21.11.2010r. będę głosował na: - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

21.11.2010r. będę głosował na:

26odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 4137
Avatar użytkownika Isabelle
IsabellePoziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
  • Posty: 21159
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 listopada 2010, 16:50 | ID: 325143
Zbliżają się wybory. I mam  do was pytanie j.w. Dziś kupiliśmy lokalną gazetę. Przedstawieni w niej byli kandydaci.... I bardzo dużo osób znam...nawet nie wiedziałam, że niektórzy z nich kandydują i to np z SLD czy PiS... I tak się zastanawiam - czym się kierować? Tym, że kogoś znam i wiem co sobą reprezentuje czy tym że np. nie lubię partii do której należy? Jak to będzie u Was? Co Wpłynie na Wasze wybory?
Słońce wstało zwariowało...
Avatar użytkownika madalenadelamur
  • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
  • Posty: 3921
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
10 listopada 2010, 12:27 | ID: 325708
Wiem na kogo zagłosuję!!! Na pewno na męża ;)
Użytkownik usunięty
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    11 listopada 2010, 08:43 | ID: 326233
    Zaiste, poziom godny partii rządzącej... aa
    Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
    Avatar użytkownika Soho
    SohoPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2010, 07:04
    • Posty: 351
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    11 listopada 2010, 09:19 | ID: 326244
    centaurek napisał 2010-11-11 09:43:54
    Zaiste, poziom godny partii rządzącej...
    i opozycyjnej 
    Użytkownik usunięty
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      11 listopada 2010, 12:52 | ID: 326339
       

      J.TUWIM <<KWIATY POLSKIE>> Chmury nad nami rozpal w łunę, Uderz nam w serca złotym dzwonem, Otwórz nam Polskę, jak piorunem Otwierasz niebo zachmurzone. Daj nam uprzątnąć dom ojczysty Tak z naszych zgliszcz i ruin świętych, Jak z grzechów naszych, win przeklętych. Nich będzie biedny, ale czysty Nasz dom z cmentarza podźwignięty. Ziemi, gdy z martwych się obudzi I brzask wolności ją ozłoci, Daj rządy mądrych, dobrych ludzi, Mocnych w mądrości i dobroci. Pysznych pokora nich uzbroi, Pokornym gniewnej dumy przydaj, Poucz nas, że pod słońcem Twoim "Nie masz Greczyna ani Żyda".

      Piorunem ruń, gdy w imię sławy Pyszałek chwyci broń do ręki, Nie dopuść, żeby miecz nieprawy Miał za rękojeść krzyż Twej męki. Niech się wypełni dobra wola Szlachetnych serc, co w klęsce wzrosły, Przywróć nam chleb z polskiego pola, Przywróć nam trumny z polskiej sosny. Lecz nade wszystko - słowom naszym Zmienionym chytrze przez krętaczy Jedyność przywróć i prawdziwość: Niech prawo zawsze prawo znaczy, A sprawiedliwość - sprawiedliwość.

      Niech więcej Twego brzmi imienia w uczynkach ludzi niż w ich pieśni.

      Użytkownik usunięty
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 listopada 2010, 13:04 | ID: 326341
        Nie ukrywajmy - jeżeli ktoś startuje z ramienia określonej partii to głosujemy na konkretną partię. I nawet jakbym miała nie zagłosować na własnego męża to jakbym nie identyfikowała się z poglądamii partii z której by startował to bym na niego nie zagłosowała. Przede wszystkim program i poglądy. Sentymenty i sympatie to można sobie przy wódce zacieśniać.
        Mój mężczyzna nr 2
        Avatar użytkownika Ulinka
        UlinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
        • Posty: 6675
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 listopada 2010, 15:01 | ID: 326379
        Mama Tymka napisał 2010-11-11 14:04:49
        Nie ukrywajmy - jeżeli ktoś startuje z ramienia określonej partii to głosujemy na konkretną partię. I nawet jakbym miała nie zagłosować na własnego męża to jakbym nie identyfikowała się z poglądamii partii z której by startował to bym na niego nie zagłosowała. Przede wszystkim program i poglądy. Sentymenty i sympatie to można sobie przy wódce zacieśniać.
        Zgadza się, ale tam, gdzie  obowiązuje orgynacja proporcjonalna. Głosując na kandydata, do którego mamy zaufanie, którego cenimy, oddajemy głos na listę, z której startuje. Jeśli nie uzyska on mandatu, głosy oddane na niego premiują komitet z którego startuje, i innego kandydata.  Tak jest w wyborach  do rad gmin powyżej 20 tys. mieszkańców, powiatu, sejmiku). Może zdarzyć się tak, że nasz kandydat uzyska najwięcej głosów spośród wszystkich startujących, ale radnym nie będzie, bo lista, z której kandydował  nie otrzymała mandatu. Radnymi bedą inni kandydaci, którzy otrzymali mniejsze poparcie, ale suma głosów, która padła na ich listę, dała mandat temu, który na tej liście otrzynmał najwięcej. W odczuciu społecznym nie jest to sprawiedliwe. Mi też nie podoba się taka ordynacja, zwłaszcza przy wyborach samorządowych, które róznią się znacznie od parlamentarnych. Tu głosujemy na ludzi, których znamy. Uważam, że mandat powinny otrzymać ci kandydaci, którzy cieszą się największym poparciem, bez względu na to, z jakiego Komitetu startują. Inaczej ma się w przypadku wyborów do rad gmin w gminach do 20 tys. mieszkańców. Tam obowiązuje  ordynacja większościowa. Wchodzi ten kandydat, który uzyska najwięcej głosów. Tu lista, z której startuje nie ma większego znaczenia.