Krosteczki. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Krosteczki.

2odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5166
Avatar użytkownika gorzkajakmokka
  • Zarejestrowany: 13.12.2010, 18:18
  • Posty: 264
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 marca 2012, 19:36 | ID: 754244

Bardzo was przepraszam, że z każdym problemem lecę tutaj, ale przeważnie tu znajduję odpowiedź na dręczące mnie pytania.

 

Aktualnie zmagamy się z dziwną wysypką.

Pierw zauważyłąm ją u małego na pupce. Na pośladkach, przy łączeniu niedaleko odbytu.

Kiedy trochę ją zwalczyliśmy zauwazyłam coś podobnego na podbrzuszu , w okolicach jajeczek ( a nawet takie czerwone jakby podrażnienie na nich samych) i pachwin . Nie wiem jak mąż pielęgnuje małego podczas przewijania, ale ja zazwyczaj wietrzę mu pupkę, przecieram chusteczkami/przegotowaną wodą, smaruję linomagiem i zawijam w pampersa ( myślę, że on podobnie).

Linomag, chusteczki i pampersy stosujemy te same. Raz zmienialiśmy na rossmanowe i doraźnie stosujemy sudocrem, ale to rzadko. Teraz mimo częstrzego wietrzenia, nawilżania kremami i powrócenia wiernego do pampersów krostki są i nie chcą zniknąć. Nie wiem czy to może być wziązane z odżywianiem, ząbkowaniem, nagłym odrzuceniem produktu, wprowadzeniem glutenu ( ale zanim go wprowadzaliśmy pojawiły się w okolicy odbytu...)?

Martwi mnie to. Ponieważ to są takie skupiska czerwonych małych krosteczek. Jak kaszka.Znajdują się raczej w okolicach pampka - stąd moje poszukiwania przyczyny przy tym własnie.

 

Bardzo dziękuję za cierpliwość i ewentualne ( mile widziane :)) odpowiedzi.

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    1 marca 2012, 20:04 | ID: 754246

    Myśle, że to nic grożnego lekkie odparzenie  Musisz wietrzyć pupe Może jest uczulony na jakiś kosmetyk , którego używasz do pielęgnacji Poprostu obserwuj po czym ma tą wysypke

    Avatar użytkownika Maniuśka
    ManiuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
    • Posty: 4401
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    1 marca 2012, 22:00 | ID: 754258

    u nas też tak mała miała. Pani doktor stwierdziła ,że ma delikatną pupę i jak jej wyskakuje to smaruję tormentiolem a jak nie pomaga to mam taka maść robioną z lanolina i czymś tam jeszcze. duże pudełeczko za 5 zł. U nas występuje to po kwaśnych produktach które mają silniejszy kwas i mała jest na to nie tyle co uczulona ale regauje na to bardziej. Pani doktor stwierdziła ,że jak ją zaczniemy sadzać na nocnik to minie:) oby!