- Osoba, która uczyniła sobie  zawód z bezczeszczenia ofiar, nie może uczestniczyć w przedsięwzięciu,  które ma na celu uczczenie pamięci tych ofiar - powiedział w TVN24 poseł  PiS Antoni Macierewicz o powodach odmowy udziału posła PO Janusza  Palikota w pracach zespołu parlamentarnego, mającego na celu wyjaśnienie  przyczyn katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154.   
W  momencie powołania zespołu poseł Macierewicz mówił, że każdy może  uczestniczyć w pracach grupy posłów pod jego przewodnictwem. 
Janusz Palikot złożył pisemny wniosek z prośba o przyjęcie go do zespołu Macierewicza, jednak otrzymał odpowiedź negatywną.
 - Wszystkie te spotkania są otwarte dla mediów. Celem zespołu jest nie  tylko wyjaśnienie przyczyn katastrofy, jest nim także upamiętnienie  pamięci ofiar. Osoby, które zajmują się bezczeszczeniem tej pamięci, są  wyłączone z prac - powiedział Macierewicz o Januszu Palikocie. Polityk  PiS przywołał odpowiedni punkt regulaminu obowiązującego w zespole. -  Palikot nie jest członkiem zespołu - wyjaśniał zgromadzonym  dziennikarzom Macierewicz.
 Pierwsze, otwarte spotkanie zespołu było dziś zaplanowane na godziny  przedpołudniowe, jednak termin spotkania uległ zmianie z uwagi na  rodziny ofiar katastrofy.
 - Będzie na pewno Magdalena Merta, pan Andrzej Melak, brat Stefana  Melaka, oraz Jerzy Mamontowicz - wymienił Macierewicz przedstawicieli  rodzin ofiar, którzy wyrazili chęć spotkania z zespołem.
 - My zapraszamy oczywiście wszystkie rodziny po tym sygnale, ale  zobaczymy, jakie będę możliwości. Chcemy, żeby prace zespołu były od  tego rozpoczęte. Inne rzeczy, techniczne i polityczne bardziej wciągnęły  opinię publiczną.
 (ph, kkz)
http://wiadomosci.onet.pl/2201413,11,macierewicz_zdradzil__dlaczego_palikot_ma_zakaz_prac_w_zespole,item.html
