Prezydent i jego doradcy - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Prezydent i jego doradcy

26odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 2978
Avatar użytkownika Bartt
BarttPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
  • Posty: 5452
  • Zgłoś naruszenie zasad
24 listopada 2010, 07:47 | ID: 335113
Gen. Wojciech Jaruzelski, odpowiedzialny za wprowadzenie w Polsce stanu wojennegoW związku z grudniową wizytą Dmitrija Miedwiediewa w Polsce, zbierze się niedługo Rada Bezpieczeństwa Narodowego - czyli ciało doradcze Prezydenta RP. Kto będzie doradzał Panu Komorowskiemu? M.in. gen. Wojciech Jaruzelski. :-( Ciekawe, co może doradzić gen. Jaruzelski Prezydentowi? (Bronek, całuj w usta!)
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
Avatar użytkownika Bartt
BarttPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
  • Posty: 5452
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 listopada 2010, 16:40 | ID: 336639
W przypadku p. Małkowskiego, dziwi mnie, że w ogóle zdecydował się kandydować. Bo co to za wizytówka dla miasta, jeśli jego Prezydent ma sprawę karną za molestowanie? Mieszkańcy uważają, że jest niewinny... ok, niech sobie uważają - co im do tego? O winie zdecyduje sąd, a nie mieszkańcy. Tymczasem cała kampania została tak właśnie rozegrana, aby głosujący na Małkowskiego opowiedzieli się za jego niewinnością. Pomieszanie dwóch spraw. 
Brakuje u nas jeszcze kultury politycznej. W wielu krajach o dłuższych samorządowych tradycjach, po otrzymaniu tak poważnych zarzutów polityk, winny czy nie, podałby się do dymisji. Żeby nie psuć wizerunku miasta. A tutaj trzeba było aż referendum zwoływać... 
Ale to nie temat o Małkowskim. 
Mi się zwyczajnie nie podoba, że gen. Jaruzelski miał w jakichkolwiek sprawach doradzać obecnemu Prezydentowi. On nie jest "po prostu jednym z prezydentów RP" - to gość, który odpowiada za dramaty wielu ludzi, służby którymi dowodził zabiły wielu opozycjonistów. Nie uważam, żeby ktoś taki mógł mieć jakikolwiek wpływ na obecną politykę Polski. 
Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
Użytkownik usunięty
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 listopada 2010, 16:57 | ID: 336649
    Taki ktoś jak Jaruzelski powinien siedzieć w pierdlu do końca życia. I jeszcze tak krotko do Mariuszka. Twoja koleżanka sama się nazwala wieśniarą nie zrozumiałeś kontekstu gdy ją nazwałem  babą ze wsi.I opanuj się w końcu z tym obiciem mody bo w końcu przeholujesz.
    http://www.youtube.com/watch?v=kcIXHce9K9Y
    Avatar użytkownika mrowka456
    mrowka456Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
    • Posty: 1007
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 listopada 2010, 19:12 | ID: 336765
    sila rzeczy za malkowskiego bylo w olsztynie wszystko ladnei zrobione ... zreszta z tego cokojarze to i sady go pouniewinnialy... zreszta w tej naszej zachlanej polityce bez prtyjny kandydat zawsze bedzie mial przejebane ( przperaszam za wyrazenie).... zreszta Malkowski przy Grzymowiczu to niebo a ziemia ( na plus dla Malkowskiego) ,  chociazby pozamykane za Grzymowicza przejscia dla pieszych w kilku miejsach w olsztynie itp
    Avatar użytkownika Bartt
    BarttPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
    • Posty: 5452
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 listopada 2010, 21:40 | ID: 336879
    Zamiast przepraszać za wyrażenie, zwyczajnie go nie używaj. :-) 
    Za Małkowskiego dużo się działo na początku - później Olsztyn stanął. 
    Uniewinniono go od zarzutów niegospodarności. Kwestia sexafery ciągle pozostaje przedmiotem sądowych prac. 
    Ale może wróćmy do tematu... 
    Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
    Użytkownik usunięty
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 listopada 2010, 21:52 | ID: 336895
      I ja po zapoznaniu się z sytuacją podpisuje się pod zdaniem Soho:
      Soho napisał 2010-11-25 14:02:54

      A ja jako Polak, szanuję wybranego przez naród Prezydenta i jego decyzję - zaproszeni byli wszyscy Prezydenci RP.

      Użytkownik usunięty
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 listopada 2010, 07:09 | ID: 336989
        Kiedyś za granicą ktoś mi powiedział " że kogo jak kogo ale Polaków trudno zrozumieć" i miał wiele racji - spoglądając nie tylko na stronę polityczną ale również społeczną. Takich przykładów można by mnożyć dziesiątkami - ale cóż to taka nasza narodowa wada :)