Czy znacie jakieś domowe sposoby na ból gardła?
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Ostatnio często moje dzieciaki narzekają na ból gardła,zwłaszcza rano. Znacie jakieś domowe sposoby na ból gardła? Boję się, bo to nie przekształaciło się w anginą...
czosnek z mliekiem i miodem, mi zawsze pomaga
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Oprócz okropnej wody z solą nie znam innego domowego sposobu.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Oprócz okropnej wody z solą nie znam innego domowego sposobu.
Znaczy płukać wodą z solą? Dziewczyny to jeszcze może i z tego skorzystają, ale Małemu to już tylko ten miód pozostaje. Spróbuję podać mu z mlekiem
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ewo, jesli dzieci narzekają na ból gardła TYLKO Rano tzn, że masz za suche powietrze w domku., Radzę zakupić nawilżacz powietrza. A takie domowe sposoby na taki właśnie ból, to szklanka letniej wody-pić małymi łykami. Zaraz po obudzeniu. Poza tym orofar. Taki w aerozolu. No i radzę płukać szałwią. Dentosept_roztwór szałwi do rozrabiania z wodą kosztuje oko,ło 5-6 zł.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Mi woda z solą zawsze pomaga
- Zarejestrowany: 08.03.2011, 19:15
- Posty: 860
O, mam to samo ostatnio - nie ma dnia, żebym nie budziła się bez bólu głowy i gardła -.- potem przechodzi, boli tylko rano.
Moj tata zjada 2 cytryny... wypija mnostwo herbaty z cytryna... i przechodzi mu.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
moja teściowa zawsze płucze gardło wodą z dodatkiem jodyny ...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
moja teściowa zawsze płucze gardło wodą z dodatkiem jodyny ...
Ale teściowe rzadko mają rację. I teraz to tez wymysł.
Ja radzę profilaktycznie pić miętę . Częściej niż normalnie. małymi łyczkami i potem jakiś czas nie jeść nic. Nie długo . Aby ta mięta ( może być rumianek) miała czas podziałać na gardło.
Moj tata zjada 2 cytryny... wypija mnostwo herbaty z cytryna... i przechodzi mu.
Ja też tak robię. Wypijam mnóstwo herbat z cytryną. Można też płukać gardło wodą z sokiem z cytryny :)
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Dunia ma rację .Nawet żucie gumy miętowej łagodzi dolegliwośc
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
Pamiętam jak miałam anginę i oOoookropny ból gardła to pani laryngolog wysłała mnie po lody :))))
Pamiętam jak miałam anginę i oOoookropny ból gardła to pani laryngolog wysłała mnie po lody :))))
a to tez sie zdarza. Mi tez kiedys internista kazała jesc lody. I bol odszedł...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ja płukam gardło szałwią z dodatkiem wody utlenionej- łyżka na szkalnkę.
Może macie jeszcze jakieś sposoby? Chetnie wypróbuję:))
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
jezuu i pawla gardło boli;/
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
jezuu i pawla gardło boli;/
Szałwia do płukania, czosnek do jedzenia i orofar do ssania;)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
jezuu i pawla gardło boli;/
Szałwia do płukania, czosnek do jedzenia i orofar do ssania;)
ide czosnek mu dam
- Zarejestrowany: 13.12.2012, 16:22
- Posty: 2286
Polecam płukankę z szałwii a na noc żeby się wygrzać gorące mleko z odrobiną masła,czosnku i miodu
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Polecam płukankę z szałwii a na noc żeby się wygrzać gorące mleko z odrobiną masła,czosnku i miodu
U nas mleczko z masełkiem jest "po saneczkowaniu":)))) Ale bez czosnku, bo chłopcy wolą sam czosnek niż z mlekiem... Ale ogólnie taka mieszanka jest ok- jeśli sie ma zdrową watrobę:)))
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
Polecam płukankę z szałwii a na noc żeby się wygrzać gorące mleko z odrobiną masła,czosnku i miodu
U nas mleczko z masełkiem jest "po saneczkowaniu":)))) Ale bez czosnku, bo chłopcy wolą sam czosnek niż z mlekiem... Ale ogólnie taka mieszanka jest ok- jeśli sie ma zdrową watrobę:)))
ja mleka z czosnkiem nie przeełkne.
mezowi grzanca z miodem zrobiłam dzis