21 czerwca 2010 00:20 | ID: 234861
Napieralski podczas kamopanii reprezentował sobą więcej niż pozostali kandydaci razem wzięci, i to zostało dostrzeżone i docenione, niezależnie od tego, czy Ci się to podoba, czy nie.
21 czerwca 2010 00:21 | ID: 234862
generalnie są dwie możliwości :
albo będzie druga tura
albo....
będzie druga tura
21 czerwca 2010 00:25 | ID: 234864
21 czerwca 2010 00:26 | ID: 234865
generalnie są dwie możliwości :
albo będzie druga tura
albo....
będzie druga tura

21 czerwca 2010 03:25 | ID: 234874
21 czerwca 2010 03:28 | ID: 234875
21 czerwca 2010 05:42 | ID: 234876
Ciekawi mnie bardzo na kogo zagłosujesz w drugiej turze?
21 czerwca 2010 06:22 | ID: 234878
21 czerwca 2010 07:08 | ID: 234880
21 czerwca 2010 07:21 | ID: 234883
21 czerwca 2010 08:15 | ID: 234918
21 czerwca 2010 09:01 | ID: 234937
21 czerwca 2010 09:15 | ID: 234954
21 czerwca 2010 16:50 | ID: 235464
21 czerwca 2010 17:03 | ID: 235476
Do Elenai Masz rację... Trudno znaleźć zadowalającą definicję... I korze się tu przed Tobą za moją wypowiedź, ale jakoś mam wciąż wrażenie, że kto by u steru nie stanął bardziej patrzy "dowalić" przeciwnikowi, niż doagadać się w sprawach trudnych acz ważnych... Jeśli zdenerwowała Cię moja wypowiedź - przepraszam... Ale jak każdy z nas mam prawo do własnego oglądu rzeczy a mój jest własnie taki.. Chyba po prostu żyję już troszkę na tym świece, przeżyłam nie jedne wybory i ich konsekwencje i pewnie dlatego czuję jakąś niechęć... Widzisz... Żaden z tych Panów nie satysfakcjonuje mnie do końca... I mam teraz dylemat: co dalej... Jak mam wybrać... I dzięki za zwrócenie uwagi na te moje słowa... Pomyślę nad nimi... Pozdrawiam!
21 czerwca 2010 17:11 | ID: 235480
Dziekuję bardzo za piękny, refleksyjny post bez agresji, Jagienko. Jesli i ja Cię uraziłam- rownież przepraszam. Wybory- to zawsze emocje i rzadko kto, rzadko kiedy, wpasowuje się w nasze idealne wyobrażenie. Ale, ja wierzę w człowieka... A więc i w polityków, nawet z nie mojej bajki. Wierzę, ze oprócz swego dobra, ktore jest dla każdego najważniejsze- chcą dobrze i dla innych. I to się niekoniecznie wyklucza.
21 czerwca 2010 17:16 | ID: 235482
Dziekuję bardzo za piękny, refleksyjny post bez agresji, Jagienko. Jesli i ja Cię uraziłam- rownież przepraszam. Wybory- to zawsze emocje i rzadko kto, rzadko kiedy, wpasowuje się w nasze idealne wyobrażenie. Ale, ja wierzę w człowieka... A więc i w polityków, nawet z nie mojej bajki. Wierzę, ze oprócz swego dobra, ktore jest dla każdego najważniejsze- chcą dobrze i dla innych. I to się niekoniecznie wyklucza.

21 czerwca 2010 18:16 | ID: 235498
Ciekawi mnie bardzo na kogo zagłosujesz w drugiej turze?
21 czerwca 2010 18:25 | ID: 235503
21 czerwca 2010 18:26 | ID: 235505
Ciekawi mnie bardzo na kogo zagłosujesz w drugiej turze?
skoro nie mogę zagłosowac za , zagłosuję przeciw
...
nie mam ochoty znowu wysłuchiwac przez następnych 5 lat kto- kogo,i komu świnię podłożył.
Nie wierzę w cudowną przemianę i w to że będzie spokój jak wygra J. Kaczyński.
Będzie jeszcze gorsza jatka polityczna jak w ostatnich latach....Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!