Konkurs Philips: Nie ma golenia, bez nucenia!
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
To już trzecia i ostatnia okazja na wygranie wspaniałych nagród:
golarki Philips AquaTouch AT890/16 dla mężczyzny
oraz depilatora Philips z serii Satin Perfect HP6572 dla kobiety
Wystarczy najpóźniej 20 grudnia 2011 napisać w tym wątku swoją kreatywną odpowiedź na pytanie:
Jaką piosenkę chciałabyś, by Twój mężczyzna śpiewał podczas golenia i dlaczego?
Już 21 grudnia najciekawszy pomysł zostanie nagrodzony zaprezentowanym wyżej zestawem.
Zapraszamy do zabawy i życzymy powodzenia!
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
Co mój mężuś nuci? On twierdzi ,że nic ale czasami słychać jakieś nucenie z łazienki,ale to raczej na zasadzie usłyszenia piosenki w radiu i wtedy mu się słowa przypominają i nuci sobie.
Chciałabym,żeby umiał zanucić chociaż słowa naszej piosenki ślubnej,ale nie potrafi. Czemu chciałabym? Bo mam z tą piosenką wiele wspomnień które wywołują na mojej twarzy uśmiech:)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
"Monika dziewczyna ratownika" - mógłby sławić imię swojej żony nucąc,nawet nie pod nosem a na całego,podczas golenia
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
chciałabym aby mąz śpiewał przy goleniu piosenkę Lady pank"zawsze tam gdzie ty",ponieważ nalezy do mężczyzn mało wylewnych uczuciowo a ja mam mega słabość do tej piosenki,więc byłabym zachwycona
- Zarejestrowany: 27.09.2011, 10:23
- Posty: 2
- Zarejestrowany: 04.03.2011, 14:29
- Posty: 26
Mój namiętnie nuci piosenki z akademii pana kleksa oraz Franka Kimono .."Pola Manola.." "King Bruse Lee"..
A chętnie posłuchałabym w Jego wykonaniu piosenki śląskiej ;) (Jestem ślązaczką, on Łodzianin :D)
W tam ten dzień jak żech spotkoł ją
Los usmiechnął się pierwszy roz
Doł dom wielki skarb naszo miłość co jest w nos
Potem drugi skarb wted urodził się.
Szczęście spokało mnie bo Pon Bóg
Mi doł moje dziołszki dwie.
Te moje Skarby to jest wszystko co mom
Dwa słoneczka co kochają mnie
Te moje skarby i szczęśliwy nasz dom
Jo i żoneczka..
Te moje skarby najdroższe mi są
Ukochane gwiazdeczki me
te moje skarby to jest wszystko co mom
Dziołszki co kocham je.
- Zarejestrowany: 30.11.2010, 08:58
- Posty: 132
Jak kiedyś zapytałam swojego narzeczonego dlaczego nie śpiewa podczas golenia to mi odpowiedział:Jak mam się golić a w tym czasie śpiewać co ty chcesz bym się pozacinał...Potem to przemyślałam o co zapytałam i fakt jest to mało możliwe.Ale gdy tylko wchodzi pod prysznic a że mamy radio wbudowane w kabinie to praktycznie cały czas coś nuci wraz z piosenka lecąca w radiu
.Kiedyś poprosiłam żeby zaśpiewał pod prysznicem,,Mydełko Fa" uśmiał się ale zaśpiewał a ja myślałam że pękne ze śmiechu jak wygłupiał się i śpiewał
(gdy sobie to przypominam to do dziś sie śmieje)a potem powiedział dobra już wystarczy daj się człowiekowi spokojnie umyć.
- Zarejestrowany: 07.03.2009, 16:23
- Posty: 91
Moje Kochanie często nuci, jednak nie podczas golenia, bowiem uzywa nozykow, co mogloby sie skonczyc skaleczeniem :) Naszą ulubioną piosenką, którą lubi spiewać jest Black Eyed Peas - The Time a dokładnie jej refren.
Oh, I’ve had the time of my life
And I’ve never felt this way before
And I swear this is true
And I owe it all to you...
tłumaczenie:
Oo, Miałem taki czas w moim życiu
I nigdy nie czułem się w ten sposób
I przysięgam, to prawda
I zawdzięczam wszystko Tobie...
Bardzo lubię kiedy mi to spiewa bowiem nie jest wylewny w wyrazaniu uczuc słowami :)
Uwielbiam gdy mój Grześ jest ogolony. Lubię jego delikatną skórę;) Czasami gdy przyjadę do niego niespodziewanie i nie jest ogolony, ucieka ukradkiem do łazienki i się goli:) Miłoby było usłyszeć wtedy piosenkę dedykowaną dla mnie, tak samo jak to golenie;)
Chciałabym, żeby nucił piosenkę, która sam by dla mnie wymyślił. Byłaby to tylko nasza piosenka i byłby to kolejny dowód, że bardzo mnie kocha i nawet przy goleniu pamięta o mnie, o nas
A z piosenek, które znamy oboje chciałabym, aby nucił sobie pod noskiem piosenkę Daro WŁAŚNIE TY - piosenka, która kojarzy mi się z naszym poznaniem, z naszymi wspólnymi chwilami, z tym co razem przeżyliśmy i odzwierciedla nasz związek. Nie pogniewałabym się także za piosenkę Kindla - Z kimś takim jak Ty
- Zarejestrowany: 06.03.2011, 17:12
- Posty: 4
Poranna toaleta Mojego Lubego często pomaga mu zmyć z twarzy ślady zmęczenia - małych grzeszków i tych trochę większych dnia poprzedniego jak piwko (lub kilka) z kolegami i noc spędzona na podkołderkowych igraszkach (avec moi)... Więc kiedy rano, po nie przespanej nocy, nieprzytomnie wsypując mleko do kakao dla synków (czy odwrotnie), wtykając podpórki z zapałek pod opadające powieki, strasząc dzieci metrowym tapirem i "makijażem naturalnym acz lekko rozmazanym" w postaci burych worów pod oczami, słyszę pogodne acz lekko fałszywe, dobrze znane słowa dobiegające z łazienki to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać...
Bo co dobrego może wróżyć
"...A jutro
znów pójdziemy na całość..."
?????????????????
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 13:49
- Posty: 23
Golenie to prawdziwy koncert mojego meza.Sam wymyśla melodie i teksty,które doprowadzaja mnie czasem do łez.Dziś się przygotowałam do tego konkursu i rano nasłuchiwałam co tez wyśpiewa mój ukochany.W pewnym momencie słysze jak w rytm melodi "skrzypka na dachu" płyną słowa
:Gdybym był kudłaty.gdybym był kudłaty
na na na na na
Ach gdybym był kudłaty i miał włochate łapy
na na na na
Żona by mnie nie kochała i do weterynarza wysłała"
na na na na
Włosy mi się zjeżyły na głowie i wybuchnełam śmiechem.W tym samym czasie mąż otwarł drzwi i mówi
-Do weterynarza wysłała zamiast maszynki kupowała.
Po raz drugi wybuchłam śmiechem.Zycie z moim mężem to prawdziwy kabaret i każdy dzień powoduje u mnie gromki śmiech.
- Zarejestrowany: 07.11.2011, 11:07
- Posty: 12
Mój mąż uwielbia sie golić a ja uwielbiam jego gładka i delikatną skóre zaraz po goleniu. Zawsze gdy tylko złapie za maszynke zaczyna udać piosenkarza :)przy tym goląc sie i śpiewając do maszynki można paść ze śmiechu :) wymyśla sam teksty do znanych melodii. Ostatio śpiewał do "KOchanie jak sie masz" tylko jego słowa brzmiały miej wiecej tak:
Maszynko jak sie masz, maszynko jak sie masz
zobacz dziś znowu biore cie w obroty
o! o! o! o!!!
Jak sie masz maszynko jak sie masz
zobacz znów zaraz będę taki gładki
o! o! o! o!!!
Uwielbiam gdy się goli a przy tym śpiewa zawariowane piosenki, jednak chciałabym aby śpiewał piosenkę Bobiego" Zabiorę Cię tam " w jeego wykonaniu pięknie by to brzmiało. Uwielbiam tą piosenkę dlatego chiałabym aby stale ją śpiewał przy goleniu :) :)
- Zarejestrowany: 13.12.2011, 19:09
- Posty: 2
"Moja mała blondyneczko" bo jestem blondynką i jak słyszymy gdzieś tą piosenkę całuje mnie w czoło i mówi że mnie kocha albo "I sexy and I know it" ponieważ lubi tę piosenkę i zaczyna przy niej dziwnie tańczyć, wtedy jest taki śmieszny i słodki :)
- Zarejestrowany: 01.05.2009, 16:45
- Posty: 141
Witam serdecznie. Mój mąż zawsze coś tam sobie nuci przy goleniu, a ja czasem nasłuchuję, cóż to za utwory powstają w łazience Przeważnie jest to coś " na rockową nutę", ponieważ to ulubiony nurt muzyczny mojego ukochanego. Uwielbiam te jego "popisy muzyczne" dochodzące zza drzwi łazienki
Ostatnio nuci dość znaną piosenkę Kult- "Do Ani"... wykon męża po prostu powala na kolana
Dla tych, którzy nie kojarzą utworu, pozwolę przytoczyć sobie fragment piosenki: Czekam trzeci dzień,patrzę na drzwi,czy przyjdzie ktoś od Ciebie, czy przyjdziesz Ty, czy wiesz, że Twoje oczy, spalają mnie jak ogień, gdy patrzę w Twoje oczy, zaczyna się dzień... Ref: tak bardzo bardzo kocham Cię, tak bardzo potrzebuję Cię, tak bardzo bardzo kocham Cię, tak bardzo potrzebuję Cię... . Ja czekam czwarty dzień, patrzę na drzwi, czy przyjdzie ktoś od Ciebie, czy przyjdziesz Ty, czy wiesz, że gdy odjeżdżam, umieram dziewięć razy, umieram stojąc w oknie, na korytarzu.... Ref: Tak bardzo bardzo kocham Cię, tak bardzo potrzebuję Cię... Cudowna piosenka, obydwoje ją uwielbiamy... Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt mój brodaczu
Kocham Cię- twoja żonka Ania
- Zarejestrowany: 07.12.2011, 22:30
- Posty: 4
Mój mąż świetnie gotuje, sprząta, nigdy nie marudzi, ale ma dwie wady: rzadko się goli i śpiewa jak zdychający kogut. Chciałabym połączyć więc 2 te rzeczy w jedną i mimo braku talentu z jego strony, nakłonić do zaśpiewania wraz ze mną radosnej piosenki (wymyśliłm ów "cover" ze względu na zamiłowanie mego męża do piersi, a więc i Kukiza:)). To piosenka na dwa głosy:D
Wyobraźcie sobie Państwo teraz scenę rodem z musicalu Bollywood, podział na role i tańczącego przy lustrze, w samych bokserkach, Grzegorza.
-Ogol się! Uwolnij swoją twarz! ty-ry-ry!
-Golę się! Dlaczego nie wiem sam!
-Daj mi dotknąć swej twarzy!
-Pożądanie cię smaży! ty-ry-ry-ry!
-Gładkość cię nie postarzy, pozbędziesz się goryla twarzy! A ja...
-A Ty ogol mnie, zrobiłem obiad już!
- Ogol się, bo kłujesz jak w nos kurz! Ty-ry-ry!
-Choć ja lubię mieć gęsty zarost jak wąs Wałęsy,
zrobię to dziś dla Ciebie, bo jest mi z Tobą..
jak w niebie!
I oto mój wymarzony poranek- pięknie śpiewający, gładki mężczyzna, który nie wygląda już jak kryminalista , nie kłuje własnego synka po buzi i nie przedziurawia brodą moich rajstop. :)
- Zarejestrowany: 22.01.2011, 12:38
- Posty: 198
CHCIAŁABYM ABY MÓJ LUBY PRZY GOLENIU NUCIŁ:
"WAŻNE SĄ TYLKO TE DNI, KTÓRYCH JESZCZE NIE ZNAMY,
WAŻNYCH JEST KILKA TYCH CHWIL, TYCH NA KTÓRE CZEKAMY" MARKA GRECHUTY
DLATEGO, ŻE TA PIOSENKA JEST MOIM MOTTEM ŻYCIOWYM.
NUCĄC TĘ PIOSENKĘ RANO PRZY GOLENIU MÓJ MĘŻCZYZNA, WIEDZIAŁBY, ŻE CZEKA
GO NOWY CIEKAWY DZIEŃ DLA KTÓREGO WARTO ŻYĆ I CZEKAĆ NA MIŁE CHWILE.
Gdy się goli mój mężulek,
myślę sobie wtedy czule..
choć raz jeden mógłby on
śpiewać dla mnie piosnkę swą!
Żona by się ucieszyła,
pewnie obiad byłby też
byłabym dla niego miła
i nie kłuła tak jak jeż.
Lecz to musi być piosenka,
która cieszy ucho me.
Serce moje skacze, klęka,
kiedy słyszę "Wet, wet, wet..."
emka1007
- Zarejestrowany: 11.10.2010, 18:06
- Posty: 11
Widzę,że Philips nie chcę by mój mąż był ambasadorem nowoczesnej maszynki ale nie ma się co dzwić bo jego głowica niczym nie zachywca ,przyrosła mu chyba do karku a przyszłość widzi w browarku :)))).Nie ma do Niego siły dobrze,że przynajmniej ,,Elektryczne Gitary'' do rozumu mu piosenkę przemówiły .
http://www.youtube.com/watch?v=OLBgbWcT0WA
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 20:06
- Posty: 2
Tylko wyłącznie und bezwzględnie bezapelacyjnie "Celinę", a w szczególności ową frazę
Dzyń, dzyń, dzyń - to prysło w oknie szkło
Celina naga w noc ucieka, jakie dno! ach, jakie dno! Już tylko chce się jej do piekła skryć
O Ziutek, Ziutek, gdzieś ty był kiedy ja zaczynałam pić
Przy tejże pieśni poznaliśmy się, od tegoż tytułu noszę nasz łóżkowy "nick", przy tejże poezji śmiejemy się niezmiernie niezmiennie - kwintesencja wszystkiego: dobry początek dnia, Ja (Ja und Ja :-) oraz fantastyczna,wymarzona golarka PHILIPS, którą, jako czarownica, wygram naturalnie Ja, ależ Ja, naturalnie, że Ja dla mojego Najdroższego Mężczyzny!
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Chciałabys??chciała !!!dałabyś !!!miała!!!
- Zarejestrowany: 11.08.2011, 15:45
- Posty: 12
CHCIAŁABYM ABY MÓJ MĄŻ PRZY GOLENIU NUCIŁ:
Tak Bardzo Kocham Ją Golec Orkiestra :)
Tekst jest bardzo ambitny, daje dużo do zrozumienia.
Dla mnie piosenka jest rewelacyjna :) Już sobię wyobrażam jak sobie ją nuci