woda mineralna - jaką lubicie?

zazwyczaj przy okazji kupujemy zgrzewki w lidlu. ewentualnie cisowiankę. 

No, widzisz Alu a ja nie lubię niegazowanej. Taką to ja mam w kranie!!! 

Niech będzie chociaż mało gazowana . Ale gaz musi być!!!

A najbardziej lubię Muszyniankę i Galicjankę. Smakowala mi też ciechocińska Krystynka. 

oj długo nie mogłam się przyzwyczaić do niegazowanej. uwielbiałam gazowaną,ale teraz mi po niej źle w brzuchu. 

nie kupuje zadnej

przez dzbanek przelewam i pije

U nas zgrzewka niegazowanej na tydzien starcza. Latem na pół tygodnia.

Ja w ogóle napojów gazowanych nie lubie.

Ja też piję Nałęczowianke według mnie jest delikatnie zmineralizowana i łagodna w smaku. Próbowałam innych ,ale były mocno nasycone i zmineraliozowane ,a wody źródlane to już porażka nie wiem kto to pije....

żywiec  wyłącznie:)

Nałęczowianka ma bardzo mało składników mineralnych.

 Zanim kupisz wodę??? Przeczytaj!!!!

Przeczytaj dokładnie informację na etykiecie.

Najpierw sprawdź zawartość składników mineralnych. Najzdrowsze naturalne wody mineralne zawierają ich powyżej 1000 mg w litrze.

Korzystna dla zdrowia ilość magnezu to powyżej 50 mg w litrze.

Wapnia - powyżej 150 mg.

Siarczanów - powyżej 250 mg.

Wodorowęglanów - powyżej 600 mg w litrze. Dużo takiej wody powinni pić cierpiący na nadkwasotę.

Chorzy na nadciśnienie, cukrzycę albo na serce powinni wystrzegać się wody z dużą zawartością sodu (powyżej 200 mg). Sód zatrzymuje wodę w organizmie i podwyższa ciśnienie krwi.

Dla dzieci do 6. miesiąca życia najlepsza jest woda źródlana. Dzieci od 6. miesiąca życia mogą już pić naturalną wodę mineralną.

Wód leczniczych nie należy beztrosko pić bez kontroli lekarza. Mają bardzo dużo składników mineralnych , które można przedawkować.

Podczas upałów powinniśmy pić wodę z jak największą zawartością minerałów (powyżej 1000-1500 mg w litrze). Taka też woda jest najlepsza dla osób intensywnie uprawiającychsport, kobiet w ciąży i matek karmiących.

Polacy bardzo polubili wody smakowe (np. o smaku truskawkowym czy owoców leśnych). Ale jeśli ktoś dba o linię, powinien ich unikać. Zamiast wartości odżywczych zwierają głównie cukier i konserwanty.

Nałęczowianke

A mi najbardziej odpowiada Ustronianka. Woda ma dużo mikro i makroelementów, więc jest też bardzo zdrowa. Doskonale sprawdza się w czasie upałów i na treningach, bo ze względu na zawartość dwutlenku węgla działa naprawdę orzeźwiająco.

Ostatnio mówi się, ze nasza olsztyńska woda z kranu w swoim skladzie podobna jest do mineralnych wód źródlanych. A więc piję ( jak zawsze zresztą) wodę z kranu. Mam więc i mineralną i mocno schłodzoną wodę. 

żywiec albo cisowianka, inne mi nie smakują:) nigdy nie patrzyłam na skład. 

mi również najbardziej smakuje olsztyńska " kranówa '' ...

Ja żadnej wody nie kupuję, smakuje mi nasza... "Gołdapianka"...

Z chęcią piję niskosodową, lekko gazowana wodę. najbardzij pasuje mi Nałęczowianka, a ze smakowych - zdecyodwanie polecam Żywca :)

Odkąd dostarczyli mi dzbanek filtrujący, który wtgrałam, piję tylko wodę z dzbanka;)

Ja z rodzinką pijemy Ustroniankę niegazowaną. Bardzo nam smakuje. Woda jest średniomineralizowana i ma niską zawartość sodu, dlatego jest bezpieczna także dla dzieci i nie musimy się martwić czy nie pijemy jej za dużo ;) A schłodzona woda działa idealnie na obecne upały więc polecam :)

smakowy żywiec albo saguaro z lidla 

nadal nałęczowianka króluje u mnie:)