makijaż na co dzień? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

makijaż na co dzień?

29odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 10896
Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 maja 2009, 17:05 | ID: 22459
na co dzień nakładam podkład na twarz i tuszuję rzęsy,usta pociągam błyszczykiem i już:)w upalne dno,oczywiście,puder odstawiam.w ogóle robicie makijaż na co dzień?dodam,że są dni,kiedy po prostu nie chce mi nic i chodzę bez makijażu...
Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 stycznia 2010, 16:09 | ID: 116543
    mi to nawet makijaż nie pomoże, więc okazjonalnie się malnę myślicie, że przeszczep paszczydła to dobra inwestycja???
    Chwała temu co bez gniewu idzie...
    Avatar użytkownika babi
    babiPoziom:
    • Zarejestrowany: 03.01.2010, 21:25
    • Posty: 206
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 stycznia 2010, 17:09 | ID: 116593
    gochna napisał 2010-01-19 17:09:10
    mi to nawet makijaż nie pomoże, więc okazjonalnie się malnęmyślicie, że przeszczep paszczydła to dobra inwestycja???
    :D
    Użytkownik usunięty
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 stycznia 2010, 17:13 | ID: 116597
      Maluje powieki kredka lub cieniem, nieraz mazne polichy rozem, pudru do twarzy nie urzywam, chyba ze jakies weselicho sie szykuje badz wieksza imprezka - tance na przyklad...a na ustach nic, bo mam manie oblizywania
      Avatar użytkownika mrowka456
      mrowka456Poziom:
      • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
      • Posty: 1007
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 stycznia 2010, 19:03 | ID: 116651
      krem matujacy troche przed nalozeniem makijazu. potem krem -podklad nivea visage . do tego tusz . na iweksze wyjscia do tego puder w kompakcie (polecam synergen antybakteryjny z rossmana - niezla jakosc za nieduza kwote) i cien (fajne sa te z aplikatorem bell) , ewentualnei do tego kredka. 
      Avatar użytkownika mama Patryka
      mama PatrykaPoziom:
      • Zarejestrowany: 05.05.2009, 06:27
      • Posty: 1184
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 stycznia 2010, 20:47 | ID: 116721
      Będę bardzo skromna... Używam jedynie tuszu do rzęs i to nie na co dzień, bo przecież i tak jestem ładna, więc po co mam "zatuszowywać" swą urodę. Kamuflaż nie jest mi potrzebny.
      Avatar użytkownika Ulinka
      UlinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
      • Posty: 6675
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 stycznia 2010, 21:12 | ID: 116742

      Nie pomoże puder, róż...  mimo to, makijaż oczu zawsze, nawet wtedy, gdy nie wychodzę z domu. A dlaczego? Otóż kiedyś z rana,gdy jeszcze nie zdążyłam zrobić makijażu przyszła do mnie 10-letnia córka koleżanki, i mówi:Ale w okularach ładniej pani wygląda . Wtedy jeszcze okularów nie nosiłam. Brakowało jej czegoś na mojej twarzy, nie skojarzyła czegoNiezdecydowanie

      Użytkownik usunięty
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 stycznia 2010, 21:16 | ID: 116749
        W III klasie S.P. miałam wychowawczynie, która zawsze miała mocny makijaż. Kiedyś była ona na urlopie, ponieważ miała remont mieszkania. Jednak jakoś tak się stało, że nie miał kto jej zastąpić i wezwano ją do nas. Była bez makijażu, nit nie wiedział kto to jest. Ja siebie wolę w makijażu.
        Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
        Avatar użytkownika Sonia
        SoniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
        • Posty: 112855
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        14 stycznia 2014, 19:51 | ID: 1066508

        Mało kiedy maluję się w domu... Ogólnie rzadko sie maluję, ale czasem lubię to;)

        Avatar użytkownika sheena
        sheenaPoziom:
        • Zarejestrowany: 11.07.2018, 12:06
        • Posty: 83
        29
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 kwietnia 2024, 07:55 | ID: 1477016
        Ja uwielbiam subtelny makijaż, który jest podkreśleniem urody, choć również charakteru. Wspomniałaś o zapomnianym przeze mnie aspekcie jako makijażu, który jest integralną częścią stylizacji. Tutaj rzeczywiście moja spostrzeżenia są takie, że ta sama w makijażu (choćby delikatnym) I bez niego wygląda trochę inaczej.
        Ja sama nie lubię się malować (i zmywać haha). Ale rzeczywiście dodając makijaż, czuje jakbym dodawała coś co mnie... jak to powiedzieć... unosi na duchu i podnosić moją nazwijmy to pewnością siebie. 

        Podpowiem też, ze w Zalando Lounge można zobaczyć sobie sporo prmocji do sklepów kosmetycznych https://kodyrabatowe.naszemiasto.pl/kody-rabatowe/lounge-by-zalando