odporność dziecka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

odporność dziecka

14odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 8551
Avatar użytkownika mkasia0
mkasia0Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.09.2009, 09:24
  • Posty: 1
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 listopada 2009 12:21 | ID: 79320
Mam 1,5 rocznego syka- jeszcze nigdy nie chorował ale teraz gdy nasał cas grypy a zwłaszcza epidemi świńskiej grypy bardzo boje się żeby mój synuś nie złapał wirusa. Jak zatem wzmacniać w sposób najdokonalszy odporność mojego dziecka?Proszę o radę i będę bardzo wdzięczna. DODANY KOMENTARZ AUTORA 2009-11-17 19:08 ja do tej pory także nie wspomagałam odporności swojego dziecka żadnymi farmaceutykami ale w obecnej sytuacji epidemi grypy Ah1n1 zastanawiam się czy nie powinnam bardziej zadbać o swoje dziecko. Ja również uważam że nie ma nic lepszego niż codzienny spacer , świeże owoce i warzywa ale może można zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy. Soczku z malin nie podawałam ale od jutra zaczne DODANY KOMENTARZ AUTORA 2009-11-17 19:08 ja do tej pory także nie wspomagałam odporności swojego dziecka żadnymi farmaceutykami ale w obecnej sytuacji epidemi grypy Ah1n1 zastanawiam się czy nie powinnam bardziej zadbać o swoje dziecko. Ja również uważam że nie ma nic lepszego niż codzienny spacer , świeże owoce i warzywa ale może można zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy. Soczku z malin nie podawałam ale od jutra zaczne DODANY KOMENTARZ AUTORA 2009-11-17 19:08 ja do tej pory także nie wspomagałam odporności swojego dziecka żadnymi farmaceutykami ale w obecnej sytuacji epidemi grypy Ah1n1 zastanawiam się czy nie powinnam bardziej zadbać o swoje dziecko. Ja również uważam że nie ma nic lepszego niż codzienny spacer , świeże owoce i warzywa ale może można zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy. Soczku z malin nie podawałam ale od jutra zaczne DODANY KOMENTARZ AUTORA 2009-11-17 19:08 ja do tej pory także nie wspomagałam odporności swojego dziecka żadnymi farmaceutykami ale w obecnej sytuacji epidemi grypy Ah1n1 zastanawiam się czy nie powinnam bardziej zadbać o swoje dziecko. Ja również uważam że nie ma nic lepszego niż codzienny spacer , świeże owoce i warzywa ale może można zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy. Soczku z malin nie podawałam ale od jutra zaczne DODANY KOMENTARZ AUTORA 2009-11-17 19:09 ja do tej pory także nie wspomagałam odporności swojego dziecka żadnymi farmaceutykami ale w obecnej sytuacji epidemi grypy Ah1n1 zastanawiam się czy nie powinnam bardziej zadbać o swoje dziecko. Ja również uważam że nie ma nic lepszego niż codzienny spacer , świeże owoce i warzywa ale może można zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam wszystkie zatroskane mamy. Soczku z malin nie podawałam ale od jutra zaczne DODANY KOMENTARZ AUTORA 2009-12-03 20:52 narazie jesteśmy zdrowi i ta panika związana ze świńską grypą( i ogólnie z grypą) troche mi minęła ale bardzo się ciesze że podzieliłyście się ze mną swoimi sugestiami i mogę coś dla siebie wyciągnąć. Swoją drogą uważam że niektóre dzieci rodzą się mniej odporne ponieważ dzieci mojej bratowej chorują non stop przez cały rok a ona również nie jest tak przesadnie dmuchającą i chuchającą matką. Nic im nie pomaga ani prebiotyki ani tran ani nawet preparaty przepisywane przez pediatre. Nie wiem od czego zależy odporność dziecka ale wiem napewno że świeże powietrze , owoce i warzywa nie zastapione są!
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 listopada 2009 12:54 | ID: 79335
Ja także ma półtorarocznego synka który wcale nie choruje. Od początku zycia go hartowałam, obowiazkowo spacer codziennie, nie przegrzewanie. teraz odpowiednia dieta, nadal spacery itd. jakoś specjalnie nie podnoszę jego odpornosci bo jest bardzpo odporny. ale do picia podaje mu sok malina-lipa lub malina-cytryna. To w sumie wszystko. witamin dodatkowo nie podaję, za to codziennie obowiazkowo owoce i dwa razy w tygodniu rybę.
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 listopada 2009 21:34 | ID: 79494
    A ja zawsze powtarzać będę... tran, tran i jeszcze raz tran, oczywiście w  zalecanych dawkach + owoce
    Głowa pełna marzeń...
    Avatar użytkownika położna 2
    położna 2Poziom:
    • Zarejestrowany: 19.04.2009, 15:06
    • Posty: 716
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 grudnia 2009 13:15 | ID: 86345
    Dobrym sposobem jest podawanie  większej ilości witaminy c , oraz zwracanie uwagi zeby dziecko sie nie przegrzewało .
    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 grudnia 2009 15:12 | ID: 86407
    U nas codziennie jest jabłko lub inny owoc. O tranie też słyszałam wiele dobrego. I spacery - koniecznie.
    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 grudnia 2009 17:09 | ID: 86454
      a Młody je warzywa, owoce, pije tran i multivitamol, w mleku ma priobiotyki i co? i się przyplątało i co chwilke wyskakuje ten ropny katar - lekarze twerdzą że wszystko ok a cholerka przeciez nie jest
      żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w [... ]
      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 grudnia 2009 17:11 | ID: 86460
      Moja mama stawała na glowie abym wzocnic moją odporność w dziecinstwie, dbala, chuchała i nic. Niestety nie kazde dziecko da sie uodpornić. 
      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 grudnia 2009 17:11 | ID: 86461
        to ja do tego tranu dodam aż do znudzenia żurawinka, żurawinka, żurawinka .....
        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          3 grudnia 2009 17:35 | ID: 86478
          ŻURAWINA, ZASTOSOWANIE W ZAPALENIACH DRÓG MOCZOWYCH
          Badania statystyczne dowodzą, że niemal co trzecia kobieta zapada w swoim życiu na zapalenie dróg moczowych. Krótsze przewody moczowe u kobiet niż u mężczyzn ułatwiają bakteriom penetrację moczowodów i osadzanie się w pęcherzu moczowym, gdzie powodują stany zapalne.
          W wielu szpitalach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, sok z żurawin stosowany jest profilaktycznie przeciwko zapaleniom dróg moczowych. Pozwala to zmniejszyć zużycie antybiotyków i obniżyć koszty leczenia. Jest to szczególnie ważne u pacjentów po urazach kręgosłupa, gdyż mają oni problemy z przetrzymywaniem moczu w pęcherzu co prowadzi do podatności na zapalenia dróg moczowych.
          Także u pacjentów cewnikowanych często dochodzi do zakażeń dróg moczowych. W takich warunkach sok z żurawin jest doskonałym środkiem profilaktycznym, gdyż jak wykazały badania zmniejsza on przyczepność bakterii także do szkła i tworzyw sztucznych.
          Przeprowadzono badania na grupie 153 kobiet. Połowa grupy dostawała do wypicia 300 ml, czyli dużą szklankę soku dziennie, przez okres sześciu miesięcy. Druga połowa kobiet nie spożywała w tym czasie żurawiny. Okazało się, że kobiety pijące sok z żurawin, miały o 58% mniejszy poziom bakterii w moczu. Także zużycie antybiotyków u osób, które już zapadły na zapalenie dróg moczowych było o połowę mniejsze niż w grupie nie przyjmującej soku.
          Także badania przeprowadzone przez Sobotę, wykazały, że spożywanie żurawiny może zapobiegać zapaleniom dróg moczowych poprzez wypłukiwanie bakterii E. coli z dróg moczowych.
          WŁAŚCIWOŚCI ANTYOKSYDACYJNE ŻURAWINY
          Wstępne badania potwierdziły, że spożycie soku z żurawin daje doskonałe efekty w zapobieganiu chorobom serca. Flawonoidy występujące w żurawinie swą budową podobne są do tych występujących w czerwonym winie. Naukowcy uważają, że związki te są odpowiedzialne za zmniejszenie zapadalności na choroby wieńcowe poprzez powstrzymywanie tworzenia zakrzepów krwi oraz korzystny wpływ na rozszerzanie naczyń krwionośnych. Związki te mają także własności antyoksydacyjne, dzięki czemu zapobiegają utlenianiu cholesterolu, co znacząco zmniejsza ryzyko arteriosklerozy i zapychaniu naczyń krwionośnych.
          Przeprowadzono pierwsze badania nad wpływem spożycia soku z żurawin na choroby wieńcowe. Wykazano, że ekstrakt z surowych żurawin posiada właściwości antyutleniające. W 1998 roku badania dowiodły, że butelkowy sok z żurawin również zawiera aktywne antyoksydanty. Wyniki te sugerują, że sok z żurawin wywiera podobny wpływ na przepływ krwi u ludzi.
          Badania przeprowadzone w 2000 roku na Politechnice w Kopenhadze potwierdziły antyoksydacyjne właściwości żurawiny.
          Wyniki obu tych badań sugerują, że sok z żurawin powinien znaleźć się w diecie osób z problemami sercowymi.
          ZAPOBIEGANIE CHOROBOM WRZODOWYM
          Opierając się na wynikach badań potwierdzających, że związki chemiczne o dużej masie molowej wyodrębnione z soku z żurawin powstrzymują bakterie Escherichia coli od adhezji do komórek ludzkich przeprowadzono badania, mające na celu wykazać wpływ soku z żurawin na adhezję bakterii Helicobacter pylori do unieruchomionego ludzkiego śluzu żołądkowego oraz do erytrocytów. Badania te wykazały, że związki zawarte w żurawinie mają właściwości powstrzymywania osadzania się bakterii Helicobacter pylori na śluzie żołądka.
          DZIAŁANIE PRZECIWBAKTERYJNE
          Na Uniwersytecie Kalifornijskim przeprowadzono badania, które w warunkach laboratoryjnych udowodniły szersze spektrum działania przeciwbakteryjnego soku z żurawin. Wyniki tych badań mogą mieć zastosowanie w wykorzystaniu żurawin w walce z bakteriami Staphylococcus aureus, Salmonella enteritidis, E. coli oraz często pojawiającą się szczególnie jesienią grypą.
          Wzmacnia odporność organizmu. źródło:http://vitalia.pl
          Avatar użytkownika osa
          osaPoziom:
          • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
          • Posty: 998
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 grudnia 2009 13:39 | ID: 89321
          Proponuje podawać Bioaron C naturalny, bezpieczny i skuteczny. Ma fantastyczny smak maliny więc dzieci piją go chętnie, nawet w herbatce. Ja podaję moim dzieciom.
          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            12 grudnia 2009 12:29 | ID: 90845
            osa napisał 2009-12-09 14:39:25
            Proponuje podawać Bioaron C naturalny, bezpieczny i skuteczny. Ma fantastyczny smak maliny więc dzieci piją go chętnie, nawet w herbatce. Ja podaję moim dzieciom.
            Jest też dobry na pobudzenie apetytu, ale wtedy należy go podawać jakieś 15 minut przed planowanym posiłkiem 
            Pracuję sobie, więc czasem jestem... ale jakby mnie nie było ;)
            Avatar użytkownika EkoMajka
            EkoMajkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 21.03.2011, 17:51
            • Posty: 5
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            29 marca 2011 15:51 | ID: 472444

            Witam ! Zamiast kupować bioaron C, można samej zrobić naturalny odpowiednik w postaci soku z Aronii !! Możecie być wtedy na 100% pewne co podajecie swoim dzieciakom !!

             

            Moris - dzięki za takie obszerne info o żurawinie !! Zastanawiam się tylko jak zachęcić moich niejadków do owocow które nie są za słodkie.

             

            Pisałam już o tym w innym wątku o odporności na tym forum, ale powtórzę się - Dzika róża !!! W tym roku przetesuję ją na okoliczność wyrobu marmolady ! W dzikiej róży jest bardzo dużo witC !

            Avatar użytkownika Jojo
            JojoPoziom:
            • Zarejestrowany: 24.10.2011, 07:47
            • Posty: 1
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            24 października 2011 08:36 | ID: 666903

            Hej dziewczyny, dzika róża i zurawina owszem ale jest jeszcze jeden owoc wart uwagi mianowicie czarny bez :)

            ja robię z niego marmoladę moim dzieciom, ma potwiredzone własciwości uodparniające i słuchajcie naprawdę działa. Podaję Wam przepis na marmoladę :

            Oczyszczone z twardych części owoce czarnego bzu myjemy i wrzucamy do garnka, dolewając też szklankę wody. Kiedy podczas gotowania owoce puszczą trochę soku możemy dodać cukier, całość mieszamy do uzyskania zadowalającej konsystencji. Na kilogram owoców potrzebujemy kilogram cukru. Czarny bez świetnie się także uzupełnia ze smakiem słodkich jeżyn albo malin. Marmolada na jesień gotowa :)
            Avatar użytkownika Ola76
            Ola76Poziom:
            • Zarejestrowany: 14.03.2011, 19:08
            • Posty: 74
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            21 grudnia 2011 13:58 | ID: 708922

            Jedzenie owocow, w zimie duzo kiwi ( wit. C ) .Oprocz tego od jesieni do marca codziennie rano na czczo podaje IMMUNOGLUKAN - chwale sobie ten syrop ogromnie - dzieki niemu zeszly rok to byla 100% obecnosc w przedszkolu wraz z chodzeniem 1 raz w tygodniu na basen takze w zimie. Nasza lekarka polecila nam szczepionke na odpornosc ale oryginalna sprowadzana z zagranicy o nazwie BUCCALIN, ktora tazke stosujemy i podajemy na poczatku wrzesnia

            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              21 grudnia 2011 20:05 | ID: 709201

              Ja też uodparniam i faszeruję miodem, cytryną, owocami, a i tak jest ciągle katar. Zganiali na migdał. Już po migdale. Teraz katar bywa rzadziej, ale jest i jest krócej. Dochodzę do wniosku, ąe dziecko musi swoje przechorowac i już. Najważniejsze, że kończy się to wszystko na max zapaleniu gardła. Ani razu oskrzeli i takich tam. Więc będę robić to co robiłam, a na rzęsach nie stanę, bo i tak nie zapobiegnę temu mimo, że młody chodzi do przedszkola. A nie wszyscy dzieci zatrzymają w domu z katarkkiem.