od wczoraj czuje się fatalnie, gorączka 37,4, dreszcze, ból głowy, piersi i brzucha u dołu...do tego mi jeszcze nie dobrze....
położna mowie, że mogę karmić Mała...tyle, ze sił mi brak...proszę o rady....
10 sierpnia 2012 09:39 | ID: 817094
ja też przez to przechodziłam... gorączka nie przeszkadza w karmieniu - 3 dni leżałam z gorączką 39 stopni i połozyłam małego ze sobą żeby nie wstawać - u mnie to było zapalenie piersi i bardzo pomagał chłodny prysznic
10 sierpnia 2012 09:41 | ID: 817097
ja też przez to przechodziłam... gorączka nie przeszkadza w karmieniu - 3 dni leżałam z gorączką 39 stopni i połozyłam małego ze sobą żeby nie wstawać - u mnie to było zapalenie piersi i bardzo pomagał chłodny prysznic
byłaś u lekarza????
10 sierpnia 2012 09:51 | ID: 817104
ja też przez to przechodziłam... gorączka nie przeszkadza w karmieniu - 3 dni leżałam z gorączką 39 stopni i połozyłam małego ze sobą żeby nie wstawać - u mnie to było zapalenie piersi i bardzo pomagał chłodny prysznic
byłaś u lekarza????
nie byłam - ale była położna u mnie i stwierdziła że to zapalenie piersi kazała przykładać do piersi zamrożone liście kapusty i co dwie godziny brać chłodny prysznic i przeszło
10 sierpnia 2012 10:10 | ID: 817114
Też był czas kiedy karmiłam piersią i miałam gorączkę. Pani doktor mi powiedziała, że nie ma żadnych przeciwwskazań i żebym w żadnym wypadku nie przerywała karmienia z powodu gorączki. Myślę, że możesz spokojnie karmić.
10 sierpnia 2012 10:13 | ID: 817118
Ja też wiem, że można karmić z gorączką. jeśli ta nie przekroczy 39 stopni. Jeśli to zapalenie piersi to polecam zmrożoną kapustę, tak jak dziewczyny. Do tego liście należy potłuc tłuczkiem.... I okładać piersi. Do tego masaż, choć to bardzo boli,ale pomaga.
10 sierpnia 2012 10:28 | ID: 817137
Ja też wiem, że można karmić z gorączką. jeśli ta nie przekroczy 39 stopni. Jeśli to zapalenie piersi to polecam zmrożoną kapustę, tak jak dziewczyny. Do tego liście należy potłuc tłuczkiem.... I okładać piersi. Do tego masaż, choć to bardzo boli,ale pomaga.
A mi położna powiedziała, żeby broń Boże nie masować piersi przy zapaleniu ani niczym nie rozgrzewać. Tylko już nie pamiętam dlaczego :/
10 sierpnia 2012 10:30 | ID: 817140
Ja też wiem, że można karmić z gorączką. jeśli ta nie przekroczy 39 stopni. Jeśli to zapalenie piersi to polecam zmrożoną kapustę, tak jak dziewczyny. Do tego liście należy potłuc tłuczkiem.... I okładać piersi. Do tego masaż, choć to bardzo boli,ale pomaga.
A mi położna powiedziała, żeby broń Boże nie masować piersi przy zapaleniu ani niczym nie rozgrzewać. Tylko już nie pamiętam dlaczego :/
Mi kazała, bo miałam ''zastój'' mleka:(((( A ból niesamowity był.....
10 sierpnia 2012 10:52 | ID: 817152
jeszcze żyje...ale ciężko jest....w domu brak kapusty...a nie mam siły wyjść z domu..:(
10 sierpnia 2012 11:01 | ID: 817156
Guśka jestes wtak zwanym "pologu" ktory trwa 6 tygodni po porodzie,lepiej wybierz sie do doktora nie lekcewaz jakich kolwiek zlych objawow!
10 sierpnia 2012 11:02 | ID: 817157
jeszcze żyje...ale ciężko jest....w domu brak kapusty...a nie mam siły wyjść z domu..:(
tulam mocno trzymaj się kochana
10 sierpnia 2012 11:29 | ID: 817167
Guśka, nie wiem czy masz czas i ochotę na czytanie książek, ale mam fajną, którą mogłabym Ci pożyczyć. Znajdziesz w niej wszystkie odpowiedzi na pytania dotyczące karmienia piersią. Baardzo pocmocna książka, mi ona się przyda znowu dopiero za jakieś 2 lata ;) W międzyczasie mogłaby posłużyć jeszcze komuś innemu ;)
http://rodzinna.pl/warto-karmic-piersia-dalej-p-33.html
Jak jesteś zainteresowana, podaj mi adres na PW, to bym jeszcze dzisiaj Ci ją wysłała.
10 sierpnia 2012 12:36 | ID: 817237
Też przechodziłam gorączkę bo miałam zapalenie piersi. połozna kazała karmić i nawet częściej przystawiać Małą żeby do zastoju nie doszło. Do tego kazała masować piersi przed karmieniem
10 sierpnia 2012 12:51 | ID: 817259
Dzieciątko Ci pomoże, przystawiaj jak najczęściej, jeśli to zapalenie,
a kapusta bardzo by Ci się przydała bo czyni cuda!
10 sierpnia 2012 22:24 | ID: 817573
Według mnie możesz karmić. Ja jak karmiłam i byłam przeziebiona (gorączka też była) to lekarz powiedział zeby w żadnym wypadku nie odstawiać od piersi bo w mleku dziecko ma przeciwciała odpornościowe i jest wieksze prawdopodobieństwo że sie nie zarazi. Tak powiedział lekarz w przypadku mojego przeziebienia ale u Ciebie to chyba gorączka jest czymś innym spowodowana. Jeśli jesteś w połogu tak jak pisze joannasrs to rzeczywiście powinnaś udać sie do lekarza.
10 sierpnia 2012 22:35 | ID: 817590
Jeśli jesteś w połogu szpital ma obowiązek udzielić Ci pomocy - nie wiem co dokładnie Ci jest, ale lepiej żeby obehrzał to lekarz. Wykluczy ew. zakażenie macicy i pomoże w ew. zapaleniu piersi.
Też przeszłam przez zapalenie piersi i kapustę uważam za przereklamowaną. Wystarczy zwykła pieluszka z lodem lub po prostu zmoczona zimną wodą. Weż panadol (można przy karmieniu) i przystawiaj maluszka jak najczęściej.
Zdrówka!!
11 sierpnia 2012 12:08 | ID: 817727
kochane moje dziewczynki...bardzo Wam dziękuję za rady....
...wczoraj nie miałam siły usiąść do kompa:(
dziś nadal nie czuję się dobrze...gorączka cały czas się utrzymuje....
wieczorem pojechałam na pogotowie....okazało się za mam jem jeszcze zbyt obfite krwawienie i chcieli mnie zatrzymać na oddziale (ogarnęło mnie przerażenie, bo co było z moja Natalia)...ale po badaniu okazało się za to spowodowane jest tym moim mięśniakiem...zalecenie oszczędny tryb życie i zero dźwigania....
jeśli chodzi o piersi to obustronne zapalanie dostałam antybiotyk...(tu też był nie lada problem...bo jestem uczulona na penicylinę...i antybiotyk które mi nie szkodzą szkoda Małej i odwrotnie) ale dostałam Fromilid 500 mg na 7 dni a potem kontrola u lekarza prowadzącego....no i jak Mała nie zjada wszystkiego to muszę ścigać....
Ania_29 bardzo Ci dziękuję za książkę:)
11 sierpnia 2012 13:00 | ID: 817755
11 sierpnia 2012 13:32 | ID: 817763
Bardzo dobrze że pojechałaś do lekarza!
Polecam obserwację miejsca, gdzie zalega Ci pokarm w piersiach i przystawianie córci tak, aby bródkę miała po stronie zgrubienia, bo maluszki ssą mocniej po stronie bródki. Ja karmiłam spod pachy przy zapaleniu.
11 sierpnia 2012 15:54 | ID: 817822
Bardzo dobrze że pojechałaś do lekarza!
Polecam obserwację miejsca, gdzie zalega Ci pokarm w piersiach i przystawianie córci tak, aby bródkę miała po stronie zgrubienia, bo maluszki ssą mocniej po stronie bródki. Ja karmiłam spod pachy przy zapaleniu.
wiesz tylko ja te zgrubienie mam z góry piersi....
11 sierpnia 2012 16:58 | ID: 817826
kochane moje dziewczynki...bardzo Wam dziękuję za rady....
...wczoraj nie miałam siły usiąść do kompa:(
dziś nadal nie czuję się dobrze...gorączka cały czas się utrzymuje....
wieczorem pojechałam na pogotowie....okazało się za mam jem jeszcze zbyt obfite krwawienie i chcieli mnie zatrzymać na oddziale (ogarnęło mnie przerażenie, bo co było z moja Natalia)...ale po badaniu okazało się za to spowodowane jest tym moim mięśniakiem...zalecenie oszczędny tryb życie i zero dźwigania....
jeśli chodzi o piersi to obustronne zapalanie dostałam antybiotyk...(tu też był nie lada problem...bo jestem uczulona na penicylinę...i antybiotyk które mi nie szkodzą szkoda Małej i odwrotnie) ale dostałam Fromilid 500 mg na 7 dni a potem kontrola u lekarza prowadzącego....no i jak Mała nie zjada wszystkiego to muszę ścigać....
Ania_29 bardzo Ci dziękuję za książkę:)
Super, że trafiłaś na dobrego lekarza1!!!!!!! Trzymaj się kochana! Teraz będzie tylko lepiej. I ściągaj pokarm:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.