowany - twarda oprawa, duży format , rogi pozłacane. Bardzo przyjemnie i z chęcią oglądać go można. Jest nie tylko dla początkujących ale równiez dla tych bardziej zaawansowanych wizażystów.